isuzu VehiCROSS [Tamiya 1:24]

[osa]

Pomału do przodu. Nadwozie dostało nowy biały podkład i schnie po pomalowaniu warstwą żółtego, więc zabrałem się za wnętrze i drobne elementy. Podwozie po maskowaniu zostało pomalowane. Jeszcze jest kilka poprawek i korekt przed złożeniem. Tak się prezentuje z kilkoma elementami. Do pomalowania są 2 elementy w chromie Alcadem, których jeszcze nie ruszałem.



Trochę godzin spędziłem nad fotelami. Żmudne jest maskowanie i malowanie w dwóch kolorach. Niestety jeszcze efekt mnie nie zadowala. Potrzebne będą poprawki

[Macio4ever]

Maskowanie podwozia wyszło całkiem nieźle! Upewnij się aby po złożeniu wał napędowy miał ten sam kolor na całej długości.

[osa]

Dzisiaj spotkała mnie niemiła niespodzianka. Wczoraj tego nie zauważyłem. Aerograf wypluł mi czarne kropki i pokrył mi nimi budę. Myślę, że poczekam aż farba "stwardnieje" i mam nadzieje, że uda się je usunąć papierem ściernym. Nie mam szczęścia do malowania kasty

[Copycat]

To chyba nie brak szczęścia tylko brudny aerograf, może papier ścierny i jeszcze jedna warstwa żółtego.

[osa]

Pisząc o braku szczęścia miałem na myśli, że co chwila coś się pojawia. To się zgadzam, że coś zostało w aerografie. Mimo, że za każdym razem go przedmuchuje i czyszcze. No nic kolejne doświadczenie z pracą z aerografem

[kamelg]

Podwozie malowałeś aerografem, bo bardzo dobrze ci to wyszło jak na tak ciężkie do maskowania detale ?

[osa]

Podwozie malowałeś aerografem, bo bardzo dobrze ci to wyszło jak na tak ciężkie do maskowania detale ?

Tak podwozie było malowane z aerografu. Nie mam niestety zdjęć z maskowania. W pewnych zakamarkach nie udało się zamaskować i trzeba będzie zrobić korekty. Ogólnie sporo było do cięcia i taśma Tamiya sprawdza się idealnie, ale kolejny model to ja już proszę podwozie w częściach

kolejny etap prac

Żeby zapomnieć o porażce z budą zabrałem się za pracę nad deską rozdzielczą. Pomalowana X18 Semi Gloss Black (swoją drogą świetny kolor do wnętrza). Następnie maskowanie i malowanie XF19 Sky Grey


Deska rozdzielcza w dwóch kolorach. Muszę jeszcze zrobić retusze, wykończyć detale (pomalować kratki wywiewne, przyciski) oraz przykleić kalki.



Przymiarka jak to wygląda we wnętrzu

[Macio4ever]

Moim zdaniem nie baw się szlifowaniem tylko zmyj żółty. Widać na zdjęciach, że jest trasnparentny, a po szlifowaniu prawdopodobnie będziesz miał odbarwienie w tym miejscu, trudne do wyrównania. To prosta sprawa i łatwo zmywalny lakier. Umyj bardzo dobrze aero, kładź w kilku cienkich warstwach i uważaj aby Ci nie plunął.

Zwykle nie doradzam ciągłego zmywania ale takie kolory są niestety trudne. Widać też, że krycie jest inne niż w przypadku Tamiyowskiego Lemon Yellow.

Co do deski, to niestety podwało Ci pod maskowanie. No i chyba odwrotne maskowanie (szary, potem czarny) byłoby chyba łatwiejsze.

No i rozcieńczaj mocniej farby

[osa]

Rada ze zmyciem była najlepszym rozwiązaniem. Wczoraj ponownie pomalowałem i wyszło najlepiej z tych wszystkich prób. Farba bardziej rozcieńczona fajnie się układała na modelu. W czasie kiedy kasta sobie schnie zabrałem się za podwozie. Spróbowałem coś dodać i padło na przepalenia. Sami oceńcie jak wyszło





Zmontowałem pozostałe elementy. Zostaje tylko zamocowanie tarcz hamulcowych oraz będę chciał dodać lekkie zabrudzenie.



Okazało się, że w zestawie nie ma maskowania szyb, prędzej nie zwróciłem na to uwagi. Czeka mnie, więc własne maskowanie. Na razie nie mam weny do tego. Muszę to zrobić tak abym nie miał postrzępionych krawędzi.

[Kazik]

Nie wiem skąd ta moda na przepalenia.
O ile we wszelkiej maści wyczynowych sprzętach to jeszcze ma sens to w zwykłych jeździdłach raczej tak nie wygląda.
Lepiej było go przybrudzić nadając delikatne ślady zwykłego przybrudzenia.

[Macio4ever]

Dokładnie, jak napisał Marek. Jeżeli nie przepaliłeś katalizatora, to tym bardziej nie ma to sensu przy końcowym tłumiku (niższa temperatura spalin). Takie odbarwienie powstaje od wysokiej temperatury np. na stali nierdzewnej. W zwykłych samochodach nikt się nia bawi w takie rzeczy, bo taka stal jest droższa i wolniej rdzewieje - więc mniejsze szanse na sprzedaż części zamiennych.

[osa]

Dzięki za informację. Może trochę na wyrost z tym przepaleniem wyskoczyłem. Faktycznie bardziej by pasowało do auta sportowego. No nic cały czas się człowiek uczy. Spróbuję dodać lekkie brudzenie. Nie miałem z tym do czynienia, więc trzeba będzie najpierw trochę poczytać jak to zrobić

[Macio4ever]

Jak chcesz ładnie i delikatnie zrobić washa na srebrnych elementach, to proponuję użyć czarnej albo ciemno brązowej emalii (ja używam emalii Tamiya X-18) - musi być mocno rozcieńczona. Maczasz pędzel, dotykasz czubkiem w linię podziału/zagłębienie i farba sama się rozpływa.

Jeżeli ten srebrny to emalia, to możesz zrobić to samo ale używając jako washa farby akrylowej.

Jeżeli lakier - to jedno i drugie będzie OK.

[osa]

Rada odnośnie zmycia koloru i położenia go na nowa była słuszna Wygląda to zdecydowanie lepiej niż za pierwszym razem. No i farby bardziej rozcieńczone lepiej się kontroluje. Wracając do modelu to

Nadwozie pomalowane na żółto


Maskowanie przed malowaniem drugiego koloru. Drugi kolor to mieszanka farb X1 i XF63


No i całość już pomalowana


Mam nadzieję, że z modelu na model malowanie kasty będzie mi szło coraz lepiej. Pracę nad wykończeniem środka mam wstrzymaną, ponieważ czekam na przesyłkę z flockiem, a że zamawiałem jednocześnie kalki karbonowe na kolejny model to szukałem sklepu gdzie otrzymam wszystko.

[Pati]

gdzie ostatecznie zamowiles flock?