Mercedes Benz SLR Tamiya 1/24

[portalus]

Pięknie, aż nabrałem ochoty na 722GT - muszę tylko skończyć tego cholernego Audika.

[Macio4ever]

Widzę, że metoda z rozpuszczalnikiem działa... Gratulacje za wybrnięcie z kłopotów z lakierem, zapowiada się czadowa galeria... Strzel parę fotek z bliska!

[Tatand]

Widzę, że metoda z rozpuszczalnikiem działa... Gratulacje za wybrnięcie z kłopotów z lakierem, zapowiada się czadowa galeria... Strzel parę fotek z bliska!

Tak coś czułem, że to Ty pisałeś o tym rozpuszczalniku . Napisz o jakie zbliżenia Ci chodzi to przy kolejnej aktualizacji (nie za dwa miesiące tylko jutro lub pojutrze, trochę dzisiaj podgoniłem) zrobię fotki. A teraz takie, które znalazłem na szybko. Standardowo przepraszam za paprochy. Nie wiem jak się ich pozbyć. Zawsze w trakcie robienia zdjęć jakieś się przykleją.

Pięknie, aż nabrałem ochoty na 722GT - muszę tylko skończyć tego cholernego Audika.

Dużo mi do Twoich (i zresztą wielu użytkowników tego forum) prac brakuje. Serio piszę.

Pozdrawiam
Paweł

[Fred-k2]

Świetna robota, pięknie poradziłeś sobie z problemami z lakierem. Czekam na dalszy postęp prac!

[Macio4ever]

Własnie o takie fotki mi chodziło - więcej widac modelu. Czekamy, czekamy na dalsze postępy

[Tatand]

Witajcie
Więc po kolei.

Dokończyłem drzwi...



...i zaczęły się schody.
Pisałem wcześniej, że wszystko świetnie pasuje. Otóż nie. Nie wiem czy to mój błąd czy błąd w modelu. W każdym razie przy zakładaniu drzwi okazało się, że wystający element wnętrza tam gdzie kończy się flock a zaczyna uszczelka blokuje boczek drzwi.


Jako, że model składał się sam nie zwróciłem na to uwagi, a pasowanie drzwi robiłem bez boczków.
Rozebrałem model i piłując, tnąc cofnąłem o ten ok. 1mm wnętrze. Wygląda to tak:

Niestety przesunięcie spowodowało, że tylne koła nie są w osi z nadkolami

a także nie da się go zamontować boków z brzechwami, odstają

Pewnie będę musiał spiłować delikatnie w miejscu gdzie odstaje a także przesunąć oś tylnego zawieszenia.

A myślałem, że będzie z górki.
Ale się nie poddaję , jak skończę poprawki do pokaże jak to wyszło.
Przepraszam za jakość zdjęć
Pozdrawiam
Paweł

[Macio4ever]

No to dość duży i dziwny zonk, jak na produckję Tamiyi. Nie poddawaj się, co Cie nie zabije, to Cię wzmocni

[Tatand]

No to dość duży i dziwny zonk, jak na produckję Tamiyi.

Dlatego myślę, że ja coś skopałem, chociaż nie wiem co. Wszystko składało się idealnie, a teraz model będzie krótszy o 1mm (czym akurat się nie przejmuję) i muszę spasować ze sobą boki, maskę, żeby "wyszły" przednie nadkola i maska nie wystawała do przodu.

Pozdrawiam
Paweł

[Macio4ever]

A czemu nie spiłowałeś tego elementu? Czy to jest to wyoblenie idące od słupka pod skosem? Przy klamce?
Chyba łatwiej było ciąć boczek... Coś to podejrzanie wygląda, w szczególności, że aż tyle elementów ze sobą nie pasuje. Zobacz w wątkach warsztatowych - chyba Wojtek Fajga i Draz robili SLR-a

[Tatand]

Oczywiście wątki Wojtka i Draza znam.
Dokładniej zaznaczyłem ten element poniżej.


To nie jest wyoblenie tylko przesunięcie w poziomie całego elementu. Nie wiem skąd się to wzięło, bo spasowanie kasty z podwoziem było idealne. Mój błąd pewnie.

Chyba łatwiej było ciąć boczek

Można było ciąć lub piłować gdybym zwrócił na to uwagę przed położeniem flocka.
Powstałe niespasowania są konsekwencją cofnięcia całej konstrukcji, lub, jak kto woli, przesunięcia kasty do przodu.
Poradzę sobie. Wcześniej robiłem Ferrari Revella

Pozdrawiam
Paweł

[Macio4ever]

(...)Poradzę sobie. Wcześniej robiłem Ferrari Revella

Pozdrawiam
Paweł

No to wszystko jasne!

[portalus]

W moim egzemplarzu też drzwi się zakleszczają przez takie ciasne spasowanie.
Jest jeszcze jeden detal który w większości egzemplarzy jest zwichrowany - maska po L stronie przy światłach ma większą szczelinę.

[wuen]

maska po L stronie przy światłach ma większą szczelinę.

Po przeczytaniu tego postu postanowiłem sprawdzić w swoim egzemplarzu - po 45 minutach wycinania, szlifowania i składania stwierdziłem, że niestety mam to samo


Trzeba będzie pomoczyć w gorącej wodzie przednią atrapę i maskę aby zniwelować zwichrowanie...

[portalus]

Z tego co pamiętam to draz w swoim kabrio skleił maskę ze zderzakiem.
Swojego natomiast mam w robocie z wiecznie podniesioną.

[Tatand]

No właśnie. Uprzedziliście mnie. Bo miałem o tym napisać przy kolejnej fotorelacji.
O ile poradziłem już sobie z problemami wynikającymi z przesunięcia kasty, to zauważyłem, że z maską jest tak samo. Macie jakiś patent na naprostowanie zwichrowania jak mam ją już pomalowaną i polakierowaną? Boję się, że jak będę ją wyginał w gorącej wodzie to gdzieś "strzeli" lakier.

Pozdrawiam
Paweł