Najpoważniejsza to, dolne czerwone linie nad klapami.
Ja takie coś wolę rysować czerwonym cienkopisem, nawet jak mam kalki. Na jasnym tle (szary, srebrny) metoda jest OK. Właśnie kończę airfixowego Zero (zresztą też z Hiryu BII-101!

) to porównasz jak to wygląda.
Model bardzo mi się podoba, bez wątpienia Fine Molds to najlepszy zestaw Zero i wykończony przez doświadczenego modelarza wygląda znakomicie.
Wiem, że w tym czasie japońskie maszyny były bardzo zadbane, ale troszkę brakuje mu życia. Nieco osmaleń od wydechu czy działek wyglądałoby efektownie, tym bardziej że skoro ma być Midway a nie P.H. to samolot jest po półrocznej, intensywnej bojowej eksploatacji.