Witam!
Pacyfik to nie moja działka, ale ten samolot zawsze mi się podobał, więc postanowiłem go zbudować. Z założenia miało być "lajtowo", bez napinania, ale z otwartą kabiną. Idealnie wpisuje się to model tamiyi, tylko cena nie. Jakoś mimo wszystkich ochów i achów, nie widzę uzasadnienia by dać więcej niż za model w 1/48 tej samej firmy.
Pytanie jeśli nie tamiya to co? Zamówiłem nawet w jednym z sklepów acadamy i blaszkę eduarda, jednak się okazało że blacha już nie jest dostępna. A cena academy + part = Tamiya, więc zrezygnowałem i nadal mam zgryz.




