Junkers F-13 Revell 1:72

[spiton]

Jak zrobiłeś pionowe żaluzje ??
Wyglądają super. W ogóle ten element wygląda bardzo dobrze.

[GrzegorzS]

Nie jestem przekonany na 100% ale wydaje mi się, że to co wykonałeś jak pręty grila chłodnicy (żaluzje), to jest już sama chłodnica. Jeśli tak, to raczej bliżej rzeczywistości byłoby sklejenie jej z kilkunastu warstw np blaszek, niż wycinanie pionowych otworów.

[Strużyn]

Jak zrobiłeś pionowe żaluzje ??

Wykorzystałem element z zestawu, a w nim były już jakby natrasowane rowki. Ja poszedłem dalej i najpierw pocieniłem cały element a następnie używając czeskiej piłki ponacinałem rowki na wylot. Najpierw wystarczyła płka w kształcie żyletki, ale żeby dokończyć rowki trzeba było mały kawałek piłki odłamać i nim dokończyć wycinanie szczelin. Potem przeciąganie papierów ściernych 2000 i przejechanie nim frontu żaluzji, żeby je wyrównać. Na koniec oczyszczenie wszystkiego pędzelkiem. Na zdjęciu wygląda to nieco topornie ale w skali 1/72 efekt jest całkiem przyjemny.

Nie jestem przekonany na 100% ale wydaje mi się, że to co wykonałeś jak pręty grila chłodnicy (żaluzje), to jest już sama chłodnica. Jeśli tak, to raczej bliżej rzeczywistości byłoby sklejenie jej z kilkunastu warstw np blaszek, niż wycinanie pionowych otworów.

Ciężko się z Tobą nie zgodzić . Sugerowałem się artykułem Andrzeja Ziobera 'Historia pewnego Junkersa'. Tam był opisany sposób na wykonanie żaluzji chłodnicy w pozycji otwartej....tyle, że w Ju G.23. Korzystając z posiadanych zdjęć trudno stwierdzić, czy był tam jakikolwiek prześwit, jednak przy skali 1/72 i pomalowaniu całości na czarno prześwit będzie minimalnie widoczny i to jedynie, gdy patrzy się na model od frontu.

[ergie]

Spitonie@ F-13 miał gołą chłodnicę bez atrapy/żaluzji

[Strużyn]

Po sklejeniu kadłuba jak zwykle dużo szlifowania i trochę szpachlowania. Poza tym podczas prac blacha falista została miejscami podniszczona, więc trzeba będzie to wszystko doprowadzić do jako takiego stanu. Na razie mały update. Na spodzie za płatem revell nieprawidłowo odwzorował przebieg blachy falistej. Powinna mieć ona kierunek perforacji taki sam jak na płacie.





Powoli zaczynam zastanawiać się nad malowaniem. Chciałbym po raz pierwszy użyć Alcladów. Nie zdecydowałem się jeszcze na kolor. Na razie myślę o czymś z tego zestawu. Semi-Matt Aluminium, Duraluminium, czy polished Aluminium. Najbardziej przekonany jestem do Duraluminium Może ktoś już malował na srebrno jakiegoś junkersa z blachą falistą i ma rady lub spostrzeżenia w tej materii.

[piotr dmitruk]

Alclady są przyjazne użytkownikowi, nie ma się co ich bać. Weź kilka, zróżnicujesz odcienie blach. Tylko zwróć uwagę na opisie na buteleczce, na co się je kładzie. Chyba w Polished Alu musisz mieć podkład z czarnej błyszczącej. Masz jeszcze do wyboru White Alu, Dark Alu.

[Jacek Bzunek]

Powoli zaczynam zastanawiać się nad malowaniem.

Aerolot, LOT? A może wojskowy z maja 1926?

[Strużyn]

Przeanalizowałem kilka zdjęć i jeśli chodzi o Poloniki to wybiorę chyba tego:



Baiało-czerwona flaga na ogonie a na nosie napis: P.L.L.AEROLOT.. Jest sporo ciekawych malowań, ale słabo ze zdjęciami do nich no i część z samolotów była przemalowywana na szaro....co mi nie współgra z użyciem Alcladów . Jeśli posiadacie jakieś zdjęcia tego egzemplarza, które nie wyskakują na googlach to chętnie bym na nie spojrzał.

[robmario]

Zdjęć jest niewiele, ale polskie miały zmienione na pewno wydechy a chyba i nieco inne silniki. Kiedyś śledziłem temat ale to było dawno i tylko coś mi tylko świta w zakamarkach.

[Strużyn]

Dzięki Robmario,

Zauważyłem już, że tam był chyba inny silnik, ale na bardziej rzucającą się w oczy rurę wydechową nie zwróciłem uwagi.

Czyli pozostaje mi wybrać jeden z poniższych:

P-PALB
P-PALC
P-PALE
P-PALF
P-PALH
P-PALH
P-PALL
P-PALM
P-PALP
P-PALS

Chciałbym tylko znaleźć taki, który ma flagę na ogonie i jakieś zdjęcie, a nie tylko schemat malowania. Te schematy są niestety bardzo uproszczone i czasami przekłamane

[Jacek Bzunek]

Wymiana silników i rur wydechowych odbyła się w trakcie eksploatacji w Aerolocie. Więcej będzie w zeszycie WKiŁ o przedwojennych samolotach komunikacyjnych w Polsce. Jeśli jest potrzeba mogę poszukać informacji?

[Strużyn]

Byłbym wdzięczny za informację lub jeszcze lepiej za skany stron dotyczących F.13tek . Jeśli będzie tego więcej to podeślij na maila kstruz@wp.pl.

[portalus]

Czy ktoś zna przeznaczenie tych trzech wystających części zaznaczonych na obrazku ?? Bardzo mnie to ciekawi.

Może to być np termometr jak w przypadku automobili z epoki.
Chłodnica z blaszek byłaby zgrabniejsza.
Prosta do wykonania - pionowe ustawienie blaszek na zmianę szersza węższa od czoła powinno dać 100% lepszy efekt.

[KayFranz]

Spokojnie z ta listą...
Dopiero w 1927 r. zaczęto w naszych Junkersach montować silniki L-5, co zaowocowało też inną osłoną oraz rurą z boku. Wcale nie powiedziane, że ta fotka, która dałeś parę postów wyżej, nie była zrobiona po 1927 r.
P-PALG (a w latach 1922...25 PP-ALG) miał - jak i inne Junkersy kupione w 1922 roku - łukowatą rurę wydechową.
Nawet samoloty kupowane w sierpniu 1925, a więc już po powstaniu P.L.L. AEROLOT (czyli P-PALO, -P, -P i-S) miały taką rurę.
Jest taka fotka w zbiorach NAC-u: http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_1-G-4100a.jpg z maja 1925 - rejestracja P-PALG, proporczyk itd... trochę dalekie ujęcie, ale sądzę, że nad maskami samolotów widać te rury.
W "Polski transport lotniczy 1918-78" Mikulskiego i Glassa jest też tablo Aerolotu a w nim jako tło foto PP-ALG z łukową rurą.
Aha, gdzieś widziałem ten proporczyk AEROLOTU owszem, w postaci trójkątnej, ale z literami P.L.L. na granicy podziału kolorów.

[Soris000]

Może to wina zdjęć makro, ale nie podoba mi się zbyt głębokie osadzenie szyb bocznych (czytaj: zbyt gruba ścianka kadłuba modelu) oraz "toporne" obramowanie przednich okien. Pewnie w rzeczywistości wygląda to lepiej niż w powiększeniu,a zważywszy na wielkość modelu to po prostu się czepiam.