Co z tym KAGERO???

Nowości, obniżki cen, wyprzedaże i ogólne informacje o sklepach.

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez K.Y.Czart » piątek, 29 lipca 2011, 13:20

Tofik napisał(a):To życzę powodzenia w biznesie :) Przedmiot (towar) jest tyle wart ile wynoszą koszty jego wytworzenia.


To ja Tobie życzę powodzenia, kolego :lol: :lol: :lol: Powiedz to tym, którzy mają problemy ze zbytem np. pomidorów, lub przeciwnie producentowi np. Maybachów. ;o)

Koszt wytworzenia to tylko jeden z wielu składników kalkulacji ceny, która i tak wcale nie jest tożsama z wartością towaru. W kontekście tego wątku to i tak OT.

Edit. Rzeczywiście tego SMI 03 nie ma w sklepie Kagero :shock:
Ostatnio edytowano piątek, 29 lipca 2011, 13:38 przez K.Y.Czart, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Aleksander011 » piątek, 29 lipca 2011, 13:29

Nie rozumiem Panowie o czym tak dywagujecie? Przecież anglojęzyczne tytuły się sprzedają, w takim razie skoro Polska to niszowy rynek,to można przecież udostępnić możliwość zakupu tychże tytułów i w sklepie Kagero, w czym problem, zawsze ktoś parędziesiąt książek kupi... ;o)
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 12:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Marek Naja » piątek, 29 lipca 2011, 13:34

Można to pogodzić dość banalną konstatacją, że jeżeli koszt wytworzenia przekracza cenę wynikającą z popytu, to podaży raczej nie będzie... To tak jak projektowaniu. Większość klientów jest zdziwiona kiedy mówi im się, że nie projektowaniem domków się firma nie zajmuje, a jak się upierają, to zazwyczaj kończy się to oburzeniem kiedy słyszą ile za taki projekt musieliby zapłacić, no bo projekt typowy kosztuje tylko tyle...
Ja to nie rozumiem czemu niby dziś nie można sobie zamówić publikacji Kagero zagranicą skoro jest tam dostępna? Czy ktoś tego polskim modelarzom zabrania?
vel Baldigozz
Avatar użytkownika
Marek Naja

rpm3
 
Posty: 872
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:40

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Tofik » piątek, 29 lipca 2011, 13:42

Powiedz to tym, którzy mają problemy ze zbytem np. pomidorów,


A ile ci sprzedawcy pomidorów zarobią na sprzedaży poniżej kosztów ?? Nic Zero. jedynie ograniczą straty. I jest to wymuszona chwilowa sytuacja a nie normalne działanie marketingowe. Oni całe życie tych pomidorów po niżej kosztów produkcji nie będą sprzedawać. :)
Jak słodko zostać świrem. Choć przez chwilę Choć przez chwilę łoOłoOoŁ
Tofik
 
Posty: 407
Dołączył(a): wtorek, 8 grudnia 2009, 20:22

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez K.Y.Czart » piątek, 29 lipca 2011, 14:15

Tofik napisał(a):A ile ci sprzedawcy pomidorów zarobią na sprzedaży poniżej kosztów ?? Nic Zero. jedynie ograniczą straty. I jest to wymuszona chwilowa sytuacja a nie normalne działanie marketingowe. Oni całe życie tych pomidorów po niżej kosztów produkcji nie będą sprzedawać. :)


Tak jest. :) Tyle że nie sprzedawcy, a producenci. Sprzedawcy nie mają kosztów wytworzenia np. pomidorów. Więc albo ci producenci zmienią branżę (gdy nie mogą lub nie chcą obniżyć kosztów wytworzenia, lub innych składników zaproponowanej ceny) i zaczną produkować (i sprzedawać) coś, za co ludzie (również handlowcy) będą chcieli płacić więcej lub najgorszym razie tyle, ile wynoszą koszty wytworzenia plus inne składniki kalkulacji ceny. Albo obniżą któryś z obecnych składników ceny za pomidory do poziomu akceptowalnego przez nabywcę, co będzie skutkowało zwiększonym popytem. Firma sprzedająca Maybachy nie ma tego problemu, bo ustawiają się po nie kolejki bogaczy. Choć koszt wytworzenia 1 sztuki jest sporo niższy niż jego cena (co powinno być stanem normalnym w działalności komercyjnej) ;o) . Zapominasz też o bardzo istotnej składowej wartości towaru. Kosztach sprzedaży. Wytworzenie wartości marki (to dobro niematerialne, ale przekładające się na konkretną wartość dobra materialnego sprzedawanego pod tą marką) Maybach sporo kosztowało, nie myśl że nie. I tak dalej... A by skończyć ten nie na miejscu trochę OT - zastanów się jak to Twoje twierdzenie ma się do wartości całego szeregu innych dóbr niematerialnych (np. książek, muzyki, tetaru, rozrywek) oraz usług (choćby ubezpieczeń, usług bankowych, prawnych itd)? Również tych, które często uczestniczą w procesie produkcji dóbr materialnych podnosząc, ich koszt wytworzenia. To też są z punktu widzenia ekonomiki - TOWARY. ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Tofik » piątek, 29 lipca 2011, 15:31

Więc albo ci producenci zmienią branżę...


No i Kagero zmieniło :) może niekoniecznie branże ale "front działania" Sprzedaż w Polsce im się nie opłacała
to okroili asortyment na tym rynku i znaleźli sobie bardziej opłacalny za granicą. Nie można powiedzieć ze Kagero olało polskiego klienta. Przecież próbowali wprowadzić serie tanich książek. Ale widocznie jak księgowy wszytko podliczył to stwierdzili ze gra jest nie warta świeczki. To już nie te czasy że prawie w każdym domu można było znaleźć przynajmniej jednego "żółtego tygryska" Skupili się na tym rynku na którym można lepiej zarobić , w końcu to jest forma mająca przynosić zysk a nie fundacja charytatywna.
Jak słodko zostać świrem. Choć przez chwilę Choć przez chwilę łoOłoOoŁ
Tofik
 
Posty: 407
Dołączył(a): wtorek, 8 grudnia 2009, 20:22

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Aleksander011 » piątek, 29 lipca 2011, 15:57

Marek Naja napisał(a):Ja to nie rozumiem czemu niby dziś nie można sobie zamówić publikacji Kagero zagranicą skoro jest tam dostępna? Czy ktoś tego polskim modelarzom zabrania?

Nie w tym problem ,ja kupuje dużo książek za granicą, ale trzeba patrzeć na to trochę inaczej.Nie dość,że książki KAGERO s powrotem po zakupie zagranicznym wracają do Polski, skąd przybyły (tu już idiotyzm) ale płacąc kartami czy Pal-Payem ,przelewami zagranicznymi dostajemy przysłowiowo w d..e , bo i kurs wymiany i przelicznik słony a i wysyłka z 8 EURO
Tofik napisał(a):
Więc albo ci producenci zmienią branżę...


No i Kagero zmieniło :) może niekoniecznie branże ale "front działania" Sprzedaż w Polsce im się nie opłacała
to okroili asortyment na tym rynku i znaleźli sobie bardziej opłacalny za granicą. To już nie te czasy że prawie w każdym domu można było znaleźć przynajmniej jednego "żółtego tygryska" Skupili się na tym rynku na którym można lepiej zarobić , w końcu to jest forma mająca przynosić zysk a nie fundacja charytatywna.

a co im broni te same książki wystawiać w tej samej cenie w swoim sklepie internetowym w Polsce? Skoro przecież znajdą się i tacy rodacy co kupują ich książki za granicą ,słono przepłacając? Moim zdaniem tu leży "Pies Pogrzebany"...
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 12:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Tofik » piątek, 29 lipca 2011, 16:12

Mozę na to nie wpadali :) Napisz do nich i podsuń im ten pomysł :)
Jak słodko zostać świrem. Choć przez chwilę Choć przez chwilę łoOłoOoŁ
Tofik
 
Posty: 407
Dołączył(a): wtorek, 8 grudnia 2009, 20:22

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Rafal » piątek, 29 lipca 2011, 16:32

Tofik napisał(a):To życzę powodzenia w biznesie :) Przedmiot (towar) jest tyle wart ile wynoszą koszty jego wytworzenia.


To dlaczego mieszkania nie są tańsze o 30, 40 % ?

Wszak te 30, 40 % to marża developera. Dużo więcej niż uczciwy zarobek...
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1300
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:09

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Marek Naja » piątek, 29 lipca 2011, 17:27

A ile Twoim zdaniem powinien wynosić uczciwy zarobek :D ?
vel Baldigozz
Avatar użytkownika
Marek Naja

rpm3
 
Posty: 872
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:40

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Tofik » piątek, 29 lipca 2011, 18:01

O deweloperów się nie martw mają z czego spuszczać :) Poza tym każda branża rządzi się nieco odmiennymi prawami. Jeśli chodzi o te wspominane pomidory i mieszkania :) to ludzie muszą coś jeść i gdzieś mieszkać natomiast co do książek to czytać już nie koniecznie.
Jak słodko zostać świrem. Choć przez chwilę Choć przez chwilę łoOłoOoŁ
Tofik
 
Posty: 407
Dołączył(a): wtorek, 8 grudnia 2009, 20:22

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez pik » piątek, 29 lipca 2011, 20:13

Np seria "Bitwy Lotnicze" od pewnego czasu jest wydawana tylko po angielsku. Polska seria kończy się na nomen omen 13 tomiku, a seria anglojęzyczna ma już 17y!

Kagero ma prawo prowadzić swoją politykę wydawniczą, a klienci nie muszą nabywać ich produktów. Nie widzę powodów do narzekania, wybór konkurencyjnych wydawnictw jest spory.
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 18:32

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Rafal » sobota, 30 lipca 2011, 16:23

Marek Naja napisał(a):A ile Twoim zdaniem powinien wynosić uczciwy zarobek :D ?


Zależy od uczciwości sprzedającego. Jego potrzeb itd itp. Temat rzeka...
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1300
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:09

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Marek Naja » sobota, 30 lipca 2011, 16:29

No to jaki problem jeśli deweloper uccziwie przyznaje, że jego potrzeby zaspokaja marża na poziomie 30-40%?
vel Baldigozz
Avatar użytkownika
Marek Naja

rpm3
 
Posty: 872
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:40

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Kuba P. » sobota, 30 lipca 2011, 23:48

Rafal napisał(a):
Marek Naja napisał(a):A ile Twoim zdaniem powinien wynosić uczciwy zarobek :D ?


Zależy od uczciwości sprzedającego. Jego potrzeb itd itp. Temat rzeka...


Rafale, przepraszam ale mam nieco inne zdanie.
Jak mowa o developerach na rynku nieruchomości, to gdy da się komuś sprzedać lód za cenę złota, bo ktoś to będzie chciał (a nie musiał) kupić za tyle to pierwszy pobiegnę mrozić i sprzedawać.
Uczciwy sprzedawca to taki, który wydaje towar wolny od wad zgodny z ofertą za ustaloną ze sprzedawcą cenę i na ustalonych warunkach.
Ten, który to robi tak jak wyżej i dużo zarabia jest człowiekiem bogatym a nie nieuczciwym.

Nikt nie każe Ci kupować mieszkania od developera. Możesz sobie kupić działkę i postawić dom sam. Tak samo, jak możesz sobie kupić krowę, wykarmić i wydoić zamiast iść po mleko w cenie 3 PLN za litr. Możesz sobie wykopać ropę i rafinować, zamiast lać po 5.29 za litr 95. Tak samo możesz sobie kupić zdjęcia, dokumentację techniczną, nauczyć się o co chodzi w temacie i nie kupować książek Kagero, bo będziesz się na tym znał lepiej jak ci, co to napisali. Wtedy będzie to najuczciwsze, bo na pewno nie będziesz chciał sprzedawać nadwyżki tego swojego mleka czy benzyny ani odpłatnie dzielić się zdobytą wiedzą na łamach książek. Bo przecież zrobiłeś to sam, czyli jak możesz za to żądać kasy?
Ostatnio edytowano sobota, 30 lipca 2011, 23:58 przez Kuba P., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oferty sklepów i firm

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości