Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Kuba P. » czwartek, 8 września 2011, 10:08

Georg01 napisał(a):Tu nie chodziło o wygląd, a o to, jaki sposób malowania kołpaka bardziej dezorientował strzelców bombowców. Jedni preferowali spiralkę, drudzy za bardziej skuteczny uznawali biały segment.


Wiele nie wniosę do rozważań o malowaniu kołpaka tego 109 bo zwyczajnie nic nie widać :), ale muszę poruszyć sprawę mitu spirali wywołującej zeza u strzelców. Celem malowania białego segmentu lub spirali było bardziej oznakowanie maszyny, bardzo skuteczny element szybkiej identyfikacji.
Kontrastowy pulsujący wzór był doskonale widoczny w powietrzu, znacznie lepiej jak wszystkie kolorowe pasy, nosy, końcówki skrzydeł razem wzięte.
Wzór na kołpakach także pojawia się na innych samolotach niż jednomiejscowe myśliwce. Znane są przypadki spiral na kołpakach śmigieł He 111 czy He 219, Me 410.
Białe segmenty na ciemnych kołpakach Messerschmittów pojawiły się już przy 109 E, dodatkowo kołpaki oznaczano kolorami eskadr, malowano inne wzory itp. ale zachowano zawsze ten sam kontrastowy motyw. A wiadomo, że nad Kanałem Messerschmitty nie szukały bombowców tylko raczej odwrotnie - chodziło też zapewne o to, żeby nie dostać od swoich strzelców podczas eskorty.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Georg01 » czwartek, 8 września 2011, 10:31

Dodam jeszcze, że w Normandii w czerwcu wprowadzono nawet rozkaz o malowaniu spirali na kołpakach od konkretnego dnia (nie pamiętam dokładnej daty) w celu właśnie identyfikacji własnych samolotów, a nie powodowania "zeza" u strzelców. III i I./JG 52 walczyły razem w jednej Luftflotte, II./JG 52 działała bardziej na południe w innej Luftflotte. Malowanie segmentu czy spirali mogło być określone rozkazami w ramach Luftflotte. Bardzo prawdopodobne.
Avatar użytkownika
Georg01
 
Posty: 1034
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 12:03

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Soris000 » czwartek, 8 września 2011, 20:40

Moim zdaniem granica przejścia kolorów na kołpaku przebiega po łuku, więc stawiał bym na spiralę. Ale też nic sobie nie dam obciąć ;o) .
Avatar użytkownika
Soris000
 
Posty: 1405
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 13:18
Lokalizacja: Sopot

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Jaho63 » czwartek, 8 września 2011, 21:21

Ja też bym widział spiralkę, ale głowy nie dam.
Nie wiem czy 48-kowcy kojarzycie, ale jeśli tak, to mam pytanie o model Bf-109G-10 Fine Moldsa. Nada się? Mam jeszcze Bf-109K-4 z FM.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Rumcajs » piątek, 9 września 2011, 06:42

Jaho63 napisał(a):Ja też bym widział spiralkę, ale głowy nie dam.

Mnie także się wydaje, że tam jest spirala.

Jaho63 napisał(a):Nie wiem czy 48-kowcy kojarzycie, ale jeśli tak, to mam pytanie o model Bf-109G-10 Fine Moldsa. Nada się? Mam jeszcze Bf-109K-4 z FM.
Bez przeprowadzenia dość znaczących przeróbek osłon silnika (głównie w rejonie chłodnicy oleju oraz rynienek karabinów, oraz oczywiście to najbardziej widoczne "kwadratowe" oprofilowanie przejścia kadłub-osłona silnika po lewej stronie) się nie nadaje. Aby uzyskać ten typ osłon trzeba się trochę napracować, ale dla chcącego to jest możliwe. ;o)
Pozdrawiam
Marcin Surzyn
Avatar użytkownika
Rumcajs
 
Posty: 167
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:22
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Kuba P. » piątek, 9 września 2011, 08:17

Niestety to nie wszystko, po prawej stronie kadłuba też są zmiany, w Erla G-10 "rogal" za osłonami silnika był dużo niższy, też trzeba to przerobić.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Georg01 » piątek, 9 września 2011, 09:01

Przeróbka na Erla nie jest taka prosta. Opływ osłon na silniku miał inny kształt patrząc od góry. Idealnie w skali 1/48 do przeróbki na G-10 Erla nadają się modele Fujimi, jak na przykład G-14/AS. Mają doklejane osobno łukowate przejścia i można pokorygować na prawej stronie kształt łuku, a na lewej stronie łuk zlikwidować i zrobić ladne przejście. Nie mają też na spodzie przedniej części silnika wypukłości po obu stronach typowych dla WNF i Regensburga. Jedynie ster kierunku do wymiany, bo w G-14/AS Fujimi dała metalowy z zaokrągleniem na końcówce spodu. Do tego obrys z góry osłon silnika jest taki bardziej płynny w Fujimi, podobny do tego w Erla. Jasne, że to nie ideał, ale z braku laku...najlepsza jest Fujimi :)

W 1/72 można spać spokojnie. Nikt nie robi i trzeba by ciąć G-10 bo wszyscy robią WNF - upór firm modelarskich na jedną wersję nie zna granic.
W 1/32 była konwersja z Cutting Edge z żywicy na G-10 Erla i obecnie to rarytas wśród rarytasów. Eagle Editions też miał taką konwersję w 1/32 lata temu i nie wiem czemu znikła z rynku dawno temu. To raczej nie była ta sama co CE. Pamiętam, że były dwie różne i obie pod Hasegawę. Ta z Eagla to był cały nowy przód tak jak to leci w Hasegawie. Na Hyperscale byl nawet model zrobiony na bazie tej konwersji.
Avatar użytkownika
Georg01
 
Posty: 1034
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 12:03

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Voighteqc » piątek, 9 września 2011, 09:27

W 72-ce był taki zestaw do konwersji na Erlę revellowskiego G-10. Opiewało to na żywiczny kadłub ze zmodyfikowanym lewym panelem, usuniętymi bąblami spod zbiornika oleju i nie wiem jak tam rynienki na MG. Ale całą kulawą resztę, czyli psi nos i za wysoko wydech zostawiono b.z. A wypuściła ten produkt firma Loon Models.
Voighteqc
 

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Kuba P. » piątek, 9 września 2011, 09:57

Była była, też to kojarzę.
W każdym razie sprawa jest prosta, trzeba zrobić od nowa cały nos i oprofilowanie za silnikiem.
To był zupełnie nowy, inny projekt niż to co robił Mtt. Regensburg czy WNF.

Georg01 napisał(a):trzeba by ciąć G-10 bo wszyscy robią WNF - upór firm modelarskich na jedną wersję nie zna granic.


Nie dziwne, skoro jedyne oryginalne G-10 jakie przetrwały do dziś to U4, WNF. Dziwne co innego, że w sumie tych Erla-flugzeugów było sumarycznie więcej a jakoś żaden się nie ostał.
Inna sprawa, że niby wszyscy robią G-10/U4 ale nikt nie robi tego dobrze. Żaden model nie ma poprawnie odwzorowanego gniazda na luft dla MK 108 czy choćby właściwej osłony działka w kabinie. Wszyscy schrzanili robotę i robią taką padakę pół Mtt pół WNF. O tyle lepiej, że Hasegawa wydała swojego G-10 z kołami 160 (małe) i wysokim tylnym i temu cudakowi już bardzo blisko do poprawnego G-10 130xxx... :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Rumcajs » piątek, 9 września 2011, 10:46

Kuba P. napisał(a):Niestety to nie wszystko, po prawej stronie kadłuba też są zmiany, w Erla G-10 "rogal" za osłonami silnika był dużo niższy, też trzeba to przerobić.

Kuba, czy ten "rogal" miał podobny kształt jak na wczesnych G-6/AS ??
Erla nie miała małych bąbli na przodzie, bowiem jej osłona była mniej zaokrąglona, czyli na dole szersza. Niższa i szersza była też chłodnica oleju. Tak więc podejrzewam, ze i w 48 Fujimi też trzeba będzie więcej popracować. A w 1/72 to przeróbka G-10 FM tylko się opłaca, z Revellem jest masa zachodu.
Pozdrawiam
Marcin Surzyn
Avatar użytkownika
Rumcajs
 
Posty: 167
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:22
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Georg01 » piątek, 9 września 2011, 11:00

Fujimi chłodnicę ma doklejaną osobno :D Zmiana szerokości chłodnicy to będą jakieś ułamki milimetra, więc tego i tak nie będzie widać. Zresztą trzebab by pomierzyć to co jest w zestawie - może od razu zrobili za szeroką wiedząc, że ktoś czeka na G-10 Erla ;o) Osłona silnika jest taka bardziej pękata niż w Hasegawie, szczególnie z przodu. No i G-14/AS ma dwa rodzaje kół i dwa rodzaje ich osłon. Małe osłony i mniejsze koła do G-10 Erla i większe koła zostaną do G-10/U4 Hasegawy.
Avatar użytkownika
Georg01
 
Posty: 1034
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 12:03

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Kuba P. » piątek, 9 września 2011, 12:13

Rumcajs napisał(a):Kuba, czy ten "rogal" miał podobny kształt jak na wczesnych G-6/AS ??


On raczej był podobny jak na maszynach WNF czy Mtt. tylko niższy.
Zerknij:

http://messerschmitt-bf109.de/display.p ... ummer=6364
http://messerschmitt-bf109.de/display.p ... ummer=1584

Mam jeszcze kilka zdjęć, gdzie widać ten kształt wyraźniej. Jak będziecie zainteresowani odtworzeniem możliwie dokładnie wyglądu tych osłon to chętnie się podzielę. Przy okazji, robiąc Erla G-10 należy jeszcze pod wlewem MW dorobić tą drugą, niżej umieszczoną pokrywę.

Co do modelu Fujimi to absolutnie zgadzam się, że jego przerobić będzie prościej z uwagi na podział elementów ale też 109 G/K Fujimi (mowa o nowych formach) ma coś skaszanione z długością nosa i wysokością wiatrochronu. Wiatrochron i osłona OK, można zamienić na vacu czy Hasegawę, nos przy cięciu i tak można przedłużyć...
Jak nie patrzeć jest konieczna głęboka ingerencja w model.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Jaho63 » piątek, 9 września 2011, 12:39

Voighteqc napisał(a):W 72-ce był taki zestaw do konwersji na Erlę revellowskiego G-10. Opiewało to na żywiczny kadłub ze zmodyfikowanym lewym panelem, usuniętymi bąblami spod zbiornika oleju i nie wiem jak tam rynienki na MG.

Znalazłem zestawy Loon'a (nr.kat LO72002):
Obrazek
Obrazek
http://www.loonmodels.com/
oraz 72207:
Obrazek
http://modelingmadness.com/scotts/detailsets/loon/lo72207.htm
Chętnie kupiłbym ten kadłub i połączył z modelem FM.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Kuba P. » piątek, 9 września 2011, 12:41

No i właśnie ten kadłub ma błędy, owiewka po prawej stronie jest niepoprawna, za duża.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Ostatni Bf 109 G-10 Hartmanna

Postprzez Georg01 » piątek, 9 września 2011, 12:49

No i wnęki kół są dla kół powiększonych, czyli tylko dla dużych osłon kół na wierzchu skrzydła.
Avatar użytkownika
Georg01
 
Posty: 1034
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 12:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości