Murek napisał(a):Nazwa firmy ma się nijak do jakości produktu
Sparrow napisał(a):Pierwszy mój zachodni model, Lysander Matchboxa, kupiłem w pierwszym rzucie modeli w latach siedemdziesiątych. Mam go zresztą do dziś. Potem były lata posuchy i w 1984 r. Matchboxy pojawiły się ponownie, ale nie wszędzie był ten sam asortyment. Aby kupić Walrusa, Lightninga i Swordfisha musiałem wybrać się do Konina, bo w Poznaniu ich nie było.
Jaho63 napisał(a):...liczyłem, że nie będziesz intonował pieśni jaki to on jest piękny.... .
Jaho63 napisał(a):...Ja takie szkaradztwa wywalałem na zbitą twarz jak tylko zaczynałem robić lepsze... .
Jaho63 napisał(a):... Może bym zostawił gdyby to był model nad którym przesiedziałem parę miesięcy, narobiłem się, podorabiałem tysiąc detalików. Ale model robiony w 1/2 godziny? Błagam.
Oczywiście jak ktoś sobie chce toto zbierać, to jest OK. Ale nie wmawiaj mi, że to jest "coś pięknego".
JGucwa napisał(a):Nie bój się
Artek82 napisał(a):...Jarku, a kiedy twoja niespodzianka Noworocznabo ja mam jeszcze kilka w zanadrzu
Artek82 napisał(a): coś tam z nim zrobię żeby tak nie straszył![]()
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], mnak24 i 29 gości
