Honda NSX - Tamiya 1/24

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » sobota, 3 marca 2012, 22:30

Właśnie nie bardzo wiem... Rano nie byłem zbyt przyjemny ale to dla brata, bo mi wpadł do pokoju i zapalił światło prosto w zaspane oczy, a tego nie lubię... Chętnie bym się odegrał, tylko nie bardzo wiem jak :?: To rozcięcie to również jej sprawka... Moim skalpelem! :evil:
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Reklama

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez cinek9913 » niedziela, 4 marca 2012, 16:54

Wiedziałem, że to gąbka ścierna, ale nie rozpoznałem co ona w nią wbiła. :shock:
cinek9913
 
Posty: 34
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 18:02

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » niedziela, 4 marca 2012, 22:21

Kasta, światła i spojler są już w podkładzie Zero Micro filler. Stał trochę i mi się na dnie zrobiła plastelina z pigmentu, ale zeskrobałem, wymieszałem i jest OK ;o) Muszę czymś drobnym na mokro przeszlifować, bo pod koniec przyschło w locie i wiecie co się zrobiło :lol: Na szczęście to jedyna rzecz do poprawy, bo linie są ostre, głębokie i wszystkie ubytki pouzupełniałem.
Zrobiłem też miksturę 40+80 (Surfacer + Thinner) i sam Surfacer ze słoika to chyba koncentrat jest :lol: Również w końcu do mnie dotarło, że za to co dobre trzeba zapłacić więcej i w najbliższym czasie w końcu kupię Levelinga 400 za 52 zł o ile w Lucky będzie dostępny :-> Tym razem poczekam z płatnością do ujrzenia "In Stock"...
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez Macio4ever » niedziela, 4 marca 2012, 22:33

A może Tamiya Light Surface Primer z puchy? ;o)
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » niedziela, 4 marca 2012, 22:38

Macio4ever napisał(a):A może Tamiya Light Surface Primer z puchy? ;o)


Nie kuś! :lol: Nie lubię też spuszczać z puszki, bo to potem niebezpieczne jest :D Lubi się wzburzać :P
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez Macio4ever » niedziela, 4 marca 2012, 23:08

TomZak napisał(a):
Macio4ever napisał(a):A może Tamiya Light Surface Primer z puchy? ;o)


Nie kuś! :lol: Nie lubię też spuszczać z puszki, bo to potem niebezpieczne jest :D Lubi się wzburzać :P


No to pomaluj z puszki. Po co taka rzeźba na poczatek? Przy malowaniu karoserii oszczędność ze spuszczania do aero jest prawie żadna.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » sobota, 10 marca 2012, 21:41

Muszę sobie skombinować zbiornik, bo mi wodą pluje ustrojstwo.

Obrazek

Jak już mówiłem - linie są ostre i jestem z nich dumny :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » niedziela, 11 marca 2012, 21:44

Małe uzupełnienie. Lakier to jakiś czerwony ze Standoxu, akryl.

Obrazek

Obrazek

Model był cały w takim czymś:

Obrazek

To samo było po podkładzie i chyba za gęstą farbę mam (podkład) / rozcieńczyłem (lakier). Teraz jest już wyszlifowane na gładko. Jak już sobie dorobię zbiornik na powietrze to bardziej rozcieńczę i psiknę jeszcze raz rzadszą.
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez Macio4ever » niedziela, 11 marca 2012, 21:48

Za gęsta. Trzeba było nie kombinować, ;o) kupić Tamiyę X-7 + Leveling i miałbyś z marszu wszystko cacy. Woda w powietrzu = kłopoty. Zbiornik Ci jej nie usunie - musisz mieć odwadniacz.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » czwartek, 29 marca 2012, 20:28

I znowu przerwa przez szkołę :evil: Mam cichą nadzieję, że po egzaminowej orce będzie luźniej :roll:
W międzyczasie zrobiłem to :mrgreen: :

Obrazek

Teraz mogę malować na ciśnieniu od prawie 0 do 4 bar :)

Następnie dość mocno rozcieńczając farbę (3 lub 4:1) położyłem drugą warstwę koloru. Ładnie się błyszczy ;o) Zauważyłem też, że chropowata powierzchnia jest od podkładu, z którego wyparował rozpuszczalnik i zgęstniał. Teraz już wiem jak powinna wyglądać dobrze rozcieńczona farba więc powinno być lepiej przy przyszłych malowaniach.

Obrazek

Podczas półgodzinnego malowania woda mi nie wylatywała dyszą, a znacznie więcej się skropliło na ściankach odwadniacza :!: O to mi chodziło :)
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » niedziela, 1 kwietnia 2012, 11:37

Co taka cisza? Pewnie wszyscy skupili się na konkursowych wątkach, a o amatorskich warsztatach zapomnieli :P Mój zbiornik się na prawdę dobrze sprawuje, w wężyku od zbiornika do aero już nie mam wody. A, zapomniałem napisać - odwadniacz mam od samego początku.
Wczoraj położyłem bezbarwny - Zero Pre-Thinned Clearcoat. Jako że stoi już dość długo to musiałem go rozcieńczyć (tym samym rozcieńczalnikiem do akryli firmy Dragon) Po wlaniu wygląda jakby się zważyło, jednak wystarczy wymieszać.
Zdjęcia (brak dobrego oświetlenia daje się we znaki):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Poprzyklejało mi się kilka paprochów i jest delikatny baranek.
A teraz pytanie - muszę położyć kalkę na maskę, kiedy to zrobić jak muszę wyrównać baranka na lakierze?
Przykleić, psiknąć, szlifować czy szlifować, psiknąć i dopiero przykleić?
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez cayman » niedziela, 1 kwietnia 2012, 12:13

Ja bym zrobił tak ,jeżli to jest dużo kalek to bym teraz przeszlifował kastę pap.wod 3000,4000,6000 i 8000 (masz małe kraterki),dobrze kilkukrotnie umył żeby zmyć pył i drobiny po matowaniu ,fuknął cienką warstwę bezbarwnego i po paru dniach suszenia położył kalki,znów parę dni suszenia kalek i położył następne warstwy bezbarwnego z delikatnym międzyszlifowaniem a potem polerowanie .
Pozdrawiam Piotrek

A kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
cayman

Carbon Master
 
Posty: 820
Dołączył(a): czwartek, 20 października 2011, 01:30

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez TomZak » niedziela, 1 kwietnia 2012, 12:19

cayman napisał(a):Ja bym zrobił tak ,jeżli to jest dużo kalek to bym teraz przeszlifował kastę pap.wod 3000,4000,6000 i 8000 (masz małe kraterki),dobrze kilkukrotnie umył żeby zmyć pył i drobiny po matowaniu ,fuknął cienką warstwę bezbarwnego i po paru dniach suszenia położył kalki,znów parę dni suszenia kalek i położył następne warstwy bezbarwnego z delikatnym międzyszlifowaniem a potem polerowanie .


Kalkę mam jedną - znaczek na maskę :lol: I to by była najlepsza kolejność, dzięki ;o)
Papiery o tak wysokiej gradacji robi tylko Micromesh? Czy może płótna polerskie mają podobną gradację?
Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez cayman » niedziela, 1 kwietnia 2012, 12:47

To właściwie nie ma kalek.Znaczek przed ostatnią warstwą a potem po polerce np.Humbrolem lub innym gęstym nie acrylowym tylko emalią puścił bym centralnie z pędzelka kroplę i masz efekt uwypuklenia znaczka.
Co do płócien nie wiem.
Pozdrawiam Piotrek

A kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
cayman

Carbon Master
 
Posty: 820
Dołączył(a): czwartek, 20 października 2011, 01:30

Re: Honda NSX - Tamiya 1/24

Postprzez cayman » niedziela, 1 kwietnia 2012, 12:57

A i jeszcze jedno.Zrób próbę ,po matowaniu wszystkimi gradacjami fuknij bezbarwnym i poczekaj.Jak kratery nie znikną to znaczy że są pod bezbarwnym w bazie nie do usunięcia to ja zrobiłbym tak ,zmatowanie znów bezbarwnego i fuknął jeszcze raz bazą 2,3 warstwy do pełnego przykrycia potem lekkie zmatowanie bazy i bezbarwny itd. i wtedy będzie lala.
Zobacz w moim wątku jak wyglądała TR -ka po zmatowaniu.
Pozdrawiam Piotrek

A kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
cayman

Carbon Master
 
Posty: 820
Dołączył(a): czwartek, 20 października 2011, 01:30

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości