Goodwood, Normandia 1944

[Radek Pituch]

Witam
Zaczałem dodawać kwiatki:



I powolutku rdzewię mardera:




Trochę nie pokolei mi wyszło z malowanie, bo kamuflażu jeszcze nie namalowałem, ale nic straconego, zrobię to w nastepnej kolejności zaraz po skonczeniu malowania przedziału bojowego.
Radek

[Timi]

Nie no bombka a co to za kwiatuszki??

[Plast]

Ładniusie to ale kwiatuszki jeszcze lepsze no i właśnie z czego są ??

[Adam Obrębski]

A czy mógłbys podać odcienie farb i pigmentów uzytych do rdzawienia?

[Radek Pituch]

Witam
W kwestii kwiatków- suszone kwiaty koperku, tego uzywanego do robienia kiszonych ogórków:


W kwestii rdzy- na razie jeszcze pigmentów nie użyłem, tylko farby Vallejo Panzer Aces: Dark Rust, Light Rust, Yellowish Rust. Polecam, świetnie kryją i dają duze możliwości.
Radek

[Patterson]

A jakie mają numerki te farbki? No i pamiętaj przybliżyć technikalia trawki, bo przydałaby się

[Radek Pituch]

Numery tych farb to 301, 302 i 303.

Radek

[Patterson]

Radziu jeszcze wybacz, ale muszę cię pomęczyć Te farbki to z jakiej są serii, bo nie mogłem w sklepie znaleźć czegoś takiego.

[Radek Pituch]

Seria to Panzer Aces. Nowa rzecz więc jeszcze może nie ma tego w powszchnym obrocie, ja dostałem to do przetestowania.
Radek

[Piotr Kostecki]

No jak zawsze zapowiada się ekstra elegancko. Budynek jest naprawdę cudny.
Już się nie mogę doczekać zdezelowanego Mardera.

[Tomek Hejmo]

Niezły kosmos się robi. Marder piękny, a kwiatki sam wykorzystam

[Radek Pituch]

Kilka nowych zdjęć:


Liście jeszcze przed malowaniem.
Radek

[Paweł Leszczyński]

Pikne to!:)

[Patterson]

A trawka i krzaczek z czego?

[Tomek Hejmo]

Wiesz co Radku? Zrób z tego jakąś scenę z "Romea i Julii" a nie tego Mardera