







Te zdjęcia najlepiej oddają to, co widzą moje oczy na powierzchni modelu.


Trochę kokpitu




Od spodu.



A tu taki mały eksperyment z cieniem.



















karambolis8 napisał(a):Posmarowałem po liniach czernią kostną prosto z tubki, a potem wycierałem papierem wzdłuż osi modelu. Dzięki temu jeśli się przyjrzeć, to widać delikatne smugi na powierzchni. Sposób bardzo przypadł mi do gustu. Mam kontrolę nad zabrudzeniem i jeśli chcę, to mogę zróżnicować kolor washa i zrobić całkiem usyfiony model.

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości
