Timi odpowiedział za mnie ale wszystko co napisał to prawda
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne... http://pawelklaja.blogspot.com Tekst roku: [..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
Ustawiasz palnik w pozycji pionowej, dyszą w dół.
Na końcu jest zaworek, coś jak w zapalniczkach gazowych.
Do nabicia potrzebny jest gaz butan (oczyszczony? rafinowany?) pojemniku z taką wystającą
końcówką(sic!) Wtykasz jedno w drugie i już Całe nabijanie trwa chwilkę, bo zbiormniczek w palniku nie jest za duży (teraz nie pamiętam jaką ma pojemność)
ale wieczorem mogę dopisać i wstawić, bądż wysłać zdjęcia....
A co do cen to nie wiem o co pytasz????
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne... http://pawelklaja.blogspot.com Tekst roku: [..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
Będąc jeszcze w Niemczech to zakupiłem zwykły butan do zapalniczek W Polsce jeszcze nie kupowałem.
Rozmawiałem na ten temat z Sergiuszem i on polecał kupno gazu na stoisku
z lutownicami w Praktikerze.
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne... http://pawelklaja.blogspot.com Tekst roku: [..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
przez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 12 marca 2008, 20:23
klajus napisał(a):polecał kupno gazu na stoisku z lutownicami w Praktikerze.
sęk w tym, ze rzeczony gaz najprawdopodobniej będzie miał inna końcówkę (podobną tej, jaka jest w zbiormniczkach z gazem do aero- gwint i żeńska końcówka), a do dremelowskiej lutownicy potrzeba najzwyklejszego gazu do zapalniczek ze standartową końcówką
Gwint, gwintem. Końcówk, końcówką.
Chodzi o czystość tego gazu. ale to może sam Sergio doprecyzuje.
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne... http://pawelklaja.blogspot.com Tekst roku: [..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
wiesz, w nepalu woda jest czysta, tylko trudno tam dotrzeć. bez względu na jakość gazu, dobrze jest mieć możliwośc przemieszczenia go ze zbiornika do urządzenia
Wiesz, zgadzam się z Tobą, ale to Ty wysunąłeś hipotezę, że gaz z Praktikera
będzie mieć inną końcówkę i wywiązała się głupia dyskusja.
A Sergiusz polecał ten gaz ze względu na czystość a nie końcówki...
Wydawałeś się zupełnie miły w Bytomiu Hmmm....
Pozdrawiam z mojego brodzika intelektualnego, Paweł Klaja, Fun-sklejacz tworzący rzeczy z gruntu słabe albo przeciętne... http://pawelklaja.blogspot.com Tekst roku: [..] ... więc nie ma go co manieryzmem rodem z "Super modelu" psuć. Modelarstwo redukcyjne to fakty w skali a nie mity i radosna twórczość. ... [...]
przez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 12 marca 2008, 23:31
ja wogóle jestem inny.
różnej pojemności puszki z gazem do spawania/lutowania, jakie sensowałem w marketach budowlanych, były przystosowane do nakręcania na nie albo bezpośrednio palnika, albo zaworu z redukcją. niemniej jednak, nie neguję, ze Sergiusz trafił na coś innego, więc istotnie najlepiej będzie gdy on osobiście się zrealizuje epistolarnie w tej materii..