Seba - dzięki.
Grzegorz - do galerii brakuje właściwie tylko rekwizytu i "aktorów".

Bo jeśli chodzi o sam samolot, to brak jedynie trzech blach osłony silnika.
Grzegorz2107 napisał(a):Nie podobają mi się te sadze za wylotami kaemów, ale widocznie miałeś jakiś przykład?
A w sensie, że za dużo kopcia czy, że na całą szerokość skrzydła, czyli za wyrzutnikami łusek? I jedno, i drugie można znaleźć choćby na tym zdjęciu poniżej, choć oczywiście w różnych wariantach intesywności są też na innych. Myślę, że Lock dość dużo strzelał w tym czasie, i takie kopcie nie są błędem. Film z kołującym EB-G nie przesądza tego, i gdybym powiedział, że coś w tej materii jest na pewno, to bym skłamał. Jednak jak się wpatrzeć, to na prawym skrzydle można dostrzeć przez chwilę coś, co można zinterpretować jako smugę kopcia.

Darek Trzeciak napisał(a):Krzysztof, te przebarwienia/płowienie kamuflażu wyszły Ci kapitalnie. Zdradzisz formułę?
Darku, pewnie clue tej metody jest brak formuły.

To znaczy w tym sensie, że nie mam jakiejś jednej recepty. Na gołym plastiku leży po kolei: surafacer 1200, alclad white alu, bez preshadingu, humbrole, ściereczki do alkladów (nie leżą, ale ścierały, matowiły i polerowały w zależności od potrzeb), wetheringi Tamiji i werniks o zróżnicowanym połysku, ale tylko miejscowo. Reszta to improwizacja.
