RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Cichociemny » niedziela, 10 lutego 2008, 01:13

Fotele.

Italeri:
Obrazek

Po mojej ingerencji:
Obrazek

Zbytnio zadowolony z efektu nie jestem...
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Reklama

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Maciek » sobota, 16 lutego 2008, 09:12

I tak jest nie źle jak na tą skalę. Oby tak dalej. ;o)
Maciek
 

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Cichociemny » środa, 27 lutego 2008, 01:04

W przerwach w znęcaniu się nad kabiną zacząłem także dewastować bryłę kadłuba.

Odwzorowana przez Italeri siatka osłaniającą wloty powietrza do silnika nie zachwyca, ponadto inne otwory wentylacyjne widnieją tylko jako wgłębienia w powierzchni, lub ich w ogóle nie ma.
Obrazek

Postanowiłem ten stan rzeczy zmienić i na początek podziurawiłem kadłub.
ObrazekObrazek
Liczba i położenie otworów zmieniała się w czasie testów Commanche'a. Opierając się na zdjęciach odwzorowałem konfigurację obiektu muzealnego. W miejscach wycięć pocieniłem ścianki kadłuba, żeby nie straszyły grubością. Oczywiście przy tej operacji musiałem na własnej skórze sprawdzić starą mądrość iż "łatwiej kijek pocieniować niż go potem pogrubasić".

Następnym etap to wstawienie siatek:
Obrazek
Siatka miedziana o oczku ok 0,2mm, której jak sprawdziłem nie da się dobrze pomalować pędzelkiem. Chyba trzeba rozglądnąć się za aerografem. Niestety najlepsze zdjęcie jakie udało mi się jej wykonać wygląda i tak źle:
Obrazek

Teraz muszę wykonać jakieś wnęki/ścianki do wklejenia za tymi siatkami bo nie zamierzam wykonywać przedziału silnikowego, a bez niego można będzie spojrzeć przez model na wylot.

cdn
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Maciek » środa, 27 lutego 2008, 09:16

Całkiem nie źle wyglądają te siatki. Model sporo zyska na wyglądzie dzięki temu. Może jednak spróbujesz odwzorować choć w uproszczony sposób silnik skoro już tyle pracy wkładasz w tego Comanche'a?
Maciek
 

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez ZIO BY NAITT » środa, 27 lutego 2008, 11:23

A ja tak z zupełnie innej beczki : masz zamiar coś zrobić z "rowami" podziału :?:

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Cichociemny » środa, 27 lutego 2008, 18:35

Maciek napisał(a):Może jednak spróbujesz odwzorować choć w uproszczony sposób silnik skoro już tyle pracy wkładasz w tego Comanche'a?

Jestem raczej na nie. Nie mam zbyt wiele materiałów dotyczących silnika, a poza tym i tak niewiele by go było widać (może jedynie ciut przez te górne otwory). Poza tym to mój pierwszy model i miał być prosto z pudła...

ZIO BY NAITT napisał(a):A ja tak z zupełnie innej beczki : masz zamiar coś zrobić z "rowami" podziału :?:

Ech... takiego pytania się obawiałem. Fakt, na zbliżeniach wyglądają okropnie i zastanawiałem się czy by ich nie zaszpachlować i przeryć. Nie wiem jednak czy warto się w to pakować.
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez xenomorph » środa, 27 lutego 2008, 22:01

Warto ;o)

Bardzo miły śmigłowiec się zapowiada, będę dalej uważnie śledził. 8-)
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez piotr dmitruk » środa, 27 lutego 2008, 22:31

Cichociemny napisał(a):Jestem raczej na nie. Nie mam zbyt wiele materiałów dotyczących silnika, a poza tym i tak niewiele by go było widać (może jedynie ciut przez te górne otwory). Poza tym to mój pierwszy model i miał być prosto z pudła...

Właśnie przypadkowo przeglądałem i w Technice Wojskowej nr 7/02 jest kolorowe zdjęcie silnika pod pokrywą, może zmienisz zdanie.... ale lojalnie uprzedzam, że strasznie dużo tam upchali.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Cichociemny » niedziela, 9 marca 2008, 22:24

Przeglądnąłem dokładnie posiadane przeze mnie materiały i znalazłem nawet parę przydatnych zdjęć przedziału silnikowego, a nawet samych silników.

Doszedłem jednak do wniosku, że silników (bo Comanche to śmigłowiec dwusilnikowy) nie będę dłubał bo i tak nie powinno ich być widać.

Główne wloty powietrza (te trójkątne) swoją budową wykluczają możliwość zobaczenia czegokolwiek:
Obrazek
Oczywiście widoczne za siatką ścianki postaram się odtworzyć w modelu.

Co do otworów bocznych:
- dolny (kwadratowy): będzie osłonięty oprofilowaniem, odpada,
- środkowy (okrągły): zbyt mały (może ma gdzieś 1mm średnicy) żeby coś sensownego pokazać, odpada,
- górny (prostokątny): przez niego można coś zobaczyć, na podstawie zdjęć postaram się to odtworzyć (niewiele i nic skomplikowanego w tym miejscu akurat nie ma).

Otwory na grzbiecie.
Przeprowadziłem parę testów i okazuje się, że coś można przez te otwory dojrzeć. W oryginalnym śmigłowcu mogą być widoczne jednak nie silniki, a jakieś układy (nie mam pojęcia jakie) na nich zabudowane. Tutaj też postaram się coś wydłubać, na podstawie zdjęć (całych dwóch jakie posiadam).

Co do linii podziału, to na razie ćwiczę na boku szpachlowanie i rycie nowych.
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Maciek » niedziela, 9 marca 2008, 22:29

Wola Pańska i skrzypce. Sądzę, przede wszystkim Ty masz być zadowolony, a to co proponujesz wydaje się sensowne i zapowiada się ciekawie. Czekam na efekt. :D
Maciek
 

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Cichociemny » środa, 12 marca 2008, 23:32

No to spróbowałem pobawić się w odtwarzanie wnętrza.

W rzeczywistości za prostokątnym otworem wentylacyjnym zbyt wielu elementów nie ma:
Obrazek
Dodam, że po zamknięciu, osłona przedziału dochodzi do widocznej grodzi pionowej.

Podłubałem trochę i przygotowałem nędzną imitację elementów, które mogą być widoczne z zewnątrz. Zamontowałem je w kadłubie...
ObrazekObrazek
...i prawie nic nie widać. Co dopiero jak dołożę siatkę.
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Maciek » środa, 12 marca 2008, 23:50

Nie tak źle. Coś tam widać. No i zawsze możesz zrobić otwartą płytę.:P
Maciek
 

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Timi » środa, 12 marca 2008, 23:51

Ale Cię wziął ten Comanche :mrgreen:
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Cichociemny » piątek, 14 marca 2008, 01:22

Timi napisał(a):Ale Cię wziął ten Comanche :mrgreen:

Pierwotnie miał być prosto z pudła, ale jakoś tak wyszło...
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

Postprzez Cichociemny » sobota, 24 maja 2008, 21:49

Po "krótkiej" przerwie...

Dzisiaj moje zmagania z wylotami spalin z silników. W prawdziwym śmigłowcu wyglądają tak:
Obrazek

Natomiast w modelu Italeri jest coś takiego:
Obrazek
Co wg. mnie słabo przypomina cokolwiek, tym bardziej wcześniejsze zdjęcie.

Tak więc przemyślałem sprawę i z różnych materiałów (niektórzy mogliby powiedzieć że ze śmieci) przygotowałem sobie taki zestaw elementów:
Obrazek

Które po sklejeniu dały coś takiego:
Obrazek
Analogicznie przygotowałem drugi wydech (jest lewy i prawy - symetryczne). Teraz spróbuję pokryć je surfacerem i pomalować (zdało by się jakimś metalizerem).

Niezbyt jestem zadowolony z efektu. Na szczęście na wnękę wydechów trzeba zamontować pokrywę (na pierwszym zdjęciu jest zdjęta i widać ją opartą poniżej wydechów), dzięki której nie będzie nic widać, tylko trochę z góry i z dołu.

Teraz tylko przygotować miejsce pod montaż tego, czyli m.in. pozbyć się tego co we wnękach przygotowało Italerii i zrobić tam trochę więcej przestrzeni.


Wracając zaś do:
ZIO BY NAITT napisał(a):A ja tak z zupełnie innej beczki : masz zamiar coś zrobić z "rowami" podziału :?:

to:
Obrazek


To tyle, tymczasem.
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości