Malowanie proponuję dobrze przemyśleć. W przypadku rosyjskich współczesnych okrętów raczej nie da się złożyć całości a potem malować. Wynika to ze wspomnianych wcześniej mnóstwa drobnicy i często 'pomarańczowych' pokładów. Na każdym etapie montażu wypada dobrze planować malowanie. Raczej nie unikniesz częściowego malowania a potem montażu.
Trumpeter w sumie byłby dobrym rozwiązaniem jeśli nie chcesz się zagłębiać w detale (zawsze jest coś do poprawki). Gdybyś wybrał któregoś Udałoja to w ofercie Trumpetera był w miarę tani zestaw blaszek do waloryzacji modelu.
Tutaj masz trochę modeli i dodatków w tej tematyce, są także inboxy niektórych. Poza Udałojem możesz pomyśleć też nad Sowremiennym. Obecnie ten model powinnien być w miarę tani.



