Poskładałem tarcze hamulcowe wraz z kolumnami zawieszenia. Nie wiem po co są wykonane one jako ruchome - zakres ruchu to 0,5mm? a wyglądają dość lipnie. Dobrze to wykombinowałeś draz z tym centralnym krążkiem pomalowanym na czarno - wystarczy zagiąć od niemalowanej strony elementy imitujące śruby wraz z podkładkami i wszystko wygląda tak jak powinno. Lipa jest jednak z zaciskami. Napis AMG jest zawsze do wewnątrz/do osi ja dostałem parę do i parę od - jedna forma nie potrzebna wszystkie powinny być "do". Aoshima też dała ciała z montażem - w 65AMG zaciski na tarczach na tylnej osi powinny być od tyłu auta - w 63AMG od przodu.
Koła są wg mnie fantastycznie w skali - widać, że są duże i opona to opaska tak jak powinno być - chyba na razie najlepszy punkt tego modelu. Opon nie szlifowałem - to jest egzemplarz muzealny.
Pomalowałem sobie wydech i go lekko zróżnicowałem Tamiya smoke z aero i z pędzelka - imitacje spawów to paski BMF.
Tak sie prezentuje wstępnie sklejony:
Tyle będzie widać na koniec:
Prawie skończony silnik - niestety jest to uproszczona replika V8 z edycji 63, ale i tak będzie niewidoczny. Kapa pomalowana jakimś szarym połyskiem z Gunze - sprawdzę numer i podam później, z delikatnym łoszem na kratce. Gwiazdka na kapie z blaszek Aoshimy - nie znalazłem jej na Aberowskiej. Metaltransfery również z Aoshimy. Brakuje tylko etykietki z podpisem inżyniera-mechanika Pasek napędowy wyciąłem i postanowiłem zastąpić go paskiem z matowej czarnej taśmy - będzie prawie niewidoczny a poćwiczę sobie coś i tutaj. Wyszedł zdecydowanie za cienki - 3 warstwy taśmy lub inny materiał - może w przyszłości coś wymyślę.
Na koniec sprawdziłem sobie jeszcze pasowani dyfuzora z tyłu czy po lakierach zgra się tak jak powinien.