Podtrzymuje to co napisałem w warsztacie, czyli:
"Bardzo fajna podstawka. Nie za duża nie za mała, charakterystyczna (barykada-od razu wiadomo o jaki "front" chodzi)
Gruz też inny i lepszy (nie taki czerwony jak płachta na byka) Fajnie wszystko zmodulowane pigmentami i farbami. Brudzenie pojazdu również bardzo mi odpowiada (różnorodne i delikatne przez co prawdziwe) Pojazd ciekawy, sama konwersja to już krok do przodu, a jeszcze tak fajnie zrobiona (delikatne blaszki) no i te otwarte "włazy" w siateczkę. Obicia (chyba z olejnej) bardzo dobre i też takie "prawdziwe". Ale najważniejsze dla mnie w całej pracy to to, iż pojazd z podstawką i cudowna barykadą świetnie się komponują i tworzą wyśmienity berliński klimat ostatnich dni.
Nie muszę zachowywać taktu i śmiało mogę napisać, iż za pracę należą się wielkie BRAWA i słowa uznania."
Musze tylko dodać, iż zdjęcia z białym tłem były ładniejsze.
Ale sam wiem jak to jest jak człowiek sie spieszy i chce mieć już coś za sobą, aby zacząć nowy projekt.
Widać pozostałości po wacikach, ale też takie zostawiam, większość dostrzegam dopiero na fotkach.
Jeśli chodzi o figurkę to pozwoliłem sobie zrobić coś takiego:

Pozdrawiam Czarek.