F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Właśnie skończyłeś dioramę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez ewpiga » wtorek, 6 marca 2012, 21:43

Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Reklama

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez rollingstones » wtorek, 6 marca 2012, 22:01

Szczerze - ta handlowa stylistyka trochę mnie śmieszy. Przypomina mi to trochę dzieła mojego brata z lat 80 ubiegłego stulecia.
Deska, drut kolczasty, pielucha tetrowa i wszystko to poklejone na żywice i pomalowane pistoletem lakierniczym w krzykliwe kolory. Sprzedawało się nieźle.
A teraz wyrzucam stylistykę ramki i wieszania na ścianie - w kategoriach modelarskich to jednen z fajniejszych Twoich wraków.
Zrób następnego w tych Spitonowych kolorach.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez Radek Pituch » wtorek, 6 marca 2012, 22:06

No ciekawe Piotrek. Oryginalne podejście do "płaskiego" tematu.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez spiton » wtorek, 6 marca 2012, 22:21

Bardzo fajne te "mchy" i inne formy życia. Udało ci się osiągnąć bardzo przekonującą strukturę tego wszystkiego co porosło hellcata.
Natomiast pomysł na obraz tego typu jest ...nienajlepszy.
Moje zdanie na temat kolorystyki znasz.
I ciągle uważam , że obdzieranie samolotów z piękna ich sylwetek, przemieniając je w " kupki złomu" to błąd. Taki zniszczony, dziurawy, obłożony glonami ale a prawie jednym kawałku hellcat wyglądał by pięknie.
Bo samoloty są bardzo eleganckimi maszynami.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez Jacek Bzunek » wtorek, 6 marca 2012, 23:37

spiton napisał(a):I ciągle uważam , że obdzieranie samolotów z piękna ich sylwetek, przemieniając je w " kupki złomu" to błąd.

Tak samo jak otwieranie wszystkich możliwych pokryw ale to kwestia gustu.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez RJ » piątek, 9 marca 2012, 09:01

Orgia faktur
Avatar użytkownika
RJ
 
Posty: 431
Dołączył(a): piątek, 25 września 2009, 16:45
Lokalizacja: Warsiawka

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez ewpiga » piątek, 9 marca 2012, 09:48

rollingstones napisał(a):Szczerze - ta handlowa stylistyka trochę mnie śmieszy.

Co jest Sebek, nie podoba się Tobie kapitalistyczny kult zarabiania ? ;o)
Moja "twórczość" jest ograniczona, nie jestem "modelarzem niezależnym". Bo wszystko, co robię zależy od celu, który sobie obrałem - czyli kasy. /Do podwodnych wraków i koloru spitona wrócę na pewno. Tymczasem pracuje nad 'obrazem' samolotu rozbitego w dżungli/
Jacek Bzunek napisał(a):Tak samo jak otwieranie wszystkich możliwych pokryw ale to kwestia gustu.

Przecież piejecie w zachwycie nad każdym takim pootwieranym modelem - ‘się mi podoba’ To niema nic wspólnego z gustem. To twórczość tak trudna na którą pozwolić sobie mogą jedynie modelarze najwyższej klasy.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez koralgol4 » sobota, 10 marca 2012, 22:22

Rewelacyjna praca, bardzo mi się podoba. Pełna realizmu :D
koralgol4
 
Posty: 23
Dołączył(a): czwartek, 29 grudnia 2011, 09:03

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez rollingstones » sobota, 10 marca 2012, 22:29

ewpiga napisał(a):Co jest Sebek, nie podoba się Tobie kapitalistyczny kult zarabiania ? ;o)


bardzo mi się podoba i to że mnie śmieszy nie dotyka twórczości ale nabywcy - śmieszny to jednak nie znaczy że przeszkadza - jak ktoś ma radość to ja cieszę się razem z nim. Ciężko wyjaśnić słowami mą złotą myśl. :lol: Ważne że wszyscy są szczęśliwi ;o)
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez czak45 » niedziela, 11 marca 2012, 01:39

Ciekaw jestem jakie warunki narzuca klient?
Ile w tym wszystkim jest Twojej twórczości.

Swoje modele też sprzedaję, ale nie pozwalam sobie aby klient mówił mi co mam zrobić.

Sama praca znakomita pod względem warsztatowym, ale drażni mnie trochę ta matowość, a o kolorystyce było już pisane.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez ewpiga » środa, 14 marca 2012, 00:36

czak45 napisał(a):Ciekaw jestem jakie warunki narzuca klient?
Swoje modele też sprzedaję, ale nie pozwalam sobie aby klient mówił mi co mam zrobić.

Jeśli zainteresuje mnie ciekawym pomysłem.
/np. Wrak statku. Kompozycja w ciemnych kolorach brązu szmaragdu i ultramaryny. Mrok i ciemność. Mały batyskaf oświetlający reflektorem fragment burty rozpadającego się wraku. W tym małym fragmencie światła - feeria barw i mocnych cieni. Diorama modelarska w roli trójwymiarowego obrazu o głębokim obramowaniu wisząca na ścianie/
Czemuż bym miał z tak interesującego projektu nie skorzystać.
czak45 napisał(a):Ile w tym wszystkim jest Twojej twórczości.

Oczywiste, że dużo. W „takiej” pracy zmagać się formą można nieskończenie długo. Najważniejsze jest, żeby był fajny obraz. Jeżeli w danym momencie czuję, że coś trzeba przerobić, to przerabiam, chociaż zaczynałem od twardego trzymania się idei kupca. Zdaje sobie sprawę, że to co tworzę rzadko lub nigdy nie stanie się twórczością, przez duże „T”, czyli nie zdobędą obiektywnego społecznego uznania... wcale mi na tym nie zależy.
Niekombinowanie jednak w modelarstwie grozi zwyczajnymi banałami, oczywistościami.
Drugie wiąże się ze świadomym poszukiwaniem, przełamywaniem się w swoich skostniałych zwyczajach, co grozi blokadą twórczą.
Jak nie urok, to sraczka.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez marder4 » środa, 14 marca 2012, 00:59

A teraz wyrzucam stylistykę ramk


...I jest świetna praca.Ale ta rama...
Avatar użytkownika
marder4
 
Posty: 729
Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 19:06
Lokalizacja: Gdynia

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez ewpiga » środa, 14 marca 2012, 11:47

marder4 napisał(a):ta rama...

Mnie to mocno uwiera, jak ktoś próbuje dobrać kolor i stylistykę ramy do koloru meblościanki, czy koloru stołu.
W niektórych przypadkach nie mam na to wpływu niestety. :(
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez marder4 » środa, 14 marca 2012, 20:35

Ale treść "obrazu" ...Można powzdychać.
Avatar użytkownika
marder4
 
Posty: 729
Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 19:06
Lokalizacja: Gdynia

Re: F-6F Hellcat / Fujimi / skala 1:48 /

Postprzez artek81 » wtorek, 10 kwietnia 2012, 21:13

Praca jest super a ujęcie w formie obrazu tez nie głupie zależy jeszcze gdzie to sobie klient powiesi ale generalnie świetnie zrobiony :)
artek81
 
Posty: 124
Dołączył(a): piątek, 1 sierpnia 2008, 11:19


Powrót do Dioramy - galeria ukończonych dioram

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości