T-64A - Skif 1/35

[Paweł Czarnocki]

Przód prawie skończony:

Skończony ? A natychmiast proszę nawiercić 4 dziurki w błotniku z przodu na tym kwadratowym przetłoczeniu:

http://legion-afv.narod.ru/USSR/1946_UP ... ti_051.JPG

[Przemek - MaXus]

Hmmm, tutaj mam małą niepewność, po Twojej uwadze przejrzałem wszystkie zdjęcia, które udało mi się uzbierać z tym bocznymi, odchylanymi osłonami i mam kilka, na których tych otworów brak, są też takie, gdzie jest tam przykręcony kawałek fartucha, osłaniający koło napinające (do jego mocowania właśnie służyły te otwory).
Otwory raczej nawiercę, choć będzie z tym trochę zabawy , bo choć zdjęcia nie mam, to na planach tej wersji (434 z 1975r.), taki kawałek fartucha widnieje.
Mam jeszcze pytanie: masz może zdjęcie z takim kawałkiem, tylko przedniego fartucha - wszystkie, jakie ja mam, są z całym fartuchem i wygląda to trochę inaczej, np. mocowanie na 5 śrub. Z kolei na jednym widać, że jest, ale zdjęcie kiepskie a i zasłonięty jest przez ten odchylany panel.

[Paweł Czarnocki]

Przemku ale ja miałem na myśli te 4 dziurki nawiercone "w kwadracie" na przedniej płaszczyźnie błotnika.

[Przemek - MaXus]

... miałem na myśli te 4 dziurki nawiercone "w kwadracie" na przedniej płaszczyźnie błotnika.

Ach, o to chodziło - to miejsce pod uchwyt pierwszego z czterech bocznych, odchylanych panel i pojawi on się tam oczywiście w niedalekiej przyszłości.
Jeśli natomiast miałbyś gdzieś fotkę tej bocznej osłony, o której pisałem, to temat nadal aktualny.

[Paweł Czarnocki]

Jeśli natomiast miałbyś gdzieś fotkę tej bocznej osłony, o której pisałem, to temat nadal aktualny.

Takie gumowe ?
http://serkoff.narod.ru/t-64bv-1002.jpg

[Przemek - MaXus]

Takie gumowe ?
http://serkoff.narod.ru/t-64bv-1002.jpg

Negatyw tej fotki . Chodzi mi tylko o przednią z konfiguracji, z poniższego zdjęcia (zaznaczyłem w czerwonej ramce):


Źródło: tury.ru

[Przemek - MaXus]

Czasu ostatnio jakoś strasznie mało, więc postępy niewielkie, aczkolwiek bardzo mnie cieszą (część trochę krzywo, ponieważ większość jeszcze nie przyklejona):

[Paweł Czarnocki]

Moim zdaniem Przemku, za grube są te łączniki pomiędzy zbiornikami paliwa. I ten zielony przewód z przodu też. Kup sobie cynę do lutowania o średnicy 0.5 - 0.6 mm i z niej super się robi takie instalacje. Są grubości 0.38 , 0.5 , 1 , 2 mm .Przydadzą się przy kolejnych modelach.
Zobacz tu:
http://serkoff.narod.ru/t-64-701.jpg
http://serkoff.narod.ru/t-64-601.jpg

[Przemek - MaXus]

Przepraszam, trochę zapomniałem o własnym wątku.
Dzięki za uwagę, też mnie trochę drażniły te osłony połączeń między zbiornikami, aczkolwiek wzorowałem się na egzemplarzu, który miał je w sumie grubsze od tych, co na podlinkowanych fotkach, i które w sumie częściej można spotkać. Koniec końców, ponieważ dwoje niezadowolonych to już tłum, to przełamałem w tym wypadku swoją niechęć do poprawiania i zmieniłem je na cieńsze.
Natomiast co do przewodów a właściwie ich osłon na przedniej płycie - zostawiam. Sam kawałek wystającego przewodu zasilającego lampy ma 0,4mm, co daje 14mm - fakt, trochę grubawy jak na przewód pewnie 2-żyłowy, ale powiedzmy, że tłumaczę to sobie grubsza izolacją, związaną z zastosowaniami bojowymi .
Natomiast to zielone i inno-kolorowe, imitujące rurki osłaniające przewód ma 0,8mm - ze skalowania zdjęć wychodziło mi od 0,6 do 0,7mm, więc zostawię.

[Paweł Czarnocki]

Przemku dobrze jest. W Martoli się pokazał biuletyn, że pod koniec marca będą plastikowe ogniwkowe gąski do T-64 z Trumpka :-)

[Przemek - MaXus]

Przemku dobrze jest. W Martoli się pokazał biuletyn, że pod koniec marca będą plastikowe ogniwkowe gąski do T-64 z Trumpka :-)

Dzięki. Co do gąsek, to już od prawie dwóch m-cy są gotowe do składania (obrabiałem w międzyczasie - roboty co niemiara). Fajnie, że Trumpek wypuszcza, chociaż ceny ma ostatnio horrendalne, podejrzewam, że będzie coś koło 80PLN .
Tymczasem, niewielkie postępy, ale wrzucam kilka fotek dla odświeżenia:

[Przemek - MaXus]

Prace nad poniższym (właśnie, co to - jakaś rura do przepraw w zanurzeniu, czy co?) zajęły mi coś, koło 8h, ale przyjemna była to dłubanina, no i nawet przypomina w końcu oryginał:





A tutaj nowy, prawie pancerny nabytek: ABRAMS - z trudem, ale udało mi się przeforsować dla psiaka imię :

[Łukasz Orczyc - Musiałek]

Ostatnie foto rozwaliło mnie kompletnie:-) Nie ma to jak zbrojeniowe imiona dla psów. Mój zwierz to Mauser :-)
Co do czołgu to podziwiam zapał do dłubania w tym modelu. Prace jak najbardziej wskazane i wykonane świetnie (jak choćby ta rura z ostatniego postu), tym bardziej, że model bazowy wygląda strasznie. Dawaj dalej!

[spiton]

To mały labrador ?
Jeśli tak to miałem takiego. świetny psiak. Mój nazywał się kefir.

[Adam]

Nie wiem dlaczego, ale podobają mi się radzieckie czołg, chodzi mi o wygląd a nie obecność.
Ja też ma labradora, ale czekoladkę. Myślałem ,aby nadać jakieś lotnicze imię rozaważałem takie: łoś, karaś, albatros, pezetel, mig, nawet nazwanie psa "suką" też odpadło, nosi dumne imię BRYŚ