Jajo Kolumba

[Jaho63]

Wygląda to nieźle. Ale jajka w tegorocznych jajoprojektach niewiele.

[LordDisneyland]

Jaho 63 - a dziwisz się? Przy tych cenach ?

Fajny się projekt wykluwa, Spitonie. Harmaty jakoweś będą ?

[spiton]

Jaho 63 - a dziwisz się? Przy tych cenach ?

Fajny się projekt wykluwa, Spitonie. Harmaty jakoweś będą ?

Myślę, nad armatami właśnie... Powinny być ?

[Przemek - MaXus]

Myślę, nad armatami właśnie... Powinny być ?

Jeśli dasz radę, to pewnie! Można by nawet jakiegoś kurczaka przy takowej postawić.

Poza tym, świetna robota - kibicuję zresztą wszystkim "jajcownikom", bo te wielkanocne projekty, to świetne pole popisu własnej inwencji, wyobraźni, możliwości itp.

[LordDisneyland]

Myślę, nad armatami właśnie... Powinny być ?

Musowo

[spiton]

Armaty będą. Co najmniej 2. Albo 3 ,-)).
Tymczasem coś tam zrobiłem i wstępnie pomalowałem, by móc założyć "górne" pokłady. No i żeby zobaczyć jak to wygląda.
Plastik z którego budowałem miał "masakrowaną" papierem ściernym powierzchnie, żeby wyglądał jak drewno ,-)). Mam nadzieje , że na koniec to w miarę fajnie wyjdzie.








Śmiało piszcie co wam ślina na język niesie. Ja to lubię ,-))

[Jaho63]

Noooooo. Za bardzo jest na serio. Za fajny.

[spiton]

Noooooo. Za bardzo jest na serio. Za fajny.

Właśnie na taki miałem ochotę. Od dawna chciałem zrobić model żaglowca. Ale to taki monumentalny temat !!
A tu mam miniaturkę ,-))

[Pan_Cerny]

Bardzo ładnie się to prezentuje. Szkoda że jajko przestało być widoczne - zrobił się z tego taki poważny model.
A może na zakończenie prac oskrobiesz wydmuszkę z farby?

[spiton]

Okręcik przestał być żartobliwy-fakt. Jestem niespełnionym budowniczym żaglowców (to mój pierwszy). Ale mam pomysł na żart. Ale to na sam koniec ,-)). żart musi być !!

[LordDisneyland]

Zawsze możesz go zwodować w wydmuszce ze strusiego jaja

[spiton]

Zawsze możesz go zwodować w wydmuszce ze strusiego jaja

Niezłe !!

[Jaho63]

Albo zrobić w nim wyrwę, jak to w skorupce jajka. Zarazem będzie odpowiadała uszkodzeniom bajkowych, rysunkowych okręcików.

[spiton]

Albo zrobić w nim wyrwę, jak to w skorupce jajka. Zarazem będzie odpowiadała uszkodzeniom bajkowych, rysunkowych okręcików.

Pomyślałem o tym, ale nie ma mowy. Za bardzo lubie ten okręcik.


A tym czasem postęp w pracach :
Postanowiłem zrobić to zdjęcie, żeby zilustrować metodę robienia pokładu, moim zdaniem bardzo udaną. Nacinam płytkę polistyrenu narzędziem do rycia linii podziału, następnie wzdłuż tych linii przecieram gruboziarnistym papierem ściernym, i na koniec przecieram szczoteczką matującą.


I złożone pokłady na sucho :

[Przemek - MaXus]

Super, bardzo mi się podoba a projekt staje się coraz poważniejszy, jak widzę .