Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » niedziela, 5 lutego 2012, 23:46

Obrazek

Jak widać (mam nadzieję, że jednak widać :P ) Vickersy to zapowiedziane połączenie przerobionego plastiku zestawowego oraz blach Parta. Nie wszystkie blachy dało się tutaj zamontować. Wszystko przez nieprzystawalność rozmiarów. Ale większość kluczowych jest.

Musiałem się obyć bez lutowania - wszystko trzyma się na ca.

Dodatkowo, w tle, początek wycinania szablonów pod oznaczenia.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Reklama

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » czwartek, 9 lutego 2012, 12:41

Złożenie tego do kupy bez szpachli jest niemożliwością chyba. Poszło sporo gunzowego specyfiku.
Z jednej strony już po pierwszym szlifie.
Grzbiet uwalony toną szpachli, bo zupełnie nie podobały mi się pudełkowe wklęsłości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez jambus » czwartek, 9 lutego 2012, 13:56

No to mnie "pocieszyłeś". :evil:

Chociaż z drugiej strony stare modelarskie przysłowie mówi "dzień bez szpachlowania to dzień stracony", więc nie narzekaj. ;o) :mrgreen:
Pozdrawiam Jarek.
Avatar użytkownika
jambus
 
Posty: 228
Dołączył(a): niedziela, 21 czerwca 2009, 17:23

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » czwartek, 9 lutego 2012, 17:25

Tobie może pójść lepiej - pewnie swoim brakiem umiejętności przy składaniu kadłuba też "pomogłem" modelowi. Ale podstawowy problem to taki, że "Camel psuje się od dołu".

Na fotce duże makro (nity dla przykładu to ok 0,2-0,3 mm) miejsca, w którym zbiega się parę kluczowych elementów dołu. Już po pierwszym szlifowaniu. Widać wyraźnie jak duże są różnice w wysokości obu połówek kadłuba, a na to się nakłada podłoga doklejana ze skrzydłami.

W najgłębszym miejscu jedna połówka była niższa od drugiej o prawie milimetr.
Są pewnie tacy co przez złożeniem zajęli by się prostowaniem formy, ale ja poszedłem jednak w szpachlę.

Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez Mecenas » czwartek, 9 lutego 2012, 18:47

Z Camelem to chyba każdy tak miał. Ja wprawdzie aż tyle szpachli nie zużyłem, ale trochę poszło od spodu. Zastanawiam się czy sprawy wyrównania wysokości połówek kadłuba nie rozwiązałoby wstawienie stempla-rozpórki w jedną z połówek. Podobnie poszerzyłem kiedyś kadłub Spitfire'a, ale tak dosłownie symbolicznie a tutaj różnica wysokości z tego co pamiętam była prawie 1mm.
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez Phantom » czwartek, 9 lutego 2012, 22:31

"Edek" tak ma. Ja SPAD-a "naciągałem" we wszystkie strony, żeby nie szpachlować za dużo.
Avatar użytkownika
Phantom
 
Posty: 299
Dołączył(a): poniedziałek, 19 września 2011, 08:47
Lokalizacja: małopolska

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » czwartek, 9 lutego 2012, 22:50

Mecenas, Phantom... dzięki za wsparcie. Zawsze to lepiej jak człowiek się dowie, że nie tylko on przechodzi trudności ;o)

Co do kolejnego etapu szlifowania.
Napisałem, że nie podoba mi się grzbiet w wykonaniu Eduarda. Chodziło o to, że był on jak dla mnie zbyt pofalowany. Jakby materiał w przestrzeniach między podłużnymi i poprzecznymi wzmocnieniami zapadał się. W rzeczywistości to może w niektórych egzemplarzach się i zapadał (za luźny naciąg?), ale w większości widoczne były tylko żebra podłużne. A i to niezbyt wyraźnie, a raczej dzięki grze światła i cieni.
Aby uzyskać taki efekt najpierw zeszlifowałem grzbiet do owalu, a potem wykorzystałem zaawansowaną technologię wyodrębniania poszczególnych przestrzeni między podłużnicami, aby można je było szlifować "na płasko nie niszcząc jednocześnie przestrzeni pobocznych.

Obrazek

Efekt jest taki:

Obrazek

Widać to może słabo, ale pod palcem da się wyczuć schodki, o które mi chodziło. Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie po malowaniu :roll: Pierwszy raz coś takiego zakombinowałem.
Do ostatecznego malowania położę odpowiedni preshading, żeby wzmocnić efekt podłużnego żebrowania.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sopwith F.1 „niemiecki” - Otto Kissenberth - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » niedziela, 12 lutego 2012, 22:45

Szpachle i szlify zrobione. Może coś gdzieś jeszcze, ale wątpię.
Doklejone ponad 20 różnych okuć, klapek, i innych blaszek. Zrobiony miliard dziur pod olinowanie.
Teraz tylko założenie śrub + ostatnie korekty jeśli będzie trzeba i malowanko 8-)

Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości