Wg monografii AJ-Pressu to był osobisty samolot dowódcy 138. Skrzydła G/C L.W.C. Bowera. Samolot nie był etatową maszyną 305go, naniesiony kod był raczej ukłonem czy też uhonorowaniem polaków. A może dlatego, że brał udział w 2 akcjach z 305ym: 25 lutego i 5 marca 1945.
Można znaleźć zdjęcia i profil barwny maszyny. Faktycznie sugerują, że był srebrny z czarnymi literami kodowymi. Patrząc na zdjęcie trudno jednoznacznie rozstrzygnąć czy malowanie jest aluminium czy jasnoszare. Jak ja bym robił, to wybrałbym jednak srebrne. Na drewnianym samolocie to niezły bajer!

Zwraca uwagę, że jak na samolot dowódcy przystało, maszyna jest wycmokana i wychuchana. Żadnych śladów eksploatacji, nawet drobnych osmaleń od wydechów!
Fajny temat wygrzebałeś Zio. Wykonanie modelu wygląda OK, choć samolot wygląda trochę mdło i nijak ze względu na jednolite malowanie. Wash i podkreślenie linii podziałowych bardzo by tu pomogło IMHO, także szkoda że wziąłeś Airfixa z wypukłymi podziałami (o nitach jak w parowozie nie wspominając).