Modelarstwo z pasją

przez **spiton** » poniedziałek, 28 listopada 2011, 16:21

A tu malowanko.
Chciałem, żeby samolot był w malowaniu jednobarwnym i miał paszczę ,-))
Obrazek

Reklama

przez **Jaho63** » poniedziałek, 28 listopada 2011, 16:22

Eee, Sebek, a co to w tych komorach podwozia jest? To mają być pokrowce? Bo chyba nie burty?

przez **spiton** » poniedziałek, 28 listopada 2011, 16:24

Jaho63 napisał(a):Eee, Sebek, a co to w tych komorach podwozia jest? To mają być pokrowce? Bo chyba nie burty?

Myślę, że to taki "dziurawy pokrowiec". Może przerobie na pokrowce.

A skrzydło już pewnie przyklejone? Jeśli jeszcze nie to dobrze by było wstawić rozpórkę do kadłuba żeby go lekko rozepchnęłą to będzie mniej szpachlowania na połączeniu górnej powierzchni skrzydła.

przez **spiton** » wtorek, 29 listopada 2011, 23:10

Kolejne foty:
Obrazek

Linie podziału na usterzeniu były wyjątkowo głębokie. Przemalowałem go rozpuszczonym w Wamodzie surfejserem i przeszlifowałem.
W P-40 zawsze denerwowało mnie montowanie tych bocznych szybek. żeby pozbyć się konieczności wklejania na styk fabrycznych elementów, spiłowałem segment kadłuba wokół szybki, następnie wkleję dorobiona szybkę i pomaluję. Jak wyjdzie nie wiem ,-)).

Obrazek

Rozwierciłem rury wydechowe i km'y

Obrazek

żeby się śmigiełko kręciło, wkleiłem tuleję wykonaną z grubej igły. Oś śmigła zrobiłem i igły do szycia.

Obrazek

przez **Jaho63** » wtorek, 29 listopada 2011, 23:16

Ogólnie ma fajny kształt, może tylko przód z kołpakiem wygląda jakby pod zbyt dużym kątem był, ale to może być tez kwestia ujęcia. Zrób mu fotę z boku.

przez **Grzegorz2107** » wtorek, 29 listopada 2011, 23:35

Przy okazji późnych wersji P-40 jest w większości przypadków pewne, że kadłub w miejscach przykrytych bocznym oszkleniem był w kolorze kamuflażu. Jak to we wczesnych wersjach było?

przez **Jacek Bzunek** » wtorek, 29 listopada 2011, 23:44

Grzegorz2107 napisał(a):Przy okazji późnych wersji P-40 jest w większości przypadków pewne, że kadłub w miejscach przykrytych bocznym oszkleniem był w kolorze kamuflażu. Jak to we wczesnych wersjach było?

OD/NG

Temperate Scheme
Obrazek

http://ratomodeling.com/articles/AVG_cammo/

przez **Grzegorz2107** » wtorek, 29 listopada 2011, 23:48

Przy okazji tych jackowych zdjęć, to te P-40 takie dość gładkie były...
Chyba Spiton powinieneś wyszpachlować nie tylko te rowy na usterzeniu.

przez **spiton** » wtorek, 29 listopada 2011, 23:49

A ja właśnie przykleiłem okienka ,-((. Trudno ,-))

przez **Grzegorz2107** » środa, 30 listopada 2011, 00:56

spiton napisał(a):A ja właśnie przykleiłem okienka ,-((. Trudno ,-))

Trudno, trzeba odkleić. 8-)

przez **spiton** » piątek, 2 grudnia 2011, 04:53

Pewnie pomyślicie , ze to głupi pomysł, ale ja po prostu lubię malować paszcze z ręki ,-))
I tym razem mimo posiadania niezłych kalek, nie odmówiłem sobie przyjemności namalowania paszczy odręcznie, wiedząc oczywiście, ze efekt będzie znacznie gorszy, niż w przypadku użycia kalek. Ale co tam. HKM usprawiedliwia takie fanaberie.

Obrazek

Jutro zrobię jeszcze poprawki czarnego konturu, i będę mógł zacząć bawić się brudzeniem i kalkami ,-)).

przez **Przemek - MaXus** » piątek, 2 grudnia 2011, 07:15

spiton napisał(a):... nie odmówiłem sobie przyjemności namalowania paszczy odręcznie ...

Technicznie, malowanie wygląda ładnie - czysto, ostry kontur.
Szkoda, że nie udało się równej ilości zębów zrobić. Nie masz ochoty zmyć i np. wcześniej ołówkiem wyznaczyć p-ty końców zębów, wtedy łatwiej byłoby zachować proporcje?
Która strona była pierwsza, bo lewa zdecydowanie lepsza.
Umknęło mi: kupiłeś aero, czy to z puchy?

przez **spiton** » piątek, 2 grudnia 2011, 11:41

Lewa strona była drugą, ale mi się te "szczerbate" zęby ze strony prawej bardziej podobają ,-))
Myślę, że to była jedena z pierwszych P-40'stek z paszczą. Malarz też się dopiero uczył. Zresztą nie ma chyba dwóch identycznych paszcz. Mi samo ich malowanie i wymyślanie kształtu sprawia po prostu przyjemność. Podobnie jak w przypadku mojego A-10 chciałem mieć radość namalowania własnej paszczy ,-)).