W tym roku też zaplanowałem start w konkursie, ale muszę się przyznać, że nie za bardzo mam z czym. W magazynie leży kilka lepszych zestawów od tego, ale większość albo czeka na zakup dodatków (jak np. F40 i F50) lub zapas wolnego czasu (Shelby GT500 i Ford Mustang GT 2005). A że jeszcze wyjeżdżam na czas tygodnia roboczego na studia i wracam do domu na weekendy to zmuszony byłem do wybrania modelu średnio zaawansowanego oraz niezbyt pracochłonnego (no dobra, to ostatnie może nie wypalić - "Revell" w nazwie producenta) i wybór padł na takie oto maleństwo:

Jak dla mnie jest on projektu panów zza Atlantyku (wypraski i ich kolor), więc liczę na to, że będzie lepiej spasowany niż większość modeli Revella.
Skromny in-box:





Chromy już widać, iż trafią do Kreta, felgi zresztą będę robił je na biało (jak na pudełku), a resztę pomaluję Chrome Silverem Tamiyi lub jakimś innym (jeżeli zakupię). Reszta będzie wykonana wg. propozycji instrukcji, z tą różnicą iż, karoseria zostanie potraktowana różowym kolorem zamiast czerwonym.
A na koniec taki mały, miły akcent


.
Powiedzieli mi żebym się tutaj zarejestrował i powiedział conieco o światłach...
Pozdrawiam wszystkich modelarzy klejących cywilkę - Maciej Rembisz.