Wypolerowanie elementów "zabudowy". Kolejno zacząłem od przetarcia na mokro papierkiem 2500 i polerka od mleczka 3M zielonego, pasta polerska Tamiya Coarse następnie Fine i na końcu tradycyjnie Finish.


Po tych zabiegach przyszła pora na oddzielenie kolorów na zbiorniku czarnym kolorem. Pierwotnie był zamiar i chęć wklejenia tam izolacji (otuliny) czarnej po druciku 0.5mm - idealnie pasującej i jeszcze ładniej wyglądającej - ale jak kategoria standard to tego wypadało by się trzymać tak więc sięgnąłem po emalię czarny połysk Revell i za pomocą pędzelka retuszerskiego naniosłem w rowek i wypełniłem go farbką. Po delikatnym wyschnięciu emalii nadmiar wytarłem patyczkiem higienicznym zamoczonym w rozcieńczalniku dedykowanym do tych właśnie emalii.


Po polerce przyszła kolej na złożenie przedniego zawieszenia.



W sumie zostało mi jeszcze do zrobienia układ wydechowy a dokładnie do pomalowania - chromowania i złożenie Moto Guzzi w całość
c.d.n..
pozdrawiam
Paweł





















