Czarny napisał(a):Tomasz Mańkowski napisał(a):Czarny napisał(a):Bigmodel napisał(a):Np, obrazek z zawodów, wystawiony Sherman M4.I.c z silnikiem od M4A3, w malowaniu z naszego M4A1.76 z 1.D.Panc
A na koniec było oburzenie dlaczego nie wygrałem.
A co będzie jak ktoś przyjdzie ci z dopasowanymi do takiej karykatury planami?
To będzie miał pecha![]()
Bo we Wrocku zazwyczaj sędziuje "klan Shermanoholików" i co jak co, ale oni dokumentację / historię / oznakowania takiego pojazdu znają dość dobrze![]()
![]()
Oto i odpowiedź:Bigmodel napisał(a):WitamCzarny napisał(a):Jak oceniać będziecie np tks znanej polskiej firmy do której znane polskie wydawnictwo wypościło plany w skali rysując je pod model i powielając widoczne tam błędy?
Komisja sędziowska nie będzie weryfikować planów pod względem poprawności. Model będzie oceniany według dostarczonej dokumentacji.
To Ty decydujesz według jakiej dokumentacji robisz modeli i jaką dokumentacje dasz do modelu.
Pozdrawiam
Jacek
Sorry Czarny, ale to nie jest odpowiedź...
Każdy z "szermanoholików" wie, że nie było fizycznie możliwości wsadzenia sinika od M4A3 do M4 - a pomalowanie Firefly'a w znaną "Latającą krowę" też jest oczywistym błędem - to nie ma się nijak do dokumentacji...
A jak ktoś "sprokuruje" taką fotkę to znaczy że jest "miszczem" ale fotoszopa...
















































































