Modelarstwo z pasją

przez **portalus** » niedziela, 22 kwietnia 2012, 13:24

Te hipstery czy tam hipsterzy to się nie ubierają - oni się stylizują. Mam takich kumpli i oni mają nawet w tych swoich smartfonach zdjęcia tu jestem wystylizowany tak a tu tak, a tu to mnie wystylizował ten, a fryzurę ułożył ten. Gorzej jak baby. Ciekawe jak my abnegaci wyglądu własnego jesteśmy postrzegani przez nich bo bezpośredni nikt mi nic nie powiedział ale ciekawe rzeczy słyszałem w drugim obiegu.
Trochę odbiegliśmy od tematu ale co tam.

Reklama

przez **Adas'** » poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 19:41

No to na temat.

Jest taki gosciu, Ed Roth, znaczy byl bo niestety zmarl, i on wlasciwie caly ten hot rodding przewrocil dogorynogami, jego samochody, sztuka, pomysly, to wszystko przeplata sie do dzis w tym malym swiatku... Kiedys narysowal karykature Forda A, zwana "Race?", a ze moj jeszcze stoi u poprzedniego wlasciciela, i niemam co robic, to sobie gryzmole, i narysowalem ten sam rysunek, ale z moim autem:

Obrazek

To tak dla jaj i do powrotu w kierunku maszyn...

przez **Fred-k2** » poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 20:57

Tych starych Fordów to pozazdrościć. Hod rody mnie kręcą od dziecka, szkoda tylko że tutaj w Polsce taki 'coupe z 32 bez nadkoli odpada, z tego co wiem to przez ich brak by go nie dopuścili do ruchu, a tak można by sie kiedyś nad takim zastanowić (w miarę możliwości). Dobry rysunek, różnicy w porównaniu do oryginału trudno się dopatrzeć

O właśnie, to jest ciekawe czy coś takiego może poruszać się po naszych drogach. Tak o własnych siłach, nie na lawecie, może posiadacz się wypowie :mrgreen:

.

przez **Adas'** » wtorek, 24 kwietnia 2012, 07:53

Po waszych nie wiem...

Tu jest inaczej, ale podbno nie wolno jezdzic bez blotnikow, ale widzialem tyle tych aut na dunskich numerach... Trzeba sie uzbroic w dokumentacje, pojsc do stacji kontroli pojazdow i pogadac z inzynierem.
Np. w Niemczech jest to mozliwe, ale prawie nikt o tym nie wie, jest paragraf gdzie wyraznie melduja ze pojazdy do 1960 roku moga miec jakiekolwiek blotniki, albo i wcale...

Pozyjemy uwidzimy.

przez **krzysiekg** » środa, 25 kwietnia 2012, 05:20

Adas' napisał(a):Po waszych nie wiem...

Czyli rozumiem, że te nasze nigdy nie były Twoje?

Krzysiek

przez **Adas'** » środa, 25 kwietnia 2012, 09:27

Mialem 15 lat jak rodzice powiedzieli ze zmykamy. Nie mialem jeszcze prawka, takze chyba nie moje... Nie wiem. Nie znam sie tez na przepisach w Polsce. Ale wiem ze co tu jest legalne, i co mozna zrobic, wcale nie musi byc legalne gdzie indziej, ale w innych krajach musza to tolerowac. Znaczy jezeli moje auto niema blotnikow, i ma wazny przeglad, to choc jest to w Polsce nielegalne, to itak moglbym sie nim tam turlac, i nikt niema prawa mi tego zabronic...

przez **Pati** » środa, 25 kwietnia 2012, 20:06

marshall pytał czy po naszych (polskich) można tak jeździć, więc Adas odpisał jak odpisał. nie czepiaj sie o nasze-wasze bo to droga do nikąd.
jeśli jakies auto w jakimś kraju jest dopuszczone do ruchu (zarejestrowane, z przeglądem i ubezpieczone), może się poruszać po innych krajach. jedyne restrykcje będą dotyczyły wyposażenia obowiązkowego (apteczka, gaśnica, łańcuchy, kamizelka itp) i ewentualnego zaklejenia lamp przednich jeśli auto przyjechało z kraju o ruchu odwrotnostronnym. teoretycznie jesli się to odbywa w obrębie ue, to kazde auto zrejestrowane w jednym z krajów członkowskich, powinno być potem bez problemu zarejestrowane w innym kraju, ale jak pokazuje praktyka (patrz pojazdy rhd) jest z tym różnie.

przez **krzysiekg** » środa, 25 kwietnia 2012, 21:00

Z profilu kolegi Adas' nie wynika jednoznacznie skąd do nas pisze, a z kontekstu poprzedniego posta wnioskuję, że nie z PL. Stąd moje pytanie, na które dostałem wyczerpującą odpowiedź.
Nikt nikogo się nie czepia, więc nie gorączkujmy się tak..