Modelarstwo z pasją

przez **Kuba P.** » niedziela, 22 kwietnia 2012, 22:03

a na zdjęcie oryginału patrzyłeś? :-/

Reklama

przez **spiton** » niedziela, 22 kwietnia 2012, 22:07

Może nie dociąłeś odpowiednio łopat ?. Faktycznie wygladaja głupio.

przez **shivadog** » niedziela, 22 kwietnia 2012, 22:30

Z masztem anteny też chyba jest coś nie tak.
O zdjęciach nie muszę chyba pisać?

spiton napisał(a):Może nie dociąłeś odpowiednio łopat ?. Faktycznie wygladaja głupio.

W zestawie Quickboosta jest dołączony oto taki wzornik ustalajacy odległość i kąt łopat. Na zdjęcia nie patrzyłem pokładając całkowita ufność producentom z Airesa. Co jak co ale to był WZORNIK!!!. No to czeka mnie rozklejanie żywicy przy trzasku tworzywa-aż się boję :evil:

przez **Kuba P.** » niedziela, 22 kwietnia 2012, 23:10

Nie pierwszy, nie ostatni taki szajsowy zestaw. Prawda brutalna jak pobudka o 5:00 - zawsze trzeba sprawdzać po producentach dodatków itp. bo tak knocą, że łeb pęka.
Poza tym to zestawowe śmigło VS 5 takie straszne chyba nie było, masz oryginalny kołpak i łopaty? To załóż i po sprawie.
Na zdjęciach na www producenta już widzę, że łopaty mają jakieś śmiesznie długie podstawy

Obrazek

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a): No to czeka mnie rozklejanie żywicy przy trzasku tworzywa-aż się boję

Podlej solidnie debonderem i powinno puści

tomek_chacewicz napisał(a):
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a): No to czeka mnie rozklejanie żywicy przy trzasku tworzywa-aż się boję

Podlej solidnie debonderem i powinno puści

Tomek tylko wtedy pójdzie zaciek i farba odejdzie -tego się obawiam. Mam plan aby odciąć łopaty, nawiercić w kołpaku otwory i ponownie je "obstalować". Zobaczę tylko jak ta operację przetrzymają antenki i inne wystające elementy :mrgreen:

przez **Kuba P.** » poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 19:10

A czemu nie chcesz założyć zestawowego smigła i kołpaka?
Ten QB jakoś mi się wcale nie podoba...

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):
tomek_chacewicz napisał(a):
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a): No to czeka mnie rozklejanie żywicy przy trzasku tworzywa-aż się boję

Podlej solidnie debonderem i powinno puści

Tomek tylko wtedy pójdzie zaciek i farba odejdzie -tego się obawiam. Mam plan aby odciąć łopaty, nawiercić w kołpaku otwory i ponownie je "obstalować". Zobaczę tylko jak ta operację przetrzymają antenki i inne wystające elementy

Aaa to Ty tak kombinowałeś ;o)

ja w takich momentach od razu liczę się z ponownym malowaniem, albo tak jak radzi Kuba, przeproś się ze śmigłem spudła

Kuba P. napisał(a):A czemu nie chcesz założyć zestawowego smigła i kołpaka?
Ten QB jakoś mi się wcale nie podoba...

Prozaiczny powód - w euforii ukończenia modelu wyrzuciłem pozostałe części :oops:

Odzyskałem niekompletne :-/

Operacja odłączenia przebiegła pomyślnie
Obrazek

Przyciąłem łopaty u nasady. Trochę teraz nie leży w planach (oryginalne łopaty Hasegawy też

)

"wzornik" wykorzystam do nadania odpowiedniego kąta łopat ale w tym celu musiałem odciąć jego dolną część
Obrazek

No i tak jak Tomku przewidziałeś - do poprawki malarskiej :-|

przez **Kuba P.** » poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 20:32

Mariusz, wybacz proszę nauczycielski ton (pac pac pac, sam się obiłem, słowo!) ale wyrzuć takie plany, części nie wyrzucaj.
Zdjęcia przyjacielu, zdjęcia!!! Uber Alles

Jakoś mi się to śmigło tak nie podoba, że szok. Drewniane łopaty śmigieł Junkersa są ślicznie wyprofilowane, piękne. A to jest jakieś takie pocięte, opiłowane.
Ale i tak znacznie lepiej już i Stuka wygląda jak Stuka.

Wiesz, że piszę bo model dobry. Jakby była nędza to bym nie pisał!

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):
...Trochę teraz nie leży w planach (oryginalne łopaty Hasegawy też )

Duża część tego modelu nie leży w planach, mam wrażenia jakby skrzydła były w 1:48 a kadłub w 1:50. Podobne zjawisko zaobserwowałem w Typhoon-ie Hasegawy po przyłożeniu do planów. Tam też kadłub jakoś dziwnie wygląda, a usterzenie jest dużo mniejsze.