Operacja Pustynna Burza (Challenger I Tamiya 1/35)

[Boozy]

Fajnie Ci idzie. Jakim kolorem malowałeś podstawkę (piach)?

[wojtas193]

Dzięki za odwiedziny

Może te zdjęcia trochę pomogą:

Dzięki za zdjęcia, mogłem się upewnić co do koloru cegieł Dodatkowo widzę, że muszę jeszcze popracować nad ilością odcieni tynku.

Polecam żywicę akrylową.
Ja tak wiązałem kupki gruzu. Rozcieńczona żywica akrylowa i delikatnie nie za dużo żeby Ci się nie porozlewała na około.

Niestety na chwilę obecną nie mogę sobie pozwolić na wydatki modelarskie Muszę w końcu zdać egzamin na prawo jazdy (ciągle mnie jakieś przygody spotykają właśnie na egzaminie... jak nie nawalony rowerzysta, to pieszy samobójca )

Wpadł mi do głowy pomysł żeby gruz zalać rozwodnionym pattexem do drewna myślę, że to może spełnić swoje zadanie. Nie myślałem, że akurat sklejenie gruzu sprawi mi taki problem

Witam
mam takie pytanko z czego zrobiłeś tą blachę falistą i puste beczki? bo materiał chyba ten sam?

To i to wyginałem z blaszki z puszki. Przepis na beczki jest tu viewtopic.php?f=28&t=15051&p=216396&hilit=beczki#p216396 a blachę falistą wyginałem na patykach od szaszłyków.

Fajnie Ci idzie. Jakim kolorem malowałeś podstawkę (piach)?

Mieszałem na oko Vallejo flat earth, light mud, green ochre i dark sand. Nałożyłem kilka warstw różnych odcieni. Dokładnie co i jak mieszałem nie pamiętam.

Mam nadzieję, że za tydzień uda mi się coś podłubać.

[Adrianowro]

Dziwne że unigrunt Ci tego nie złapał
A wikol ?

[wojtas193]

Dziwne że unigrunt Ci tego nie złapał
A wikol ?

Może to dlatego, że nie jest to unigrunt atlasu tylko jakiejś innej firmy...

Wikolu nie mam, ale chciałem właśnie polać to rozwodnionym pattexem do drewna.

[Adrianowro]

Fakt , ja mam atlasa
Ja bym spróbował wikolem podkleić to co się odkleja, bo jak zaczniesz zalewać kolejnymi warstwami różnych płynów to może wyjść kicha