CHALLENGER 2 IRAQ [wątek dla początkujących]

Budujesz modele w 'małej' skali, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: CHALLENGER 2 IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez mnowogro » niedziela, 24 lipca 2011, 14:31

Ech, ten nachalny product placement IBM-a ;) Podaj Czak adres, podeślę Ci białą, czarną i szarą kartkę ;)
mnowogro
 
Posty: 752
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 19:48

Reklama

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez Mecenas » wtorek, 26 lipca 2011, 19:40

Fragment dyskusji dotyczący sprzętu fotograficznego przeniosłem do tego wątku:
viewtopic.php?f=43&t=17107&p=210523#p210523
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez ewpiga » wtorek, 26 lipca 2011, 21:10

Czaku :arrow: Tytuł wątku i widz, którego przyciągasz będzie tu najważniejszy. Takie forum śledzone jest przecież nie tylko przez garstkę udzielających się tu modelarzy. Nie masz wrażenia, że przez większość modelarzy widz z "zewnątrz" jest traktowany jak gdyby nie istniał ?
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez czak45 » środa, 27 lipca 2011, 00:25

mnowogro napisał(a):Ech, ten nachalny product placement IBM-a ;) Podaj Czak adres, podeślę Ci białą, czarną i szarą kartkę ;)


Podeślę na priva :)
A serio to warsztat robię sobie tak z natury, nie mam czasu na podkładanie kartek :)
No może czasami.

Ewpiga, strasznie filozoficznie piszesz :)
Taką dyskusją to ja mogę dojść do wniosku, iż modelarstwo to zabawa w czołgi - dorosłego chłopca :)
Widz z zewnątrz fizycznie istnieje, sam kiedyś tylko przeglądałem forum.
Ponadto prowadząc taki temat nie liczę na wielką oglądalność.
Robię model, a przy okazji chcę zaprezentować relacje w inny sposób.
Przy pracy nad moim pierwszym modelem (po powrocie):

http://modelarstwo2008.eu.interia.pl/ga ... 0stug.html

Zainspirowałem się Twoimi dioramami robionymi z plasteliny.
Mi się nie udało. Tzn efekty i praca z nią mi nie odpowiadały.
Powoli odchodziłem w stronę gipsu i kleju do glazury.
Dochodziłem sobie do pewnych technik sam.
Przy pomocy internetowych relacji wyrobiłem sobie własny sposób tworzenia podstawek z kleju do glazury.

Właśnie teraz jest odpowiednia chwila, żeby coś takiego pokazać.
Nie liczę kosztów wykonania podstawki, ponieważ chciałem policzyć tylko koszt modelu.
Zresztą podstawkę można wykonać z ogólnie dostępnych materiałów, które nie są materiałami typowo modelarskimi. a są to raczej materiały budowlane, które to pewnie wiele osób w domu ma.

I tak.
Wzorowałem się na tych zdjęciach.
Coś podobnego chciałem uzyskać:

Obrazek

Obrazek

Po pierwsze.
Rozrabiam klej do glazury z wodą.
Konsystencja jak na ciasto (można spytać żony jaka? :) )
Nakładam ją na podstawkę i kształtuje szpachelką.
Jak jest za mało to dokładam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cały czas robię przymiarki i sprawdzam czy mi pasuje?
Tu zastanawiałem się czy taka delikatna górka-zjazd będzie fajnie się komponował(a)?
Pasuje - dodaje "charakter" do hamującego czołgu.

Obrazek

Następnie posypuje całość przesianym przez pończochę klejem do glazury (na mokrą bazę z kleju)
Przesiewanie pozwala na odrzucenie piasku z kleju.
W tej skali piasek ten jest za duży.
Całość wyrównuje szpachelka na sucho.

Obrazek

Potem samochodzikiem w skali 1/72 robimy ślady.
Odciskamy też sam czołg.
Mój ze względu na ostre hamowanie - zarył się troszkę przodem w piachu

Obrazek

Otrzymujemy coś takiego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Muszę napisać, iż taki teren (dokładnie taki) robię pierwszy raz.
Chodzi mi o ślady po samochodach.
Wcześniej robiłem tylko próby (takie przy okazji)
Największy problem jest ze związaniem posypanego suchego kleju.
Liczę na to iż suchy klej podciągnie przez noc wodę z dolnej mokrej warstwy.
Ale mogę się przeliczyć. :)
Więc co dalej?
Pomysłów jest kilka.
1. Delikatna mgiełka z aerografu
2. Zapuszczanie wody zakraplaczem.
3. Włożenie podstawki do wody, tzn do poziomu ramki (może woda podciągnie)

Oczywiście jest też ryzyko poszczególnych metody:

PIERWSZEJ.
Zdmuchniemy subtelny "piasek"
DRUGIEJ.
Woda zniszczy delikatny "piasek", Podmyje go i będzie efekt jak po powodzi :)
TRZECIEJ.
Zwichrujemy podstawkę.

Oczywiście woda do tych technik musi być pozbawiona napięcia powierzchniowego.
Czyli do wody trzeba dodać płynu do zmywania naczyń.

Wiem też, iż można było wszystko od razu zrobić na mokro, ale efekt nie będzie chyba tak subtelny.

Zobaczymy.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez Patterson » środa, 27 lipca 2011, 00:33

SUPER!

Co to za klej do glazury? :mrgreen:

A jak masz problem, z nietrzymaniem się podsypek, tryśnij wszystko akrylową żywicą typu unigrunt i po problemie.
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez czak45 » środa, 27 lipca 2011, 00:38

Zwykły klej do glazury.
Nie mogę psiknąć, bo wszystko zostanie zdmuchnięte.
Szczególnie te delikatne koleiny.
Muszę jakoś tak zrobić żeby całość delikatnie złapała wilgoć.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez mnowogro » środa, 27 lipca 2011, 00:47

Czak, wybierz się do budowlanego po grunt akrylowy do ścian, a z odmętów domu spryskiwacz do szyb. Płyn ze spryskiwacza odlej na moment do wyśmienitego jogurtu truskawkowego ze zdjęcia nr 7, a w zamian zapodaj grunt. Spryskuj z większej wysokości, ale nie bezpośrednio nad, ale tuż obok (czasem wypadają duże krople). Przy okazji położysz sobie warstwę ochronną na laptopa - wolniej będą się ścierały napisy na klawiaturze ;)
Ostatnio edytowano środa, 27 lipca 2011, 00:53 przez mnowogro, łącznie edytowano 1 raz
mnowogro
 
Posty: 752
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 19:48

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez Patterson » środa, 27 lipca 2011, 00:49

Kup sobie odświeżacz do ust... :P

A na serio, tam jest taki naciskany dozownik co rozpyla mgiełkę, ja mam teraz taki flakonik po płynie od czyszczenia okularów, , rozpylasz mgiełkę nad dioramą i wsio, zostawiasz do wyschnięcia.
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez czak45 » środa, 27 lipca 2011, 00:51

Macie rację, kupie sobie spryskiwacz do kwiatów.
Dzięki.
Ostatnio edytowano środa, 27 lipca 2011, 00:54 przez czak45, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez Tomek Hejmo » środa, 27 lipca 2011, 00:52

Bałbym się wleźć przed tego smoka, a mocny pochył do przodu sugeruje hamowanie bliskie awaryjnemu. Gleba super.
Avatar użytkownika
Tomek Hejmo
 
Posty: 2067
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:00

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez czak45 » środa, 27 lipca 2011, 00:59

mnowogro:
Ależ cudownie jesteś złośliwy :)
Tomek Hejmo:
Możesz napisać wprost, iż sytuacja nie mogła mieć miejsca :) :) :)
Ale to jest moja mocno artystyczno-hollywood'zka wersja :)
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez spiton » środa, 27 lipca 2011, 01:02

czak45 napisał(a):mnowogro:
Ależ cudownie jesteś złośliwy :)
Tomek Hejmo:
Możesz napisać wprost, iż sytuacja nie mogła mieć miejsca :) :) :)
Ale to jest moja mocno artystyczno-hollywood'zka wersja :)


No nie wiem. Żołnierz niesie ranne dziecko i wymusza na czołgu podwózkę do punktu opatrunkowego.
A wie, ze czołg ma czym hamować ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez mnowogro » środa, 27 lipca 2011, 01:05

Spoko, po prostu podejrzewam, że masz poczucie humoru :)

Jeśli do tej pory nie używałeś akrylowego gruntu do ścian - to polecam bardzo. Zwykłem używać go zamiast wody z zaprawą/klejem do płytek - wiąże fantastycznie. Dodatkowo używam też go jako utrwalacza do pigmentów na modelach - prawie nie zmienia barwy pigmentów - i nie zostawia po sobie śladów.
mnowogro
 
Posty: 752
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 19:48

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez Tomek Hejmo » środa, 27 lipca 2011, 01:11

spiton napisał(a):No nie wiem. Żołnierz niesie ranne dziecko i wymusza na czołgu podwózkę do punktu opatrunkowego.
A wie, ze czołg ma czym hamować ,-)).


To tak jakbyś łapał taksówkę wbiegając na ulicę :roll:

W 0:34 widać, jak hamuje lżejszy o prawie 10 ton Leo
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MT4eM7wwETE&feature=related[/youtube]

I poproś moderatora, żeby Ci poprawił temat na "Challenger 2", podejrzewam że z przyzwyczajenia napisałeś II :)
Avatar użytkownika
Tomek Hejmo
 
Posty: 2067
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:00

Re: CHALLENGER II IRAQ [wątek dla początkujących]

Postprzez czak45 » środa, 27 lipca 2011, 01:40

Spiton dzięki za wsparcie, ale Tomek ma rację.
No można się jeszcze jakoś merytorycznie bronić.
Ale lepiej podbudować się wersją hollywood'zką, czyli główny bohater to taki trochę RAMBO jest.

Mnowogro gruntem malowałem kiedyś ściany, podstawki zazwyczaj utrwalam Sidoluxem (to chyba podobny specyfik)
Tymczasem całość psiknełem wodą z aerografu.
Może podłoże choć troszkę się sklei.

Wygląda to tak.
Widać nawet ślady bieżnika odciśnięte przez samochód.
Pewnie po Sido lub UNI gruncie zniknie ten efekt.
Ale może?

Obrazek

Tomek
Cudowne są te współczesne pojazdy.
W porównaniu do pojazdów z II W.Ś. to takie F1 :)


Mam też w dalekich planach projekt z francuskim czołgiem w trakcie "lotu"
Roboczy tytuł takiej winiety to "LATAJĄCA ŻABA"

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe w skali 1:72 i mniejsze - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości