Kilka dni temu dzięki uprzejmości kolegi Jacka Miśkiewicza z IPMS Świdnica model „Bonzo” powędrował transportem lotniczym na wyspy brytyjskie do miejscowości Telford. Tam stanął obok innych modeli na stołach jednego z chyba najbardziej znanych konkursów modelarskich na świecie. Jeśli ktoś uważnie prześledził tą modelarską relację od początku to wie że „Bonzo” miał tam już pojechać w zeszłym roku. Niestety problemy techniczne zniweczyły te plany i w zeszłym roku wybrałem się do Telford jedynie z modelem „Firecrackera”. W tym roku już bez przeszkód model stanął do konkursu. Werdykt jury zaskoczył mnie ogromnie, bo oprócz standardowego złotego medalu za pierwsze miejsce w swojej klasie model otrzymał jeszcze dwa inne wyróżnienia. Mianowicie dwie okazałe nagrody przechodnie za najlepszy model samolotu cywilnego
Trofea prezentują się następująco:


A tu jeszcze mój najlepszy model a w zasadzie „Modelka”









