Fabryka "Banzajów"... [1/72]

[piotr dmitruk]

Nie potrafię powiedzieć, w czym tkwi błąd, używam stale Humbroli i Sido, bez takich sensacji. Może warstwa bezbarwnego wyrówna pęknięcia?
Jeżeli nie chcesz ponownie zmywać, zrób pin-washa, czyli wpuść rozcieńczoną mocno farbę cienkim pędzelkiem tylko w linie podziałowe, tak żeby sama nimi płynęła. Resztę brudzeń można zrobić pigmentami, które nie wejdą aż tak w fakturę farby.

[Konrad .C]

Nie potrafię powiedzieć, w czym tkwi błąd, używam stale Humbroli i Sido, bez takich sensacji. Może warstwa bezbarwnego wyrówna pęknięcia?
Jeżeli nie chcesz ponownie zmywać, zrób pin-washa, czyli wpuść rozcieńczoną mocno farbę cienkim pędzelkiem tylko w linie podziałowe, tak żeby sama nimi płynęła. Resztę brudzeń można zrobić pigmentami, które nie wejdą aż tak w fakturę farby.

Dziękuję za pomoc. Jutro jeszcze raz spróbuję nabłyszczyć model sido ale i tak chyba zmywanie jest bliskie, z jednej strony już mam do dziurki w nosie Wamodu ale z drugiej strony wiem, że nie będę się mógł pogodzić iż na modelu jest felerna powierzchnia. Wiem to ze swojego doświadczenia.
Jak na razie model odstawię, obmyślę jakiś plan, zobaczę i poczekam na skutki no i zabiorę się na inne latadła.

[marco2607]

Tu nie ma co brać do głowy tylko kupić porządne farby typu Gunze. Przynajmniej kolor farby będzie podobny do tych
którymi samuraje malowali swoje samoloty.
Druga sprawa to najpierw lektura, potem budowa . Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł.

[Konrad .C]

Dziś próbowałem nanieść warstwę lakieru i jest jeszcze gorzej. Sido poszedł na odstawkę, powiem szczerze, że miałem jakieś zawsze problemy z nim.
Chyba jednak będzie zmywanie farby.

:shock: Tu nie ma co brać do głowy tylko kupić porządne farby typu Gunze. Przynajmniej kolor farby będzie podobny do tych
którymi samuraje malowali swoje samoloty.
Druga sprawa to najpierw lektura, potem budowa . Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł.

No Gunze to może nie bo strasznie cuchną, ale na pewno jakieś lakiery Vallejo, błysk Pactry też sobie chwale bo korzystałem z niego przed przesiadką na sido. Co do kolorystyki to u "samurajów" bywało to różnie, aktualnie nie narzekam na Humbrolle, przypominają mi moje pierwsze "boje" z modelami (jakieś 7-8 lat temu) i dobrze się nimi maluje.
Co do lektury to możesz rozwinąć?

[marco2607]

No Gunze to może nie bo strasznie cuchną

Można malować serią H która pachnie podobnie jak pactra.

Co do kolorystyki to u "samurajów" bywało to różnie, aktualnie nie narzekam na Humbrolle

Tak było różnie każda fabryka malowała swoimi farbami. Ten samolot wygląda na mitsubishi i latał w Tsukuba Kokutai
rok 1944.
Więc malowałbym na zielony mitsubishi jako bazę( Twój kolor wygląda na brązowy).
Falka jest dużo większa (widać na zdjęciach) i brak w modelu żółtego pasa szybkiej identyfikacji na skrzydłach.
Resztę pominę, rozumiem że te modele służą do wprawy modelarskiej po powrocie. Więc życzę powodzenia.

[LukaszS]

No Gunze to może nie bo strasznie cuchną

Można malować serią H która pachnie podobnie jak pactra.

Dokladnie, a komfort malowania taki sam. Przynajmniej ja nie zauwazylem roznicy.

[Konrad .C]

No Gunze to może nie bo strasznie cuchną

Można malować serią H która pachnie podobnie jak pactra.

Co do kolorystyki to u "samurajów" bywało to różnie, aktualnie nie narzekam na Humbrolle

Tak było różnie każda fabryka malowała swoimi farbami. Ten samolot wygląda na mitsubishi i latał w Tsukuba Kokutai
rok 1944.
Więc malowałbym na zielony mitsubishi jako bazę( Twój kolor wygląda na brązowy).
Falka jest dużo większa (widać na zdjęciach) i brak w modelu żółtego pasa szybkiej identyfikacji na skrzydłach.
Resztę pominę, rozumiem że te modele służą do wprawy modelarskiej po powrocie. Więc życzę powodzenia.

Dzięki z rady!
Nie jest to brąz, jest troszkę ciemniejszy i tyle.
Tej reszty nie pomijaj bo będzie drugie pojecie do modelu i na pewno zwrócę na to uwagę.
Dokładnie służą do wprawy. Dlatego też chwilowo mam takie cyrki z nimi.

No Gunze to może nie bo strasznie cuchną

Można malować serią H która pachnie podobnie jak pactra.

Dokladnie, a komfort malowania taki sam. Przynajmniej ja nie zauwazylem roznicy.

Pactry sobie strasznie chwalę, świetna powierzchnia, dobre nakładanie i brak jakiś firmowych rozcieńczalników, szkoda tylko, że nie ma farbek do lotnictwa japońskiego (?). Chociaż może ktoś z was wie jakie numery nadają się do uzyskania zbliżonych odcieni? Wolałbym pomalować Pactrą, było by mniej niespodzianek bo korzystam z niej od 3 lat i nie narzekam.

Prace się prezentują następująco. Poniosłem wielką stratę. Otóż wykonywałem washa na A6M2 i mikstura uszkodziła całą powierzchnie. Podczas ścierania washa, farba zaczęła złazić. Nie dopatrzyłem, że powierzchnia jest popękana po lakierach i prawdopodobnie to spowodowało ta katastrofę.
Po tym powiedziałem sobie, że nigdy więcej nie użyję sido bo to nie pierwszy raz i jest z nim wiele problemów. Chwilowo niestety więcej zmywam niż kończę. Trzeba to ustabilizować i zabrać się w garść!
Strasznie szkoda mi tego A6M2, farbę trzeba zmyć, która swoją drogą bardzo mi się podobała, byłem zadowolony z pracy która wykonałem ale niestety nie pomyślałem o tym, żeby zaopatrzyć się w końcu w jakieś dobre, firmowe lakiery a nie używać sidoluxu jako zapory przed olejami.
Ale nie ma co rozpaczać, farba zostanie zmyta a model pomaluję jeszcze raz.

Tak czy siak na pocieszenie sprawiłem sobie A6M5 z Academy aby wyrównać średnią w fabryce.

A6M2 - Czyli drugi model Airfixu, aktualnie mam dwa A6M2. Jeden leży w Docie a drugi jest zaprezentowany na fotce.
Tego wykonam na szaro czyli z ataku na Pearl Harbor.
W końcu zaczynam pojmować jak maskować szkiełka taśma i nożykiem. Ten model pomaluję po zamaskowaniu i wklejeniu szybki.





A6M5 - Czyli drugie ZERO z Academy, pierwsze jest chwilowo w malarni, a drugie zaprezentowane na zdjęciu.



B7A2 - Tutaj pojawił się problem. Po wyszlifowaniu polówek kadłuba przymierzyłem szybkę i wyszły na jaw szczeliny które nie wiem jak usunąć. Jakieś pomysły?







KI-27 jest w trakcie szlifowania a jak to wygląda ten proces chyba każdy wie więc zdjęć nie robiłem.

[piotr dmitruk]

B7A2 - Tutaj pojawił się problem. Po wyszlifowaniu polówek kadłuba przymierzyłem szybkę i wyszły na jaw szczeliny które nie wiem jak usunąć. Jakieś pomysły?

Do zalepiania szczelinek są ciekawsze sposoby niż szpachla, wystarczy np Wikol. Nakładasz, wyrównujesz palcem i masz gładką i przezroczystą spoinę, bez szlifowania. Możesz to w miarę potrzeby pomalować.

[Konrad .C]

Piotrze - pomysł z Wilokem jest wspaniały. Szkoda tylko, że dowiedziałem się o nim tak późno, teraz będę i tak musiał szlifować KI-27.

Tylko powiedz mi jedno, Wikol jest raczej przeznaczony do małych szczelinek a ta szczelina pomiędzy owiewką i resztą nie jest wcale taka mała. Czy Wikol się tam utrzyma?
Pytam bo na razie muszę jeszcze nakleić taśmę na owiewkę i dopiero potem ją przykleję a nie chciał bym zrobić kolejnej wpadki.

[marco2607]

Piotrze - pomysł z Wilokem jest wspaniały. Szkoda tylko, że dowiedziałem się o nim tak późno, teraz będę i tak musiał szlifować KI-27.

Wikol ma tę zaletę że jest tani, do tego celu nadaje się też klej do szybek. Oj z tym szlifowaniem KI-27 z ICM to ostrożnie,
ma ładną powierzchnię i szkoda by było ją zniszczyć.
2 małe podpowiedzi nad Pearl Harbor latały tylko samoloty z mitsubishi, a kolorek na silniku nie jest czarny a granatowo czarny.

[piotr dmitruk]

Myślę, że powinno dać radę. Można zrobić w kilku podejściach, po wyschnięciu poprzedniego.

[Konrad .C]

Piotrze - pomysł z Wilokem jest wspaniały. Szkoda tylko, że dowiedziałem się o nim tak późno, teraz będę i tak musiał szlifować KI-27.

Wikol ma tę zaletę że jest tani, do tego celu nadaje się też klej do szybek. Oj z tym szlifowaniem KI-27 z ICM to ostrożnie,
ma ładną powierzchnię i szkoda by było ją zniszczyć.
2 małe podpowiedzi nad Pearl Harbor latały tylko samoloty z mitsubishi, a kolorek na silniku nie jest czarny a granatowo czarny.

Wiem, że ma ładna powierzchnie ale szczelin się trzeba jakoś pozbyć. :]
Dziękuję za wskazówkę dotycząca malowania, tylko czy chodzi silnik o osłonkę silnika? Domyślam się, że o to drugie. Czy są jakieś farby które dadzą mi taki fajny kolorek?

Myślę, że powinno dać radę. Można zrobić w kilku podejściach, po wyschnięciu poprzedniego.

Próbowałem przy owiewce A6M2 i wyszło nieźle.

A6M2 - model drugi
Zamaskowałem owiewkę po czym ją przykleiłem do kadłuba. następnie zabrałem się za maskowanie podwozia oraz wloty powietrza które mają być w kolorze niebiesko-metalicznym. Model zatem pomalowałem pierw kolorem kokpitu wyłącznie na ramce owiewki a potem dodatkowo potraktowałem cały model ukochaną Pactra - Czarny Matt. Powierzchnia jak to zwykle u Pactry idealna. Pojawił się tylko mały syfek na lewym skrzydle. Normalnie bym go zostawił ale w tym miejscy będzie kalkomania i trzeba było go zeszlifować.
Mam ogromną prośbę.Chciałbym uniknąć cyrków (ostatnio coś dużo tego słowa używam po pewniej walce z ... )jakie były to na dwóch ostatnich modelach które teraz mają detoks w Docie i pomalować modele ukochaną Pactrą. Pojawia się tylko problem kolorów a temacie jestem kompletnie zielony ( co pewnie widać ). Czy może ktoś zna numerki farb Pactry które by dawała typowo ładne i soczyste japońskie kolory? Dlaczego Pactra? Jak człowiek korzysta od lat i nie zaliczył żadnej wpadki to wiadomo, że nie będzie kombinował z innymi farbkami. Szkoda tylko, że posłużyłem się instrukcją Airfixa i kupiłem Humbrolle których opanować do końca nie mogę.



A6M5 - drugi model.
Ta wersja podoba mi się jakoś bardziej. Ze względu na skrócone skrzydła i masywniejszą osłonę silnika wydaje się być ładniejszy jeżeli chodzi o sylwetkę, która zaś w sumie troszkę popsuję doczepiając rakiety i dodatkowy zbiornik paliwa oraz może otwierając owiewkę (?) Niemniej jednak i tak trzeba zwrócić uwagę na "zadek" samolotu A6M który jest bardzo ładny.
Zaś jeśli się tyczy modelu to tutaj już kokpit, skrzydła, silnik, śmigło są sklejone i czekają aż ktoś się zajmie szczeliną która jest widoczna na fotogramie. Co dziwne, to już drugi model i szczelina ta pojawia się znowu.

Ogólnie zaczynam wychodzić na prostą i pojmować to całe lotnictwo. Myślę, że już nie będzie mi potrzebny Dot czy Wamod.

[Michał Janik]

Czy w przypadku Aca nie drażni Ci linia prosta, jaką tworzy górna krwędź owiewki? Widać to będzie zwłaszcza, jak dwa zera różnych firm będą stały obok siebie. Może warto byłoby pomyśleć o jakimś vacu? Rzecz niedroga, a poprawia sporo.

[Konrad .C]

Czy w przypadku Aca nie drażni Ci linia prosta, jaką tworzy górna krwędź owiewki? Widać to będzie zwłaszcza, jak dwa zera różnych firm będą stały obok siebie. Może warto byłoby pomyśleć o jakimś vacu? Rzecz niedroga, a poprawia sporo.

Faktycznie coś wykombinuję. nawet tego nie zauważyłem.

Mam niesamowity mętlik w głowie jeśli chodzi o temat farb. Nie wiem w ogóle od czego zacząć. Szukałem opcjonalnych kolorów dla Tamki i znalazłem:

XF-76
XF-70
XF-62

Szukam ogólnie kolorów dla A6M5 na zielono, A6M2 ma zielono oraz szaro. Ktoś pomoże?
Farby Gunze też mogą być ale tyle tych IJA green ,że nie wiem który to.

[marco2607]

XF-76
XF-70
XF-62

Szukam ogólnie kolorów dla A6M5 na zielono, A6M2 ma zielono oraz szaro. Ktoś pomoże?
Farby Gunze też mogą być ale tyle tych IJA green ,że nie wiem który to.

Mała podpowiedź , pokaż malowania to będzie łatwiej. Przecież Ci pisałem że co fabryka to inna farba, temu gunze ma takie kolory.
Mało tego niektóre farby trzeba mieszać aby uzyskać odpowiednią barwę. To nie jest tak łatwe jak przy malowaniach angoli.