przez Slash » poniedziałek, 5 września 2011, 11:08
Jakiś za duży porządek tam jest. Równiutko poukładane cegiełki i te kubły ładniej stojące jak u mnie w śmietniku. Gdyby nie hełm i zaczątek bałaganu miałbym wrażenie, że dzieciarnia biega po placu budowy. Poza tym to tylko moje zdanie i na obecną chwilę
przez Korowiow » poniedziałek, 5 września 2011, 11:53
Adrianowo, dokładnie jest tak jak piszesz. Na zdjęciach barykad na stronie Muzeum Powstania Warszawskiego są takie które wyglądają jak z pod igły i takie na których jest totalny "bajzel". Ja chcę być gdzieś po środku.
Slash, jak dojdzie ziemia szmaty, trochę papierów, wiecej małych kawałków drewna i drutów to powinno zaburzyć to uporządkowanie. Co do kubłów to na w/w stronie są zdjęcia kubłów jak by stały do musztry
Mimo iż staram się bronić swojego punktu widzenia to jednak poważnie podchodzę do waszych uwag także proszę sie nie zrażać moim mądrzeniem.
przez Slash » poniedziałek, 5 września 2011, 11:59
Pare tam fotek z powstania widziałem i dalej twierdzę, że ta barykada tutaj jest za precyzyjnie ułożona. Wygląda prawie jak w miarę normalny mur (tak, pamiętam wątek o układaniu cegieł ). Nawet na podanych przez Ciebie fotkach widać, że płyty wykorzystane do układania barykad czasem są skręcono o nawet kilkadziesiąt stopni. Nie mówiąc już o takich usypisakach - śmieciowiskach:
Po prostu moim zdaniem na obecną chwilę brakuje sednie barykady ducha wojennej zawieruchy. A potencjał pracy jest ogromny. Tutaj można by się nieźle powzorować na pracach kolegi Ewpigi.
przez Korowiow » poniedziałek, 5 września 2011, 12:32
Nie ma sie co spierać .Właśnie przeglądałem po raz enty zdjęcia z fototeki Muzeum Powstania. Wszyscy maja rację - były różne barykady. Dla spokojności sumienia mojego oraz kolegów kibicujących temu wątkowi postaram się usypać górkę i zrobić zdjęcia dla porównania. Cegieł mam dużo a gruz z gipsu sie zrobi.
przez piotr dmitruk » poniedziałek, 5 września 2011, 13:18
W przeciętnej wyobraźni barykada to kupa śmieci i takie ładnie ułożone cegiełki kłócą się z tym obrazem. Choć masz rację, bardziej przemawiać będzie właśnie kupa śmieci.
Pozdrawiam Piotrek MOJE PORTFOLIOARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
przez Korowiow » poniedziałek, 5 września 2011, 18:44
Tak widziałem tą pracę. To diorama naszego forumowego kolegi Rafała Jankowskiego eeRJott'a - świetna jak wszystkie jego prace. Więcej na jej temat możesz znaleść na blogu Rafała :http://www.eerjott.blogspot.com/.
Masz na dioramie właz do kanału , pomyśl czy nie warto by było nieco go uchylić. A tak swoją drogą tramwaj na barykadzie , latarnia pastorałka ...to też niezły klimat z tamtych dni.
przez Korowiow » poniedziałek, 5 września 2011, 18:57
Andrzej,
Dzięki za pomysły. Wszystko co podpowiadacie jest fajne ale to może następnym razem. Z tramwajem byłoby super ale to wtedy on byłby główną postacią i diorama byłaby duża. Tym razem to ci dwaj mali Powstańcy mają być w Bohaterami takimi jakimi byli w rzeczywistości.
Duża powstańcza diorama też chodzi mi po głowie mam 5 figur Powstańców z Toro kupionych ze dwa lub trzy lata temu w Adalbertusie i Hetzera z Eduarda ale to jeszcze musi dojrzeć w mojej głowie.
przez Korowiow » czwartek, 15 września 2011, 18:44
Witam po przerwie. Cały czas coś tam skrobałem i myślę, że podstawka jest gotowa nie licząc lekkiego matu ale to po dodaniu figurek. Pozostałem przy uporządkowanej wersji chociaż nie do końca - zdjęcia :
Małe zbliżenia na "momenty" :
I coś z czego jestem naprawdę dumny - nie było łatwo ale myślę, że wyszedł fajny misiek po przejściach :
I jeszcze bliżej co by było widać, że misiek nie jest niestety doskonały :
Teraz zabieram się za Powstańców. Dostali już chaos blackiem i kolorem bazowym.
Oczywiście jak zawsze jestem otwarty na wasze uwagi i liczę na konstruktywną krytykę.
Technicznie, modelarsko itd. robota świetna. Bardzo mi się podoba. Dalej będę już upierdliwy Gdyby nie objaśnienie zamysłu na początku w mojej interpretacji powstańcy biegliby przy jakimś murze. Gdyby nie "góra" barykady może bym uznał i że przy ruinach. Nie jestem też pewien czy miś nie sprawi, że diorama będzie za bardzo udziecinniona. Tzn. rozumiem, że chcesz ukazać dramatyzm powstania - dzieci na wojnie. Ale nie wiem czy nie dojdzie do przesycenia wątku dzieci. Mniejsza z tym, modelarska robota pierwsza klasa. Głupia sprawa, ale patrząc na fotki skojarzyła mi się Twoja praca z pracami Ukiego