Pan_Cerny napisał(a):...Nie masz Jarku jakiegoś nadmiarowego micro? Wydaje mi się, że jakby się uprzeć to i z niego można by coś sensownego wydłubać.
Niestety Marku, seria MIKRO 144 jest tak rzadko spotykana, że mam (jak narazie
) tylko po jednej sztuce. Miałem dodatkowego Łosia z tej serii, ale wymieniłem go na Plasticarta.
Wiem, że MIKRO 144 to badziew nie z tej ziemi, ale ceny, jakie osiąga na aukcjach też są kosmiczne
.
Niemniej składam te modele, bo niby dlaczego nie
- ma się kiedyś cieszyć ktoś inny
A tak: ja mam przyjemność (i fantazję
) i jednocześnie mogę podzielić się z innymi widokiem tych zapomnianych, a przez wielu nawet nieznanych modeli. Oj, byłyż to ciekaaaaaaawe czasy
.
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.