Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez Kuba P. » niedziela, 2 października 2011, 10:13

Panowie,

Mam pytanie do tych, którym zimowy kamuflaż ze zmyciem na lakierze do włosów wyszedł pięknie:

[1] Czy kolor podstawowy pod białą robicie satynowy czy błyszczący na max?
[2] Lakier psikacie z puszki prosto czy przez aerograf?
[3] Jakiej grubości warstwę lakieru do włosów nakładacie?
[4] Białą farbę jaką lepiej dać, Vallejo czy Tamiya rozcieńczona lacquer thinnerem?
[5] Po jakim czasie zmywacie białą farbę, jak długo lakier d.w. izoluje białą od tej pod spodem i daje się ładnie zmyć?

Pytam, bo zrobiłem białe malowanie na baby-StuGu i wyszło ogólnie mówiąc do dupy. Jedynie na tarczy od MG udało mi się zrobić ultra subtelne ubytki białej farby ale na reszcie nie chciało się nic zmyć. Farba jak przyspawana.
Baby-StuG już jest ładnie wyprany i będę wykonywał drugie zajście do tematu. Zanim zmarnuję 2 wieczory wolę podpytać.

Dzięki, pozdrawiam,
Kuba
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez Przemysław Szymczyk » niedziela, 2 października 2011, 10:26

Nie wiem czy mi pięknie wyszło, ale się podzielę :)

1 - Przed lakierem dawałem warstwę bezbarwnego Micro Satin - inaczej potem złazi mi farba aż do podkładu
2 - Przy ISU z tego co pamiętam przelewałem, przy małym panzer 4 dawałem prosto z puchy, dwie warstwy - różnicy nie zauważyłem, najfajniej wyszły osłony boczne w pz4, robione w maksymalnym pośpiechu :)
3 - Tak jak wcześniej napisałem, dwie warstwy, odczekując po pierwszej aż wyschnie
4 - Na ISU jest tamiya, na pz4 vallejo - obie się sprawdzają, choć M.Rinaldi pisał że Tamiya nadaje się najlepiej
5 - Hmm, jestem mało cierpliwy, takoż więcej jak 10 minut nie czekałem - trzeba gdzieś na boku sprawdzić jak się ściera i nie zwilżać za mocno pędzla, bo zetrzesz wsio i nie będzie ostrzych postrzępionych krawędzi. Śliny używałem z tego co pamiętam, i to oszczędnie

Mam nadzieję że pomogłem :)
Pozdrawiam, Przemek

Obrazek
Avatar użytkownika
Przemysław Szymczyk
 
Posty: 433
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 11:24

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez Adam Obrębski » niedziela, 2 października 2011, 10:30

[1]Matowy
[2]przez aerograf, koniecznie!
[3]Cieniutką, jedną warstwę. Im grubszą nałożysz tym farba będzie schodziła mocniej.
[4]Używam vallejo
[5]Praktycznie od razu, przeschnąć jej lekko daję.

Polecam mój wątek z flakpanzerem I
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez Przemysław Szymczyk » niedziela, 2 października 2011, 10:39

hehe, tośmy Kubie namieszali w głowie :)
Pozdrawiam, Przemek

Obrazek
Avatar użytkownika
Przemysław Szymczyk
 
Posty: 433
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 11:24

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez Marek Naja » niedziela, 2 października 2011, 10:57

Nakładałem lakier zawsze z puszki, nie chciałoby mi się przelewać to to do aerografu. Psikałem raczej grubo, a raczej nie przejmowałem się ile nakładam i na jaką powierzchnię. Nie przypominam sobie żebym farbę zasadniczą jakoś zabezpieczał przed lakierem. Na lakier kładłem Vallejo, Tamiyę, Gunze i każda się usuwała. Niektóre usuwałem w czasie kilkudziesięciu minut od nałożenia, inne kilkunastu dni. Wszystkie się usuwały. Mnie wydaje się, że jest to bardziej funkcja narzędzia (twardy pędzel, wykałaczka, szpikulec), ilości wody oraz czasu jakiemu pozwolimy oddziaływać jej na farbę. Im dłużej, tym łatwiej odchodzi ale i w większych płatach. To też pozwala na dobór środków do efektu. Do tej metody można też używać taśmy ale to mało kontrolowane jest.
vel Baldigozz
Avatar użytkownika
Marek Naja

rpm3
 
Posty: 872
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:40

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez ROMAN » niedziela, 2 października 2011, 11:10

Kuba, czołg to nie samolot i nie ma się tu co pxć z czystym sklejaniem czy malowaniem. Mój sposób jest jasny bo nie raz zimowe malowanie zrobiłem z wykorzystaniem lakieru małżonki. Na to co masz czyli zabawkowym "kamuflage" kładziesz błysk, czyli np. sidolux (aerografem) a na to pędzlem grubą warstwe lakieru małżonki i na to pryskarz aero biel. Kładziesz w miseczke z wodą model i po godzinie wyjmujesz i ścierasz ostrym mokrym pędzlem (takim przyciętym). Kombinujesz przy tym gdzie ma być wytarte. Reszte olej pod dalsze wateringi. No nie ma bata by nie wyszło.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez Marcin Łukawski » niedziela, 2 października 2011, 12:44

Każdy ma swój sposób na białe kamo. Ja na ten przykład stosuję sodę spożywczą z wodą i nakładam miejscami...kładę zarówno farbę akrylową jak i emalię i nie mam żadnych problemów. Po nałożeniu białej farby sodę zaraz zdrapuje suchym twardym pędzlem...jeśli coś się lepiej trzyma ściągam miękkim wilgotnym pędzlem.
Sposób mi się spodobał o tyle, że częściowo soda może imitować gdzie nie gdzie rdzę a powstały pyłek po odpowiednich zabiegach błoto ;)

Identyczne zabiegi zrobiłem na swojej panzer IV F1, wstawiłem do galerii więc możesz oblukać jak to wygląda...
Avatar użytkownika
Marcin Łukawski
 
Posty: 384
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Łódź

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez Rayl » niedziela, 2 października 2011, 13:29

Witam,
ja korzystam z uwag tych panów:
[url]http://www.fototime.com/ftweb/bin/ft.dll/pictures?userid={F9F3E062-FE3B-4434-9898-193F749A47C4}&AlbumId={19995ADF-13F0-4E93-93D9-D6803AD717EF}&GroupId={5CF23F68-6983-44D4-A0C8-7F78CF7532C6}&nt=a[/url]

http://www.migproductionsforums.com/phpBB3/viewtopic.php?f=31&t=6221&hilit=tiger&sid=e20028ab165193e4d9bd497fa93108f4&start=120

Ilość warstw lakieru wpływa na efekt końcowy, a dokładniej im więcej warstw lakieru nałożysz tym biała farba będzie schodzić w inny sposób. Po jednej warstwie farba schodzi bardzo delikatnie, tworząc ziarnisty wygląd przetarcia. Przy trzech warstwach farba schodzi płatami dając efekt "odpadnięcia" dużych powierzchni farby.
Ja nakładam lakier z aerografu. To daje mi lepszą kontrolę, ale to tylko moje skromne zdanie.
Do drapania prócz ostrego pędzla używam wspomnianej już przez kolegów wykałaczki, drutu, twardej szczoteczki do zębów itp.

Pozdrawiam
Paweł
Avatar użytkownika
Rayl
 
Posty: 344
Dołączył(a): czwartek, 14 października 2010, 09:26

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez ROMAN » niedziela, 2 października 2011, 13:38

Dokładnie jak kolega wyżej napisał. Kuba zanim zniszczysz swój ulubiony model a nas pozbawisz radochy weź zdechłą kartę bankomatową lub cokolwiek plasticzanego i przetestuj każdy sposób, bo wszystkie są dobre. Ja dawno temu testowałem na CDromie :mrgreen:
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez piotr dmitruk » niedziela, 2 października 2011, 14:45

Pytanie dodatkowe: Ponieważ nie chce mi się bawić z przelewaniem lakieru, czy warstwa nałożona z puchy nie będzie zbyt gruba na model w 1:72? Gubi się z grubości przy wysychaniu?
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez luck1985 » niedziela, 2 października 2011, 14:58

Ostatnio zimowe kamo robiłem bez lakieru... Na kolor bazowy dałem sido, na sido biała vallejo i po chwili ścierałem twardym pędzlem moczony w ciepłej wodzie. Minimalne zarysowania robiłem papierem ściernym i tyle.
Avatar użytkownika
luck1985
 
Posty: 424
Dołączył(a): niedziela, 20 grudnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmyty zimowy kamuflaż - metoda na lakier do włosów

Postprzez ROMAN » niedziela, 2 października 2011, 15:09

Kiedyś zrobiłem porównywalnie znaczy na "kamuflage" dałem z aero białą humbroką a potem do aero wlałem wamodzik i spryskiwałem by osiągnąć efekt spływającgo białego wapna którym bardzo często pojazdy były malowane.

Obrazek
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22


Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości