Jajo Kolumba

[Jaho63]

Nie no Sebek, ja się hamuję ze słodzeniem, bo potem jeszcze bardziej nie będziesz uznawał wielomiesięcznej dłubaniny w modelach, skoro tu takie dzieło w parę dni...
Tak, że zmieniam zdanie:

Eeeee tam, taki sobie, pewnie w fotoshopie zrobiony, gdzie tam jajko jest?
W ogóle dyskwalifikacja powinna być, bo procentowo za mało jajka widać!

[alphard]

Mało powiedziane!!!!

[spiton]

Przesadzacie. Jest fajny. Bo żaglowce w ogóle są urocze.

[fragles]

Cudeńko, Spitonie! Ś-l-i-c-z-n-o-ś-c-i !

Ale teraz pokazałbyś jakiś brzydszy model w swoim wydaniu, żeby można było Cię sflekować. Tak dla higieny, bo inaczej z samouwielbienia też może Ci się z mózgiem tak stać, jak na obrazku wyżej.

[PsyhoSpider]

Spiton, dla tych co narzekają że za mało jaja, zrób sesję zdjęciową gdy okręt pływa w jajecznicy

Co do samego modelu, ja nie napiszę nic bo nie umiem tego po prostu wyrazić, jako że są również młodsi wiekiem na forum to się powstrzymam.

[spiton]

Tak sobie myślę, że "sukces" tego jaja, to nie tyle moja zasługa, co tematu. Przecież wiecie jakim jestem modelarzem ,-)).
Natomiast wyjątkowość tego tematu polega na tym, że prawie wszystko co się zrobi jest widoczne. Faktury(drewno) są wyraziste. takielunek i sama forma żaglowca jest bardzo rzeźbiarska i atrakcyjna. Tak, że modelik ten jest wyjątkowo fotogeniczny. Poza tym staram się łapać kadry obecne w głowie każdego modelarza(znane z obrazów i filmów), czym jeszcze bardziej zwiększam "pozytywny efekt".
Jednocześnie nie ma tutaj prawie w ogóle tak zwanych robót niewidocznych, co powoduje, że robota idzie szybko.
Słowem polecam budowanie żaglowców.

[net_sailor]

Wszystkie żagle zamontowane.

Flaaaga na maszt!
Irak jest nasz...

...emm... znaczy Indie ...a może Ameryka

[Sherman]

Po olinowaniu i ożaglowaniu mniej mi się już podoba. Zwłaszcza żagle jakieś nie takie... ale ja się na żaglowcach nie znam

[Pan_Cerny]

Sherman, Ty malkontencie. Nie wystarczy Ci że mamy bana na jadary?
Przecież ten model nie jest na serio, wszystko jest tam umowne. Mam patent sternika, coś tam o sznurkach wiem i nic mnie w tej miniaturce nie razi.
Spiton nawet nie pisze, że okręcik ma się nam podobać, bo włożył w niego dużo serca.

Ja się tylko boję, że Spiton wkadruje tę Ninę w jakiś morski obrazek, jak to on potrafi, i nam dopiero oko zbieleje.

[Sherman]

Sherman, Ty malkontencie. Nie wystarczy Ci że mamy bana na jadary?

To mi powiewa, nie kupuje u nich od lat

Ja wiem że ten modelik nie na serio i kruca fuks kadłubek mi się straszliwie podoba. Tylko ze sznurkami i żagielkami nie budzi aż takiego zachwytu. Po prostu

A malkontentem jestem, wiem. I nieźle mi się z tym żyje

[Mecenas]

Spiton, po prostu beznadziejnie...jak mogłeś tak zrobić, że niektóre liny na rufie są niefachowo zaknagowane...?

[spiton]

Spiton, po prostu beznadziejnie...jak mogłeś tak zrobić, że niektóre liny na rufie są niefachowo zaknagowane...?

Zamierzam coś z tym zrobić. Jak mi się uda ,-)). Teraz kotwica ,-))

[Soris000]

...

Ja się tylko boję, że Spiton wkadruje tę Ninę w jakiś morski obrazek, jak to on potrafi, i nam dopiero oko zbieleje.

I będzie wpadka, bo w tamtych czasach nie było jeszcze aparatów cyfrowych. Spiton jest bardzo fajnie, a jakiekolwiek uwagi o niemerytoryczności(szkutniczej) składowych tego modelu są, moim zdaniem, nieistotne. Ważne, że zbudowałeś bardzo efektowny model i dobrze się przy tym bawisz. I my chyba też.

[Sherman]

I będzie wpadka, bo w tamtych czasach nie było jeszcze aparatów cyfrowych.

Przepraszam, ale co ma do tego aparat cyfrowy?

[Soris000]

Ponieważ CYFROWA fotografia z tamtych czasów będzie niewiarygodna. Zwłaszcza kolorowa.