Projekt PZP Ortodox - czy damy radę?

[Macio4ever]

Che, che.
Mamy zrobić projekt, w którym każdy robi model PZP? Heja, przeciez do tego jest sekcja Warsztat

[Kazik]

Ale chyba po zakończeniu konkursu.

[darkies]

Che, che.
Mamy zrobić projekt, w którym każdy robi model PZP? Heja, przeciez do tego jest sekcja Warsztat

Sekcja warsztat nie zachęca aż tak do zakończenia prac jak praca w projekcie , chociaż ja swoje modele wystawione w niedokończonych wątkach warsztatowych po jakimś czasie ukończyłem. I nie PZP tylko PZPO .

[Macio4ever]

Panowie, projekt musi mieć jakąś część wspólną. PZP to za mało i raczej byłoby lekkie żenua robić projekt tylko z tego powodu.

Dawajcie dalej z pomysłami.

[skwarciu21]

A może zrobić by projekt Off-road jak to kiedyś wspomniał chyba kolega Kazik w którymś temacie.

[MesserDesign]

Pomysł off-roadowy fajny, ale moim zdaniem przy takim modelu to już warto pobawić się w waloryzację zawieszenia

Dowolność modeli to fajny pomysł - ale musiało by je wszystkie coś łączyć - kolor, marka albo ilość części w pudle - może coś w ten deseń ?

Pozdrawiam
MesserDesign

[Macio4ever]

Ewentualnie termin wykonania - np 2 tygodnie

[Kazik]

Ewentualnie termin wykonania - np 2 tygodnie

To żart chyba.

[Fred-k2]

Maciek w dwa tygodnie to ja na bank się nie wyrobię. Cayman to najszybciej składany przeze mnie model w życiu a widać że już go miesiąc męczę. Fajny jest pomysł z jednym kolorem, ja jestem za. Albo np. projekt auta włoskie, japońskie czy inne.

[dinsdeyl]

Ewentualnie termin wykonania - np 2 tygodnie

Dodatkowo wymóg aktualizacji raz dziennie .
Mogłaby też być skala, niekoniecznie musi to być 1/24 .

[darkies]

Ograniczmy użycie "ciężkiego sprzętu" (jak tokarki, wszelakie inne obrabiarki) i pobawmy się tak jak niektórzy może dawniej, a inni dość niedawno w sklejanie modeli przy mniejszych nakładach finansowych . Poza tym popieram pomysł "wspólnego elementu" wszystkich modeli w projekcie - jedna marka/jeden kraj pochodzenia/jeden kolor/jeden typ samochodów (coupe, autka miejskie).
I oczywiście z rozsądnym limitem czasowym (2-3 miesiące?), ale z wymogiem ok. 1-3 aktualizacji tygodniowo .

[wuen]

Lista życzeń rozwija się - ale zauważam, że niekiedy w złym kierunku... Mam na myśli np. aktualizację raz dziennie. Nie wiem jak inni ale jak siadam do modelu to praca pochłania mnie do tego stopnia, że ani się obejrzę a zrobiłem więcej niż planowałem - nie myśląc o robieniu fotek, która to czynność wielokrotnie zmusza do przestawiania warsztatu - nie każdy ma warunki aby mieć oddzielnie warsztat i mini studio foto... Wiele razy też można przeczytać, że koledzy robią po kilkadziesiąt zdjęć aby pokazać efekt - na to zużywa się dużo czasu - i na modelowanie zostaje mniej - i stąd biorą się długie terminy wykonywania modeli... Można pokazać jakiś ważny moment, szczególny etap - w celu przekazania doświadczenia z danym modelem, jakiegoś napotkanego problemu i sposobu rozwiązania, sztuczki lub nowej techniki - ale pstrykanie aby pokazać "prozę życia" uważam za stratę czasu *

* autor zastrzega sobie prawo do posiadania własnego zdania i wygłaszania go - wszak to forum a zgodnie z definicją - służy do wygłaszania poglądów i wymiany informacji

[Fred-k2]

Tutaj się całkowicie zgadzam z Waldkiem.

[levee]

Ja czekam na projekt grupowy "Kończymy zaczęte modele" . Ustalony termin np.3 miesiące - wygrywa ten, kto skończy najwięcej rozgrzebanych modeli. Ja ostatnio zrobiłem niewielki porządek w magazynie - ułożyłem pudełka z modelami rozgrzebanymi w jednym miejscu. Wyszło 11 sztuk - i to tylko "cywile" w stadium przynajmniej średniozaawansowanym" (poskładane, przed malowaniem).

A co do nowego projektu - fajnie jakby był "szybki" i uruchomiony po konkursie oczywiście. Co do wymogu częstej aktualizacji - uważam podobnie jak wuen - nie ma na to szans.

[Fred-k2]

Ja po Caymanie mam zamiar dokończyć przynajmniej Hondę z poprzedniego projektu, levee skończysz swoją też? Byśmy sobie galerie zrobili razem bo chłopaki już sporo czekają