Pacyfik 2 1/35 Fine molds i Dragon

[shivadog]

1.

przynajmniej na porównaniu z tych 2 fot.
Naturalniej wygląda, ale nie potrafię powiedzieć czemu.
Fajniej się otwierają kierunki - patrzenia i lufy.
Na tej 2. można mieć wrażenie, że czołg na nich spogląda,
albo do nich celuje, co trochę to za bardzo zamyka.

[rollingstones]

Dzięki za pomoc - w tej sytuacji zrobię pierwszą wersję . Choć prawdę mówiąc muszę sobie jeszcze odpocząć od modelowania bo jakoś mi się jeszcze ta scena nie skleja kompozycyjnie

[Maikel]

Również głosuje na pierwszą scenę

[Panzer]

Sebastian, mnie się pierwsza skleja jak najbardziej. Na drugiej jest już ciasno.

[Patryk]

Ciekawe jak wyjdzie zerwana gąska z gumy. Sztywne jak academy ,czy całkiem przyzwoite są ?

[rollingstones]

Zrobię na pewno pierwszą - tylko że na razie mi się nie chce - mam jakiś kryzys modelarski. Muszę chyba dokończyć najpierw tą M113 bo jak fatum nade mną wisi. Patryk, gumisie fajne, coś w stylu Tascowych i DS. skleja je zwykły klej modelarski.

[Panzer]

Przyszły do mnie z Martoli Ha-Go i Chi-Ha... Chodzę dookoła pudełek i kusi mnie jak cholera żeby coś rozgrzebać...

[Sherman]

Dobrze że zdecydowałeś się na pierwszą ;) ładniejsza opcja.

Mam trochę jak Panzer, bo mnie Ha-Go z Dragona kusi bardzo. Nie wiem czy się nie złamię ( a na razie czekam na Shinoto Chi-Ha )... Tylko o amerykańców do tego ciężko

[rollingstones]

Zupełnie niespodziewanie i przypadkowo złapałem wenę i trochę porobiłem. Jest fajnie - niech schnie. Zdjęcia może zrobię jutro jak nie pojadę na urlop. Nie dziwie się Wam że Japońce wciągają - to naprawdę fajne pojazdy i do tego mają super malowania. Ja mam ochotę jeszcze na jednego.

[Panzer]

Sebastian zabiję Cię normalnie.......... Jak rozgrzebię Japsa przez Ciebie..... Damn. A tutaj już LVT z Iwo Jimy rozgrzebany leży Za dużo pokus czyha wokoło...

[rollingstones]

Dasz radę - może połącz od razu ich w całość na jednej scence.

A moja kompozycja jest taka



jak widać pojazd jest mocno pochylony



Zalałem to unigruntem aby schło i za kilka dni zacznę malować pojazd na podstawce. najpierw dół a potem górę - jest rozbieralny. Pojazd będzie mocno przysypany ziemią i kawałkami betonu -a może i nie - zastanowię się. Jednak ważne jest to że wróciła mi koncepcja

[Korowiow]

ładnie go wtopiłeś Sebastian.
Szczególnie fajnie wyglądają te pochylone, uszkodone koła.

[Adam]

Dopiero teraz zauważyłem twoją nową pracę, co prawda nie Wietam , ale zapowiada się ciekawie. Pozwolę sobie na małe podlądactwo napewno będzie tu ciekawie
Adam

[Sherman]

Też mi się podobają te pokrzywione kółka... Może to wykorzystam w swoim?
Tam jest tyle miejsca żeby bunkier wciskać? Żeby to nie wyszło jakieś za bardzo zabudowane że tak powiem.

Czekam co nastąpi dalej

[rollingstones]

Pojazd jest wklejony na stałe tylko nie ma przyklejonej góry kadłuba. Zaraz go rozbiorę i poczynię następne prace. W zasadzie to chciałem pokazać że scenka nie umarła tylko się powoli robi oraz to że nie ma co się przejmować obecną urodą modelu- nie na każdym etapie musi być ładnie - a to jakąś manierą się staje. Ładnie ma być na koniec .Teraz potrzebuje dużych kontrastów i kolorów w zasadzie biegających w okolicach odcieni japońskiego sprzętu.