Bf 109 E-7 Trop, <A, Hasegawa 1/48

[_iceboy]

oj działo się działo... farby emalie Xtracolor, Model master, na to lakier Gunze C - i co? zważył się z Xtracolorem , na szczęście tylko na końcówce skrzydła i już sytuacja opanowana. Do tego problem z kalkami, które jakoś z płynami microscale nie bardzo chcą wchodzić w linie... coraz mniej mnie cieszy ten model...



p.s
mam maski, ale jeszcze nie teraz...

[_iceboy]

W sumie na tym etapie mejkapu, model musi zostać opuszczony na rzecz świąt i takich tam...Niestety zostaje w Warschau Messerschitt Werke. Ze śmigłem to od razu nabiera jakiegoś wyrazu . Z robótek ręcznych została owiewka oraz cały szpej od jej otwierania, później charakteryzacja i model gotowy.

Śmigło CMK, które się ładnie podkreśliło washem, wygląda wprost wyśmienicie, nieporównywalnie do zestawowego.



pozdrawiam

[_iceboy]

Chciałbym lepiej, ale nie potrafię. A po 109 Maćka oraz Murka, to w ogóle mi się odechciało





Tak jak jeszcze malowanie jest dla mnie przyjemnością i czasem coś wyjdzie, to jednak detalować nie potrafię. Zostało zrobić antenę z izolatorami no i może uda się zrobić jakąś galerię.

[tomek_chacewicz]

Nie marudź, wyszedł całkiem przyjemny, jedziesz dalej

[Murek]

Nie wiem czemu marudzisz, wygląda całkiem fajnie.... a nie każdy model musi być zdetalowany do ostatniej śrubki

[_iceboy]

Nie wiem czemu marudzisz, wygląda całkiem fajnie.... a nie każdy model musi być zdetalowany do ostatniej śrubki

Jakoś mi się przestał podobać w pewnym momencie jak zaczęły się problemy z kalkami, lakierem... po tym poleciało z górki.

A z tym detalowaniem to jest tak, że chciało by się, a się po prostu nie potrafi . Chwilo próbowałem się nawet przy owiewce wzorować na twojej, ale po nieudolnych 3 sprężynkach, w końcu zrobiłem uproszczoną bo nerwicy bym się nabawił. Może chociaż izolatory i antena wyjdą, zobaczymy.

[tomek_chacewicz]

Chwilo próbowałem się nawet przy owiewce wzorować na twojej, ale po nieudolnych 3 sprężynkach, w końcu zrobiłem uproszczoną bo nerwicy bym się nabawił. Może chociaż izolatory i antena wyjdą, zobaczymy.

Ha, poczytaj sobie warsztaty Czechów czy Greków, niektóre duperele to po 20 razy robią zanim wyjdzie, nie ma co się załamywać po 3 sprężynkach, trochę blaszki, trochę żywicy, jakiś drucik i masz fajny detal

[spiton]

Jest gites. Tylko go skończ !!

Ja czasami dorabiam jakąś pierdołę, pstryk, i jej nie ma ,-))
I trzeba dorabiać jeszcze raz ,-)) Normalka.

[Murek]

Nie wiem czy to Tobie Icek pisałem o malowaniu G2 Trop, nie było za ciekawie w pewnym momencie.... A pierdołki dorabiam aż uzyskam satysfakcjonujący efekt, czasem za dziesiątym razem Teraz robię seryjnie, oko się dostraja, palce, ruchy, potem wybieram najlepsze.