Robota idzie do przodu. Oprócz ponownego szpachlowania połówek kadłuba dokleiłem siłowniki na klapach
Wziąłem się też za silnik. Tył silnika widoczny jest przez komorę podwozia wobec czego zdecydowałem się na przeszczep Vectora. Po prawej to co proponuje producent.
..i po przeszczepie
No i czas na przeszczep przodu
Vectorowski silnik zdecydowanie lepiej będzie się prezentował
No i czas na klapy z Vectora