radoslaw6363 napisał(a):Jeszcze żeby się śmigło kręciło
No właśnie tego nie potrafię
hacz napisał(a):Na minus: słaba przezroczystość oszklenia, zbyt czysto wykonany silnik, a właściwie jego okolice, brak obić.
Właśnie nie wiem co jest powodem pojawienia się tego zabrudzenia na oszkleniu. Owiewka zamaskowana przed przyklejeniem - niby przyklejona czysta. Złośliwość materii...
Silnik przyznaję, że nie został utytłany - teraz lepiej go widać

Jeżeli pewnych efektów nie umiemy w miarę efektownie pokazać - lepiej je sobie darować.
Co do obić, jest kilka przy klapach na skrzydłach i na krawędziach natarcia - tu raczej przetarcia niż obicia. W zamierzeniu model nie miał być mocno styrany, także odpuściłem z obiciami.
Jaho63 napisał(a):Mnie się podoba, choć błędy ma oczywiste
Jaho63 napisał(a):trochę dziwi reszta (np. podwozie), ale wiadomo, każdy robi co mu odpowiada.
Błędy zestawu, błędy modelarza - składowa błędów modelu. Niestety nie jestem entuzjastą lotnictwa - jako samych samolotów. Lubię je sklejać. Tak jak zauważyłeś, robię to co mi odpowiada - w moim przypadku to, co w moim przekonaniu efektownie będzie się prezentowało na modelu - i co jest w zasięgu moich modelarskich możliwości. Może uda mi się wygospodarować przy następnym modelu więcej czasu i założyć warsztat - z pewnością wpłynęłoby to na polepszenie przy Waszej pomocy jego poprawności merytorycznej.
Jaho63 napisał(a):swoją drogą mógłbyś się pochwalić jakie to farby
Proszę bardzo. Farby pierwsza klasa: Tamiya i Gunze seria C plus rozcieńczalnik Gunze. Malowanie nimi to przyjemność. Generalnie przy aerografie używam tylko tych farb - od dwóch modeli
