Modelarstwo z pasją

przez **karambolis8** » czwartek, 1 marca 2012, 01:26

Równocześnie z Su-22 i F-16 powstaje MiG-29. Łączenie przedniej i tylnej części kadłuba jest w zasadzie na styk, więc wzmocniłem paskami polistyrenu i zalałem CA. Głupio gdyby łączenie puściło w trakcie prac. Doklejenie górnej części w zupełności by wystarczyło, ale trochę będę operował kadłubem w takiej postaci.

Obrazek

Reklama

przez **Maciej Gruca** » czwartek, 1 marca 2012, 07:46

Mija kolejny miesiąc samotności...opuściła mnie...Wena :->

W szafach (bo już nie jednej szafie ;o)

) kłębią się kolejne modele i czekają. Czeka również Eduardowy MiG-29UB. Wpadłem na Twój temat i zaczyna mnie korcić, by coś wreszcie ruszyć (może właśnie 29...choć czeka również 21UM). A nóż-widele wróci do mnie Wena :mrgreen:

przez **Jacek Bzunek** » czwartek, 1 marca 2012, 20:50

Maciej Gruca napisał(a):Mija kolejny miesiąc samotności...opuściła mnie...Wena W szafach (bo już nie jednej szafie ) kłębią się kolejne modele i czekają. Czeka również Eduardowy MiG-29UB. Wpadłem na Twój temat i zaczyna mnie korcić, by coś wreszcie ruszyć (może właśnie 29...choć czeka również 21UM). A nóż-widele wróci do mnie Wena

Może zrobisz MiGa z figurkami?
viewtopic.php?f=3&t=19936&start=0

przez **Maciej Gruca** » czwartek, 1 marca 2012, 21:17

Hmm...nie wiem co powiedzieć,zatkało mnie :shock:

Ja i figurki?! Na domiar złego "Mao Brakowao", to już w ogóle nie wypada :mrgreen:

Formalnie to najpierw powinienem ...kiedy i o ile wróci Wena... wybrać odpowiedni model. Za każdym razem, gdy spoglądam do mego podręcznego magazynku,nie mogę podjęć jednoznacznej decyzji...MiG...Mosquito...An-2...a może X-15... I co u począć z takimi rozterkami?

Przy 29-tym skromnie. Staram się wpasować kokpit. Tutaj jest o wiele fajniej, niż w F-16.

Obrazek

Mam też żywiczne dysze. Bardzo fajny detal. Do tego rozsądny podział technologiczny, tak że nie przewiduję żadnego maskowania podczas malowania. Powinno być przyjemnie.

Obrazek

Na razie tyle przy rakietach. Potem będzie jakieś dodatkowe malowanie detali, na razie są zabezpieczone Sidoluxem i powędrowały do pudełka.

Obrazek

przez **karambolis8** » wtorek, 10 kwietnia 2012, 22:43

Witam po świętach.

Jestem na etapie malowania kokpitu. Na razie jest kolor bazowy FS 36375 i parę detali podmalowałem czarnym. Fotelowi też się dostało - najpierw czarny, a potem suchy pędzel ciemnym szarym. Mocowanie goleni do kadłuba wzmocniłem drutem stalowym, stąd skorupka z zaschniętego CA na górnej powierzchni kadłuba. Wyprowadziłem też przejście wlot powietrza - silnik. Kto ma model, ten wie, że to bardzo do siebie nie pasuje. Były 3 podejścia do szpachlowania, ale się udało. Na koniec poprawiłem zatarte linie podziału. Dysze potraktowałem Surfacerem, a potem błyszczącym, szarym akrylem (wg instrukcji ze strony Alclada), ale okazało się, że ta farbka jest bardziej satynowa, niż błyszcząca... No zobaczymy co to będzie. Panel fototrawiony pomalowany jest kolorem bazowym, tak jak reszta kokpitu. Potem położyłem docięty pasek z białej kalkomanii a na koniec suchy pędzel czarnym błyskiem.

Obrazek

przez **karambolis8** » środa, 11 kwietnia 2012, 08:53

Klamka zapadła, będzie to malowanie:
Obrazek

przez **budzyn** » piątek, 20 kwietnia 2012, 19:38

Szkoda, że nie dodałeś do modelu delikatnych elementów z blaszek Eduarda np.klap wlotów powietrza z zestawu 48429. Obserwuję budowę modelu w skali 1/32 i wloty z blaszek są super.
http://lotnictwo.net.pl/7-inne/51-model ... _32_a.html

przez **karambolis8** » piątek, 20 kwietnia 2012, 22:15

budzyn fajny warsztat, dzięki za ten link. Na blaszki edka nie miałem funduszy. Dodawać aftermarkety można w nieskończoność ;) Zaraz ktoś powie, że koła, już mnie naciskali na żywiczne pociski... :lol:

przez **budzyn** » piątek, 20 kwietnia 2012, 22:21

karambolis8 napisał(a):...powie, że koła, już mnie naciskali na żywiczne pociski...

Nie miałem na myśli wszystkiego co się da. Czasami parę elementów dodaje smaku i model wygląda trochę lepiej. Ciekawy jestem jak poradzisz sobie z pomalowaniem dysz wylotowych, bo te od Airesa są ok.

Witam.

Prawie skończyłem malować dysze. Kokpit już chyba gotowy.

Obrazek

przez **spiton** » poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 00:40

Dysze piękne !! kokpicik też.

przez **budzyn** » poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 17:09

Mam wrażenie, że dysze od środka powinny być bardziej "okopcone", 29-ka ma taką sobie przypadłość, że jest niezłym "kopciuchem".

Tak tak, wiem

Stan na dzisiaj to same metalizery (Model Master). Aerograf i suchy pędzel. Potem dojdą suche pastele, mam nadzieję osiągnąć efekt matowych okopceń jak w prawdziwym.

przez **karambolis8** » sobota, 5 maja 2012, 14:56

Witam.

Składam kadłub do kupy. Pewnie wiecie, że niewiele tam pasuje. Dużo szpachlowania czeka mnie tuż za owiewką. Dysze w trakcie malowania. Co drugą blaszchę pomalowałem mieszanką metalizerów Titanium 50% + Magnesium 50% z palety Model Master, a potem dwie warstwy Tensocrom Kerosene z pędzla żeby nadać niebieskie zabarwienie. Jak podeschnie, to zamaskuję i pomaluję pozostałe blaszki kolorem Gunmetal. Wrzucam jeszcze zdjęcia pomalowanej od wewnątrz owiewki z doklejonymi elementami foto.

Obrazek