spiton napisał(a):Zaczynam czuć "dumę narodową", że zrobiliśmy przed wojną taki zgrabny samolocik ,-)).

spiton napisał(a):Zaczynam czuć "dumę narodową", że zrobiliśmy przed wojną taki zgrabny samolocik ,-)).
zenon-król woźnych napisał(a):Owszem,jak wreszcie ktoś go zrobi w 48 to bez większych kompleksów postawię sobie na półce obok P-36,P-43,P-35,Buffalo,Boomeranga i Re.2000 (jak mi się uda classica dorwać).
spiton napisał(a):Zaczynam czuć "dumę narodową", że zrobiliśmy przed wojną taki zgrabny samolocik ,-)).
MIRO napisał(a):A ja patrząc na niego znalazłem powód, dla którego cieszę się, że wybuchła wojna
Jacek Bzunek napisał(a):MIRO napisał(a):A ja patrząc na niego znalazłem powód, dla którego cieszę się, że wybuchła wojna
Gdyby wojna nie wybuchła powstaloby 30 szt P.50a a potem ruszyłaby produkcja P.53 z mocniejszym silnikiem, większym i pewnie wieloma innymi zmianami. P.11c też jest dużo bardziej elegancki niż P.11a.
Jacek Bzunek napisał(a):zenon-król woźnych napisał(a):Owszem,jak wreszcie ktoś go zrobi w 48 to bez większych kompleksów postawię sobie na półce obok P-36,P-43,P-35,Buffalo,Boomeranga i Re.2000 (jak mi się uda classica dorwać).
Jak mogłeś zapomnieć o C.200?
spiton napisał(a):Jastrząb to dzieło Jakimiuka, który nie był konstruktorem tak wybitnym jak Jerzy Dąbrowski. Jastrząb latał słabo. łatwo wchodził w kora. A dynamiki na manewr pionowy nie miał. Poza tym polskie wyszkolenie myśliwskie kładło nacisk na walkę kołową.
Trudno, żeby w tym czasie i miejscu mając dostęp do tego co się dzieje na świecie zaprojektować coś zupełnie archaicznego.
greatgonzo napisał(a):Trudno, żeby w tym czasie i miejscu mając dostęp do tego co się dzieje na świecie zaprojektować coś zupełnie archaicznego.
Amerykanie w tej dyscyplinie radzili sobie świetnie.
Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
