Le Bourget

[Andrzej Godlewski]

Piękne muzeum ,piękne eksponaty .
Jak dla mnie patyczaki pierwsza klasa.zdjęcia super, dzięki za relacje .
Na pewno przyda się przy budowie modeli.

[shivadog]

Salę z kosmosem świadomie ominąłem, można by pojechać do tego muzeum tylko do tej sali.

Kolejna sala - francuskie lotnictwo powojenne.
Sala robi niesamowite wrażenie, na żywo te odkurzacze wyglądają przepięknie.
Z wrażenia nie wszystko udokumentowałem.
(i nie ukrywam mam, że z tym co zrobiłem mam problemy z rozpoznaniem co jest częścią czego

Więcej dla "chętnych" na:
http://cholernemodele.blogspot.com/

[shivadog]

Kolejne danie:

















Więcej na:
http://cholernemodele.blogspot.com/

[shivadog]

Na koniec odwiedziłem salę z lotnictwem drugowojennym, która mnie nieco zawiodła.
Było tam ciemno, samoloty poupychane, brak możliwości ich obejścia.
Najlepiej można było obejrzeć heinklocasę oraz dacotę.
Wychodząc z muzemu dowiedziałem się, że jest jakiś specjalny bilet - foto,
który umożliwia przechodzenie na pola eksponatów.
Więcej zdjęć, zwłaszcza fw, Casy i D.520, na
http://cholernemodele.blogspot.com

[Jaho63]

Ja jednak czekałem na tę halę. Spit IX w barwach francuskich byłby ciekawy. A Devoitine 520 tylko taki kawałek? MS-406 nie mają? Ale fotki fajne. Mnie tak nie wyszły najlepsze, jak Twoje najgorsze.

[shivadog]

Janusz, zerknij na bloga tam jest parę fotek więcej, zwłaszcza D.520.
http://cholernemodele.blogspot.com
Morana nie mają.
Spit, Dacota i parę innych z racji mniejszego mojego zainteresowania tematem,
zmęczenia i złego wyeksponowania eksponatów zaledwie na paru fotkach.
D.520 trochę dziwny, ale może on tak miał.
W ogóle jakaś wybrakowana ta sala
I-153 Tchaïka, He-162 chyba w renowacji, Martin B-26G Marauder w muzeum Utah Beach.
Invader nie mam pojęcia gdzie jest, Jak-3 tak samo.
Sporym utrudnieniem w fotografowaniu był też brak szerokiego kąta.

[Jaho63]

D.520 trochę dziwny, ale może on tak miał.

Ale chodzi o kolory, czy co? Mnie się bardzo podoba, zdjęcia fajne (ja robiłem z podniecenia same detale ). A Foka przynajmniej normalna. Thunderbolta w ogóle nie cyknąłeś? Ale rozumiem, tak to jest. Człowiek by marzył o prowadzeniu castingu na modelki bielizny Triumpha, ale przy 350-tej kandydatce ma się już dość wszystkiego?

[shivadog]

Ale chodzi o kolory, czy co? Mnie się bardzo podoba, zdjęcia fajne (ja robiłem z podniecenia same detale ). A Foka przynajmniej normalna. Thunderbolta w ogóle nie cyknąłeś? Ale rozumiem, tak to jest. Człowiek by marzył o prowadzeniu castingu na modelki bielizny Triumpha, ale przy 350-tej kandydatce ma się już dość wszystkiego?

Dokładnie tak jak piszesz, dodatkowo po poprzednich salach apetyt miałem pobudzony do granic możliwości, a tu co? Rozczarowanie.
P-47 jest na 2 fotkach na blogu, działka i ogon. Samolot zepchnięty do narożnika, odejście zasłonięte przez Casę, no i poza tym temat mniej mnie interesujący. P-51 mam nieźle obfotografowany w Duxford, więc go sobie odpuściłem.

Zastanawia mnie to kółko w 520 z boku, to ślad po łowcach pamiątek?

[Jaho63]

Ja brytyjskiego Dzbanka obcykałem w Hendon. Ten luk na D.520 to raczej standard.

No, może kształt to nie idealne kółko.

[shivadog]

Ten panel wyglądał trochę jak by był z papieru zrobiony.

[donalyah00]

Kolejna sala - francuskie lotnictwo powojenne.
Sala robi niesamowite wrażenie, na żywo te odkurzacze wyglądają przepięknie.
Z wrażenia nie wszystko udokumentowałem.
(i nie ukrywam mam, że z tym co zrobiłem mam problemy z rozpoznaniem co jest częścią czego

Dzięki wielkie za fotki! Szczególnie podobają mi się Nord 1500 Griffon - ten z wielkim wlotem powietrza pod kabiną oraz SO.9000 Triton - to podwieszone cygaro z silnikami umieszczonymi na koncówkach skrzydeł. Może kiedyś też uda mi się tam dojechać...

Pozwolę sobie natomiast ponarzekać odrobinę na sposób ekspozycji tych samolotów. Na większości spotykanych zdjęć z tej sali muzeum Le Bourget panuje silna niebieska dominanta od koloru podłogi. Szkoda, że nie pomyśleli o tym i nie użyli neutralnej szarości. Aby była jasność - Twoje zdjęcia shivadog są świetne - trochę nie pasuje mi tylko podejście zarządu muzeum do sprawy.

[MARIO]

Piękne fotki z Twoich wyjazdów

[shivadog]

Na większości spotykanych zdjęć z tej sali muzeum Le Bourget panuje silna niebieska dominanta od koloru podłogi.

Ma to wpływ na zdjęcia, ale na żywo nie przeszkadza, jest klimatycznie.
Bardziej mi przeszkadzało, że część sali a w zasadzie połączenie 2 jej części jest mocno niedoświetlone.
No i brak możliwości swobodnego odejścia, ale coś za coś, przynajmniej nie stoją pod chmurką.

Nord to niezły potwór, robi niesamowite wrażenie.