Festung Breslau, (mix), 1:35

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez bonhart » czwartek, 12 stycznia 2012, 23:46

Obserwuję Twój wątek od początku (zresztą jak wszystkie pozostałe biorące udział w konkursie) i "niestety" pojazdy malujesz po mistrzowsku. Na Twoim miejscu zastanowił bym się nad przerobieniem tego kawałka ściany, który będzie stał na dioramie. Tak jak innym, mi też się wydaje, że może ona bardzo zepsuć "wrażenie" całej scenki. Jeżeli figurki malujesz tak jak pojazdy to będzie to bardzo ładna i ciekawa diorama.
Moja szafa - część już zaczęta, a reszta czeka na swoją kolej.
Moje boje z materią wszelaką
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Masz jakiekolwiek materiały (inboxy, instrukcje, galerie) na temat modeli, zamieść je tutaj na pewno przydadzą się innym modelarzom.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
bonhart
 
Posty: 113
Dołączył(a): wtorek, 16 sierpnia 2011, 08:26

Reklama

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35 - pojazdy gotowe 14.01.2012

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » sobota, 14 stycznia 2012, 00:48

Skończyłem Jeep'a:

Obrazek

Obrazek

I przy okazji fotka zamocowanego Dshk:

Obrazek

Teraz budynek. No i chyba zamówię jakąś ładną ramkę.
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez spiton » sobota, 14 stycznia 2012, 00:56

Powiem tak : początek był niezły. Ta banda czarnych-ruskich robiła na mnie wrażenie. Pomyślałem gość ma rękę do fajnych figurek. Obrazy mnie jeszcze bardziej zainspirowały. Ale teraz tu już wiem że to jest dioramka, która będę bardzo lubił.
Napisze tylko, ze rosyjscy generałowie potrafili z jednego pomieszczenia ukraść obraz znanego mistrza i stara szmatę, czy podarty pojedynczy trampek. Słowem wszystko wydawało się im wartościowe ,-))Podobnie wyglądały transporty z zapieprzonym mieniem. Od zupełnych śmieci, po rzeczy bardzo wartościowe.
Pisze o tym bardzo ciekawie Suworow w "Żukowie".
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » sobota, 14 stycznia 2012, 01:08

Dzięki Spiton!
Ja mam cały czas w głowie relacje świadków (mojej bliższej i dalszej rodziny oraz znajomych), którzy opowiadali o rzeczach jakie wyprawiali Rosjanie po wkroczeniu na nasze ziemie. Między innymi to zainspirowało mnie do zrobienia tej serii obrazów, ewidentnie zwiniętych z jakiegoś domu.
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez mate64 » sobota, 14 stycznia 2012, 01:15

Jeep i obrazy mi się bardzo podobają. Podobnie opel w tym kamo wygląda naprawdę fajnie. Nie pasują mi tylko oznaczenia na jeepie. USA na radzieckim samochodzie?? Zarypali go z jednostki? :mrgreen:
mate64
 
Posty: 128
Dołączył(a): środa, 25 marca 2009, 22:18
Lokalizacja: eu

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » sobota, 14 stycznia 2012, 01:26

Lend Lease :-)
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » sobota, 14 stycznia 2012, 10:22

Drewniane trzonki od łopaty, siekiery i granatuj są upaćkane, ale wydają się jakieś takie za czyste... może to zdjecia :?:
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2009, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » sobota, 14 stycznia 2012, 10:30

Fakt, zapomniałem je poprawić - dzięki za spostrzegawczość!
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Adrianowro » sobota, 14 stycznia 2012, 10:31

Łukasz , czy ten niemiecki granat nie powinien mieć spiłowanego tego cycka ?
Bo z tego co kojarze to to resztki po produkcyjne :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Adrianowro
 
Posty: 1245
Dołączył(a): niedziela, 31 stycznia 2010, 16:55
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » sobota, 14 stycznia 2012, 10:38

Łukasz Orczyc - Musiałek napisał(a):Ja mam cały czas w głowie relacje świadków (mojej bliższej i dalszej rodziny oraz znajomych), którzy opowiadali o rzeczach jakie wyprawiali Rosjanie po wkroczeniu na nasze ziemie.

To co uniesli na plecach to zabierali od ręki, ale maszyny, linie produkcyjne cieli palnikami na kawałki, które mieściły sie do samochodów, lub wagonów kolejowych. Cięcia nie zawsze były w miejscach, które nie miały wpływu na dzialanie urzadzeń.
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2009, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » sobota, 14 stycznia 2012, 10:42

Ten na ładunku ma być ale ostał się drobniutki na trzonku :-)
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Adrianowro » sobota, 14 stycznia 2012, 10:47

Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):
Łukasz Orczyc - Musiałek napisał(a):Ja mam cały czas w głowie relacje świadków (mojej bliższej i dalszej rodziny oraz znajomych), którzy opowiadali o rzeczach jakie wyprawiali Rosjanie po wkroczeniu na nasze ziemie.

To co uniesli na plecach to zabierali od ręki, ale maszyny, linie produkcyjne cieli palnikami na kawałki, które mieściły sie do samochodów, lub wagonów kolejowych. Cięcia nie zawsze były w miejscach, które nie miały wpływu na dzialanie urzadzeń.


Akurat we Wrocławiu po kilku dniach libacji na miescie ( przy okazji spore pożary tego co się ostało ) , ACz. bardzo porządnie zgarniała sprzęt przemysłowy - zresztą dzięki zalążkowi Polskiej władzy, sporo udało się odzyskać lub dostać jako rekompensatę sprzęt lepszej jakości ;)
Tak było w przypadku zakładów Linke Hofman , gdzie Rosjanie zdemontowali osprzęt a potem albo oddali go albo oddawali podobny tematycznie...
Ale fakt że w zamku Ksiaż , buty sobie czyścili drogocennymi gobelinami i dywanami.
Avatar użytkownika
Adrianowro
 
Posty: 1245
Dołączył(a): niedziela, 31 stycznia 2010, 16:55
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Sherman » sobota, 14 stycznia 2012, 11:36

A mnie się ta szmata (dywan) na Jeepie kompletnie nie podoba. I z malowania i z pofałdowania. Obrazy też tak ciepnięte że to zaraz pospada jak tylko podwozie poskacze po dziurach i gruzach. Ja bym kilka związał (zdobycznym) sznurkiem a kilka postawił obok, oparte o auto, czekające na swoją porcję trofiejnej linki...
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » sobota, 14 stycznia 2012, 11:45

Zasłona (pod obrazami), koc na masce. Specjalnie ich nie związywałem - są bardziej na zasadzie szybkiego transportu, bez zbytniego dbania o bezpieczeństwo. Sherman uwierz, że obrazy są wstawione maxymalnie ściśle, tak jak mogłoby to być w realu.
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Festung Breslau, (mix), 1:35

Postprzez Sherman » sobota, 14 stycznia 2012, 12:01

Nie śmiem wątpić że są ciepnięte luźno, wiem tylko jak rzuca willisem :P stąd moje spostrzeżenie...
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości