Bf 109E Eduard 1/48

[Pawel Burchard]

To kopia Hasegawy

Absolutnie nie. To model znacznie gorszy od wymienionych trzech. Charakteryzuje się błędnym obrysem osłony kabiny i niewłaściwym profilem przedniej części kadłuba. Prościej mówiąc - nadmuchany nos i za niska osłona kabiny. To jest bardzo wyraźnie widoczne na gotowym modelu. Hasegawa ma bryłę bardzo dobrą, Hobbycraft ma kulfona.

Bo nieudolna kopia, ale kopia na 100%
Cała linia 109 Hobbycraft to kopie - hasegawy, monogramu, taki trochę miszmasz i hybrydy

p.

[Kuba P.]

To może inaczej, były na pewno dwa wydania 109 E Hasegawy. Starsze i nowsze:

http://modelingmadness.com/scotts/axis/ ... review.htm
starszy

http://modelingmadness.com/scotts/axis/ ... review.htm
nowszy

Starszy miał faktycznie problemy z kształtem kadłuba i Hasegawa to poprawiła. Widać inny kadłub jak się porówna ramki obu wydań. Jednak to, co oferuje Hobbycraft znacznie odbiega od obu wydań Hasegawy.
Jeśli kopiowali, to chyba tyko zgrubnie bo naprawdę, uwierz mi Paweł, jak się widzi te dwa modele stojące obok siebie to różnica jest widoczna z 10 metrów.

Kiedyś na konkursie widziałem kolekcję kilkunastu 109 E i były to właśnie hobbycrafty i hasegawy. Zdecydowanie się różniły.
Hase i Tamka jak są dobrze zrobione to z 2 metrów nie poznasz który to który. Ale jak postawisz obok Hobbycrafta - bankowo jego pierwszego wyłapiesz zanim jeszcze będziesz w stanie rozpoznać Hasegawę i Tamiye.

[Pawel Burchard]

Jeśli kopiowali, to chyba tyko zgrubnie bo naprawdę, uwierz mi Paweł, jak się widzi te dwa modele stojące obok siebie to różnica jest widoczna z 10 metrów.

Trochę nieudolnie ale też różnice między modelami biorą się z chęci wypuszczenia przez Hobbycraft całej linii wczesnych 109 bazując na 109 E Hasegawy. Zresztą jeśli ktoś ma obydwa modele to może sobie porównać, ja zawsze oglądając Hobbycrafta miałem wrażenie oglądania taniej kopii Hasegawy.

p.

[Kuba P.]

Już w tej chwili nie mam w domu, ale pamiętam że 109 B/C/D Hobbycraftu faktycznie miała trochę wspólnego z Hasegawą, sam to zauważałem. Podział technologiczny, wykonanie klap i wzierników na powierzchni modelu rzeczywiście było "jakieś takie znajome".
Emil ma całkiem inny nos niż 109 z Jumo więc pewnie tu pokombinowali i wyszedł taki kulfon. Osłony kabiny nie umieli zrobić takiej fajnej jak Hase i wyszedł knot.
Detale też zrobili po swojemu i wyszła nędza.

Zresztą, tak czy inaczej jak ktoś ma wybierać między Hobbycraftem a Hasegawą i zależy mu na jako takiej zgodności z oryginałem to niech wybiera Hasegawę i się nawet nie zastanawia nad Hobbycraftem.

[Pawel Burchard]

Teraz to się zgodzę

[Pawel Burchard]

Wieść gminna niesie, że Dragon i Trumpeter mają też w tym roku wypuścić 109 E w 1/48... śmiesznie...

[Kuba P.]

No i czekajmy na Dragona. Przez analogie ze 110 spodziewałbym się czegoś naprawdę super.

[tomek_chacewicz]

Od razu mi się humor poprawił mam wielka ochotę zacząć ten model

[Jacek Bzunek]

Wieść gminna niesie, że Dragon i Trumpeter mają też w tym roku wypuścić 109 E w 1/48... śmiesznie...

Śmiesznie może być tylko w przypadku Trumpetera.

[Pawel Burchard]

Z trumpeterem to okazała się raczej literówka w newsletterze i chodzi o 1:32

[Aleksander011]

Wieść gminna niesie, że Dragon i Trumpeter mają też w tym roku wypuścić 109 E w 1/48... śmiesznie...

Śmiesznie może być tylko w przypadku Trumpetera.

to pewnie literówka, jak Paweł wspomniał..57 USD to kosztuje 1:32 nr kat. 2291 tez na to wskazuje

[Jacek Bzunek]

Można macać.
http://modelweb.modelforum.cz/index.php ... d-eduardu/

[shivadog]

I oglądać:

http://www.eduard.com/store/out/media/InfoEduard/pdf/info-eduard-2012-02EN.pdf

a za dwa tygodnie pewnie w sklepach.

[Kuba P.]

Dać na okładkę promo-fotografię Emila z opuszczonymi obiema lotkami to najlepsze, co można zrobić aby jasno dać do zrozumienia, że nie ma się zielonego pojęcia o Bf 109.

[shivadog]

Jak reszta wygląda twoim zdaniem?