Super Karaś 1/72 konwersja

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Slash » sobota, 14 kwietnia 2012, 12:13

Najmniej póki co podoba mi się nazwa, brzmi raczej jak żart ;o) Zobaczymy jeszcze jak go pomalujesz, czy w miarę w realiach czy po swojemu kompletnie ;o)
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez spiton » sobota, 14 kwietnia 2012, 12:43

Slash napisał(a):Najmniej póki co podoba mi się nazwa, brzmi raczej jak żart ;o) Zobaczymy jeszcze jak go pomalujesz, czy w miarę w realiach czy po swojemu kompletnie ;o)

1. Nazwa :
Tego typu samoloty w Lotnictwie Polskim miały nazwy ryb (chyba drapieżnych). Oczekuje w takim razie propozycji. Od siebie dodam, że nazwy ryb dla samolotów to moim zdanie głupi pomysł ,-)). Ale niech będzie ryba.
Ja stawiam na szczupaka ,-)).
2. Malowanie :
Malowanie to element projektu. Chciałbym, żeby było zaprojektowane "na wymiar" koncepcji samolotu.
1. Przede wszystkim musi ukrywać samolot na ziemi.
2. Poza tym musi ukrywać samolot lecący nisko nad ziemia, by nie był widoczny dla myśliwców wroga operujących wyżej.
Słowem jest to kamuflaż ostro defensywny.
3.Mógłby mieć również elementy mylące wrogie myśliwce podczas walki kołowej. Jak ujednolicenie góry i dołu samolotu (moim zdaniem bardzo istotny element zwłaszcza podczas kołowej walki kilku samolotów. Rozmieszczenie znaków powinno tej idei pomagać. Słowem rozmiar szachownic na górze i dole płata powinien być taki sam. Podobnie zrezygnował bym z szachownic na ogonie. Wolał bym szachownice na kadłubie.
Wszelkie argumenty niemerytoryczne, tylko sentymentalne nie będą brane pod uwagę ,-)).
Nie interesuje mnie tradycja. Tylko cel.
3. Biorę pod uwagę dwa zasadnicze schematy malowania.
1. Cały samolot zielony
2. Cały samolot w zielono w łaty ( zielono -szaro czarne, albo coś w tym stylu.)

Wszelkie komentarze i sugestie mile widziane.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Slash » sobota, 14 kwietnia 2012, 13:31

Nazwy dla samolotów bojowych od ryb to moim zdnaiem mało trafiony pomysł. Może 70 lat temu inaczej to wyglądało, ale dziś jest jak jest. Kiedyś jak na forum szturmowika ktoś robił alternatywną kampanię SF/PF proponowałem "nowe" maszyny w Polish Air Force nazywać od imion żeńskich. Zawsze trochę lepiej, ale za bardzo nie przeszło.

Dodanie słówka super, turbo albo sport do nazwy czegokolwiek zawsze kojarzy mi się z Zaporożcem, którego na początku nazywano "T-34 sport" czy jakoś tak :lol:

Malowanie po całości zielonym/khaki pasowałoby do ówczesnej reguły. Nasze Su-22 uważam ze jedne z gorzej pomalowanych, stąd czarne łatki odpuściłbym. Może jak już byś chciał bardziej się wykazać to pokombinuj coś z górnymi powierzchniami w schemacie zielony/szary/niebieski bardzo ew. szarawy piaskowy. Tak jak peruwiańskie Suki. Uważam, że to nadaje samolotowi fajnej bojowej surowości, a nie jest zbyt nudne.

Obrazek
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez spiton » sobota, 14 kwietnia 2012, 14:36

Bartek (slash) nie chodzi mi o wygląd samolotu, tylko sens kamuflażu. Jednobarwny kamuflaż łatwiej zrobić w wersji spód i góra-podobne. A jest to ważne, bo widząc samolot w ciasnym skręcie nie wiadomo czy skręca "do nas", "czy od nas".
W szturmowiku właśnie zrozumiałem jaki jest sens malowania "sztucznych kabin" na spodach samolotów.
Lubie jednobarwne malowania. Jak nasze śmigłowce ostatnio. Bez tego infantylnego koloru nieba na brzuchu ,-)).
Chyba muszę zakupić jakąś większą ilość szachownic ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Slash » sobota, 14 kwietnia 2012, 15:20

Ale jakiś zakres sensowności musisz ( wiadomo, że nie :P ) sobie narzucić. Zrobić samolot z drugiej wojny wykorzystując doświadczenia dzisiejszych realiów to tak trochę nieteges. Zawsze rozwijając swój projekt w oparciu o to co wiemy dziś, a nie wtedy możesz z Karasia zrobić Su-34 tylko czy o to chodzi :lol: Polski Ił-2 z lat 30 z silnikiem 900KM w kamuflażu pikselowym, zamarkowaną kabiną, pokryciem grafitowym itd. (tak, przesadzam :P ) będzie wyglądać jak podróżnik w czasie ;o) Twoje czołgi w 3D też na koniec podobnie wyglądały. Z konstrukcji lat 30/40 zrobiłeś coś co technicznie i koncepcyjnie nieźle by się wpieło w doktryny lat 60. Nie chodzi mi o to, żeby w połowie zabawy poprzekładać Ci klocki po swojemu. Po prostu wyemanowałem swoją refleksję. I tak jestem pewien, że na koniec będzie bardzo cacy. Masz inżynierskiego zmysła i rozeznanie w tematyce 8-)

Paruwiańską sukę podrzuciłem bo mi się podoba :lol:
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez spiton » sobota, 14 kwietnia 2012, 15:32

Peruwiańska suka jest OK ,-)).
Bartek, chodzi mi oto, że są pomysły, które nie potrzebują zaplecza w postaci rozwoju technologii ( jak pomysł kamuflażu jednokolorowego i fałszywych kabin. I są takie, które go potrzebują.
Ja używam tych pierwszych.
A to, że pewne proste patenty znalazły zastosowanie dopiero ostatnio to już nie jest moja wina ,_)).
Jak widzisz, użyłem uzbrojenia dostępnego (działka wz.38 D ) dostępnego silnika. Praktycznie niezmienionego płatowca.
Prosty system chowania podwozia ( Battle, P-35 itp) słowem można było iść ta drogą. A koncepcja samolotu typu Breda 65 też nie była tajemnicą.
Ja się bardziej teraz koncentruje na takich pierdołach, jak rozplanowanie przycisków na drążku sterowym, i na konstrukcji podwozia ,-)). Wrzucę rysunki ,-))
Ciekawi mnie tez organizacja tego typu lotnictwa. Myślę, ze jednostki powinny być przydzielane poszczególnym armiom w zależności od potrzeb. Ale przydzielone powinny podlegać dowódcom odpowiedniej armii.
Wyobrażam sobie to jako 20-30 samolotowe jednostki. Taki dyon. Na tyle duży by nie było problemu ze stacjonowaniem na jednym lotnisku polowym. Taki dyon miał by własne godło.i oznaczenia poszczególnych maszyn . I teraz się zastanawiam. Czy te oznaczenia powinny być przypisywane poszczególnym samolotom, czy powinny mieć znaczenie funkcyjne ? Przy tak małych jednostkach jestem za przypisywaniu oznaczeń poszczególnym maszynom. Nie będzie problemu z przesuwaniem naszym pomiędzy eskadrami itp. I każda kolejna maszyna będzie dostawać kolejny numer. Po paru latach mogły by być to już duże numery ,-)). Oznaczenie maszyny(numer umieszczałbym na ... no właśnie nie wiem gdzie. Może na silniku...
A godło dyonu... też nie wiem ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Slash » sobota, 14 kwietnia 2012, 15:55

Praktyka, zawłaszcza obecna, wskazuje na centralizację działań takiego lotnictwa. A w IIRP to wszystko możliwe, bałagan jak w MONie ;o) Ew. na czas 'W' przywództwo nad takimi siłami może być zmienne zależnie od uznania Wodza.

Ja sprawę malowania widzę tak. Na przykładzie oszukanej kabiny... Zasadniczo walki na tyle dynamicznych samolotów jednopłatowych to dopiero Hiszpania. I to nie wiem czy tam starcia miały na tyle charakteru aby np. móc sprawdzić taki patent. A mniej więcej w tym czasie powstaje Twój samolot. Zasadniczo patent mógłby mieć miejsce, ówczesne prawa fizyki na to pozwalają ;o) Tylko nie wiem czy istniałyby jakieś podwaliny mentalnomyślowwe ku temu :) Były wówczas podobne zamysły tylko realizowane po ówczesnemu, np. pół czarne spody w RAFie

Idąc tropem dotychczasowych postanowień odnośnie malowania ja bym zrezygnował z godła i n/b. W akcji na takim samolocie bardziej zwraca się uwagę na to co na lądzie. Najwyżej jakieś elementy szybkiej identyfikacji na ogonie. Nasze śmigłowce pomalowane na ciemno zielono numery na belce mają czarne :lol:
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez merlin_PL » sobota, 14 kwietnia 2012, 16:12

Może ?

PZL Leszcz
PZL Okoń

Malowanie zrób takie jakie miały karasie w 1939 roku doda mu to realizmu. I jakąś bombkę pod kadłubem
Robią się różne rzeczy
merlin_PL
 
Posty: 890
Dołączył(a): poniedziałek, 20 lipca 2009, 21:34
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » sobota, 14 kwietnia 2012, 16:22

A moze PZL Kogut
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2009, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Jacek Bzunek » sobota, 14 kwietnia 2012, 16:36

Spiton, chcesz malować fałszywą kabinę i domyślam się że chcesz ją namalować na czarno? Tyle że kabiny większości metalowych samolotów z połowy lat trzydziestych waliły na odległość aluminium. Stąd właśnie pomysł aby podłogę w Karasiach i Łosiach malować khaki aby nie świeciła z daleka jako jasna plama na ciemnym samolocie.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez spiton » sobota, 14 kwietnia 2012, 17:06

Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):A moze PZL Kogut


Od kiedy to kogut jest drapieżną rybą ?? ,-))

Jacek, w sztucznej kabinie chodzi oto, żeby zmylić obserwatora. Moja kabina jest w środku szara + cień daje to kolor czarny + ewentualne jasno szare "bliki". Najważniejszym elementem "mylącym" będzie pomalowanie całego samolotu na ten sam kolor.
Kabina to tylko dodatek.
Bartek, co do mentalności...no cóż, w takich zabawach zakłada się na ogół wariant optymistyczny ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » sobota, 14 kwietnia 2012, 17:16

spiton napisał(a):
Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):A moze PZL Kogut


Od kiedy to kogut jest drapieżną rybą ?? ,-))


No nie jest, nie jest rybą. Pomyślałem, że może pasować bo skoro to ma być super to czemu nie Super Dumny Kogut Zaczepny i Bojowy
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2009, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez spiton » sobota, 14 kwietnia 2012, 17:38

Chodziło oto, że istniał w Polsce system nazewnictwa. i samoloty takie jak mój "super Karaś" miały nazwy ryb drapieżnych.
Sum, Karaś, Łosoś.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » sobota, 14 kwietnia 2012, 17:44

Zgadzam się całkowicie. To jest "fantastyczna" wizja dlatego zaprponowałem Koguta tylko tyle :P
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2009, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Super Karaś 1/72 konwersja

Postprzez draniusz » sobota, 14 kwietnia 2012, 20:36

Witam.

spiton napisał(a):Chodziło oto, że istniał w Polsce system nazewnictwa. i samoloty takie jak mój "super Karaś" miały nazwy ryb drapieżnych. Sum, Karaś, Łosoś.


Hm... Trochę wędkuję...
We wszystkich znanych mi periodykach karaś wystepuje jako "karpiowaty" i drapieżnikiem nie jest...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Carassius_auratus

Odżywia się fauną denną i roślinami...

Podobnie jak lin...
Avatar użytkownika
draniusz
 
Posty: 13
Dołączył(a): poniedziałek, 4 sierpnia 2008, 20:26

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości