ŁaGG-3 Dako 1/72

[Mac Eyka]

Mały łag dostał już kamuflaż podstawowy.






Spód to emalia Xtra color czy jakaś taka. Butelka ma już swoje lata ale farba jest pierwszej klasy.
Góra to zieleń Humbrola, czarny to Model Master złamany delikatnie zielenią malowany z ręki.
W instrukcji Dako podane jest, że powinna być tylko czarna, ale gdzieś się doczytałem, że Rosjanie stosowali taką właśnie czarno zieloną.
W najbliższych planach jest werniks na błysk i położenie kalek. A później zobaczymy.

[pik]

...malowany z ręki.

No niestety... Przejście barw jest zdecydowanie zbyt duże jak na skalę 1/72!

Poza tym zapowiada się przyjemnie, trzymam kciuki!

[posejdon]

Wiem, że ma być biały i ten kamuflaż będzie słabo widoczny ale możesz troszeczkę go wyostrzyć. Szkoda też tej maski silnika. Zwracałeś uwagę, że nie pasuje za dobrze ale myślałem, że poszpachlujesz połączenia.

[Mac Eyka]

No i mały ŁaGG dostał biały mundurek.





Górę modelu psiknąłem dość cienką warstwą białej emalii MM a następnie, po lekkim podeschnięciu farby przejechałem szerokim (jak na modelarstwo oczywiście) pędzlem lekko zamoczonym w rozcieńczalniku znanej firmy na W.
Dwa dni później, dosłownie muśnięciami aerografu wyrównałem co za duże smugi i wacikiem do uszu, już bardziej nasiąkniętym rozcieńczalnikiem za symulowałem złażenie białej powłoki w rejonie kabiny, tam gdzie się łazi brudnymi buciorami.

Nie ukrywam, że się nieco wzorowałem na Ile-2, wykonywamy przez Kubę P. i pokazanym kilka lat temu, bodajże, w Super Modelu.
Z pod farby wyłazi na kadłubie gwiazda. Po prostu chciałem na podstawowe barwy nałożyć właśnie gwiazdy a następnie wałeczkami masy maskującej za symulować obmalowywanie jej białą farbą. Ale efekt mi się nie podobał więc po ukończeniu prac nad kadłubem nakleję nowe gwiazdy z podręcznego magazynka.

[Aleksander]

Malowanie ciekawie wyglada - metoda "do kupienia" przeze mnie przy jakimś zimowym projekcie. Tylko jakaś wielka szpara wyłazi między silnikiem, a wiatrochronem - może zrób coś z nią, bo przy białej powłoce bardzo rzuca się w oczy.

[spiton]

Odrap mu jeszcze krawędzie natarcia. Zmywakiem, czy czymś takim w miarę delikatnym. Ale na socho. Bez rozpuszczalnika.

[przemus]

Witam,
Wg mnie LaGG-3 to najładniejszy sowiecki samolot mysliwski z II wś więc miło czytam wszystko co z nim związane.
Sorry, że moja pisanina będzie trochę nie związana z warsztatem ale mam wątpliwości co do firmy, z której pochodzi model. Skleiłem dwa LaGGi-3: jeden z Rodena drugi z Eastern Express.

Ten rodenowski pasuje do przedstawionego w wątku tzn złe spasowanie części z potrzebą dużej ilości szpachli oraz osobną góra kadłuba nad silnikiem (przygotowanie pod różne wersje). Z EE jest dobrze spasowany i ma kadłub z dwóch połówek. Słyszałem, że własnie EE przejął formy z Dako, również rozmawiałem z kolegą, który kleił LaGGa z Daco dobre kilka lat temu i też kadłub miał z dwóch połówek i był dobrze spasowany.

Życzę powodzenia przy modelu niewiele zostało do wykonania ipowinien fajnie wyjść.

Gdyby, ktoś chciał in-boxa z EE to mam jeszcze jeden model i mogę go zamieścić.

Pozdrawiam

[spiton]

Zrób in boxa i wrzuć na forum w dziale inboxy. Ja chętnie zobaczę. Chodzi za mną łagg, ale spasowanie wypustu rodena trochę mnie hamuje. Nie wiedziałem, ze ten z EE to inny model. A jaka to wersja ten EE Łagg ?

[przemus]

Zrób in boxa i wrzuć na forum w dziale inboxy. Ja chętnie zobaczę. Chodzi za mną łagg, ale spasowanie wypustu rodena trochę mnie hamuje. Nie wiedziałem, ze ten z EE to inny model. A jaka to wersja ten EE Łagg ?

Witam,
Wg producenta to typ 35. In-boxa zrobię dopiero wieczorem w niedzielę lub w poniedziałek, sorki ale w tym weekendzie będę nieczasowy.

Chyba to nie jest reklama ale pod względem sklejalności to jest olbrzymia różnica na korzyść EE. Kalki też nieźle się kładły.

Pozdrawiam

[spiton]

Już sobie obejrzałem model EE na necie. Model wygląda nieźle. Minus jest taki, że nie ma trzech masek jak roden ,-)).

[przemus]

Już sobie obejrzałem model EE na necie. Model wygląda nieźle. Minus jest taki, że nie ma trzech masek jak roden ,-)).

Widzę, że temat zawartości LaGG-ów z EE i Rodena jest rozwojowy a temat jest warsztatowy rozpoczety przez kolegę Mac Eyka i trochę nieładnie się tu wsadzac z tym wątkiem.

Aby w pewnym sensie zamknąć, to krótkie podsumowanko: rodenowski tez ma różne rury wydechowe, stery kierunku, stery wysokości, dwie kopułki. Z EE wyciągnęłem drugie pudełko i na tych samych wypraskach producent opisuje go jako typ 66 z innymi kalkami.

Pozdrawiam