Modelarstwo z pasją

przez **Tofik** » środa, 14 grudnia 2011, 16:07

Model z założenie miał przedstawiać śmigłowiec HRS-1 ale producent tak namieszał że jest to miszmasz trzech wersji. Próbowałem to naprostować ale zaliczyłem pewna wtopę na etapie gdy już było za późno na poprawki.

Kalkomanie są nieco błędne. Numer seryjny odpowiada maszynie HRS-1 ale na kalkach pisze HRS-2 da się to poprawić wystarczy skombinować jedynkę. Ale ja sobie odpuściłem bo cały ten blok oznaczeń jest o jakieś 1/3 za duży , łączna wysokość liter powinna odpowiadać wysokości sąsiedniego napisu MARINES.

Co do bryły i detali modelu to odpowiada ona wersji HRS-3 przerobiłem kratki na boku kadłuba jak i garb pod spodem. Niestety dopiero przy nakładaniu kalkomania zauważyłem ze należy jeszcze usunąć listwy wzmacniając na belce ogonowej. Z obawy że ewentualne poprawki na tym etapie przyniosą więcej szkody niż pożytku już tak zostawiłem.

Dorobiłem też trochę detali w kabinie transportowej bo ściany były gładkie i nie było sufitu.

Mimo wad model prezentuje się całkiem fanie i wiele się nauczyłem. Pierwszy raz na taka skale waloryzowałem model. No i o drobiłem ważną lekce , należy uważniej studiować dokumentacje

kilka fotek z budowy.

Obrazek

No i główny bohater

Jeszce fotka oryginału.

http://hrs-helicopter.com/images/127783-127812/BuNo127795.1.jpg

i ciekawa stronka
http://hrs-helicopter.com/index.htm

Reklama

przez **Intruder** » środa, 14 grudnia 2011, 16:33

Z pewnością ciekawa sprawa, no i rzecz jasna model piękny!

przez **spiton** » środa, 14 grudnia 2011, 20:10

Fajny model, fajne foty, a śmigłowiec brzydki ,-))

przez **Tofik** » środa, 14 grudnia 2011, 21:19

Eetam śliczna maszyna

taka oldskulowa :mrgreen:

Podoba mi się,lubię ten śmigłowiec a Twój model jest naprawde na poziomie.

przez **erkamo** » środa, 14 grudnia 2011, 23:14

Bardzo ładny modelik. Wykonanie wzorowe.
A śmigłowiec jest tylko zabawny, tyyyylko zabawny kolego spiton :mrgreen:

.

przez **Aleksander** » czwartek, 15 grudnia 2011, 19:59

Bardzo sympatyczny model! Mam do niego sentyment, po produkcji "Ruchu" :lol:

. Bardzo dobry pomysł z waloryzacją wnętrza - malowanie też fajne. Mnie się ten amerykański Mi-4 podoba.

Podoba mi się bardzo. Całkiem nieźle udało Ci się położyć spore połacie kalkomanii - praktycznie nie ma srebrzenia. Ciekawy wybór malowania, w sumie jednolite, ale posiadające sporo smaczków. Spróbuj może jeszcze zmatowić opony kół, w tej chwili zdecydowanie za mocno się błyszczą.