MARDER II D Maquette 1/35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez ROMAN » sobota, 5 maja 2012, 10:57

Dzięki Sopiton za wyjaśnienie bo masz rację. Zauważam to wokół siebie. Tego elementu nie zamierzałem poprawić bo na codzień widzę go w takiej skali.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Reklama

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez Mariusz 72 » poniedziałek, 7 maja 2012, 21:06

Hm... ciekawa teoria.
Masz chyba na myśli kulturę penitencjarną.
:-)
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): poniedziałek, 16 czerwca 2008, 23:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez ROMAN » czwartek, 10 maja 2012, 10:44

Nie mam pojęcia jaka była szerokość pręta w ogrodzeniu w Stalingradzie, ale tak sobie myślę, że jeśli była niewiele grubsza od obwodu kciuka figurki to nie jest tak źle by ją zawierucha wojenna nie odkształciła.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez fazzi » czwartek, 10 maja 2012, 18:17

Jak dla mnie to trochę zbyt jednolicie pod względem kolorystycznym ale może to wina zdjęc. Mam pytanie: jakiej firmy te kostki brukowe?
pozdrawiam
Fazzi
Avatar użytkownika
fazzi
 
Posty: 424
Dołączył(a): wtorek, 12 kwietnia 2011, 15:32
Lokalizacja: Gdynia

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez ROMAN » niedziela, 13 maja 2012, 15:33

fazzi napisał(a): Mam pytanie: jakiej firmy te kostki brukowe?
pozdrawiam
Fazzi


Chyba "Duduś" czy jakoś tak. Kupiłem to za pośrednictwem sklepu internetowego który jest tu obecny. Były tam płyty chodnikowe, cegły, i płytki uliczne. To odlewy z gipsu ale ładnie odlane.

A teraz mała aktualizacja co tam się na polu walki pod Salingradem wydarzyło ;o) a zmieniła się deczko kolorystyka i doszło kilka szpargałów jak słup, hydrant, ławeczka itd.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ławeczka to wyrób MiniArtu ale te eleganckie siedziska drewniane rodem z Paryża, będące między oparciami wymieniłem na bardziej spartańskie drewniane z patyczków po lodach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez spiton » niedziela, 13 maja 2012, 15:37

Bardzo mi się podoba monochromatyczna koncepcja malowania.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez Nugget » niedziela, 13 maja 2012, 15:44

Piękne fotki, wyglądają jak kadry z filmu.
Pozdrawiam Stanisław Tarasek
Avatar użytkownika
Nugget
 
Posty: 671
Dołączył(a): poniedziałek, 10 stycznia 2011, 20:53

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez panzerschreck » niedziela, 13 maja 2012, 16:36

Bardzo fajnie to wygląda :) .
Avatar użytkownika
panzerschreck
 
Posty: 108
Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2010, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez ArniAL » niedziela, 3 czerwca 2012, 01:46

Aż miło popatrzeć , rewelacja . Tak myślę że fajnie by było jak bym kiedyś osiągną takie umiejętności i to by było dopiero szczęście . Życzę więcej relacji z następnych pewnie równie fajnych i wspaniałych dioram . Pozdrawiam.
ArniAL
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota, 2 czerwca 2012, 23:31

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez ROMAN » sobota, 30 czerwca 2012, 08:24

Witam.

Praca skończona. Zapraszam do GALERII

Obrazek
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez czak45 » sobota, 30 czerwca 2012, 11:05

spiton napisał(a):Świetnie zorganizowana scena. Roman, jesteś ostatnio w formie !!


Spiton ma racje, zarówno ta praca jak również "Pucybut" na bardzo wysokim poziomie.
Widział ktoś kiedyś figurkę z takim plecakiem?
Sam wywaliłem je z moich zestawów Preisera.
A Roman chyba zaryzykował i fajnie wyszło - ciekawie i orginalnie.
Masa rzeczy w tej pracy mi się podoba, a szczerze mówiąc kiedyś Twoje prace oceniałem tak sobie.
Co raz lepsze fotki pomysły i wykonanie.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez ROMAN » poniedziałek, 2 lipca 2012, 04:43

Dzięki Czak. Te tornistry to faktycznie najlepiej sprawdzić się powinny jako wypełniacz kosza lub gruntu. Tutaj w tej dioramce to kwestia przypadku. Oryginalnie gostek dźwigał chyba skrzynke, ale gdzieś się zapodziała. Był tornister więc tak mi przyszło do głowy, że też by pasował jako do wojaka przysposobionego do walki z marszu. Problem oczywiście w toporności samego plecaka, który raczej jest odlany w formie stojącego sobie pod ścianą. Trzeba było ściąć sporo plecków żołnierzykowi by ta "cegła" jako tako się ułożyła.


pozdrawiam
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: MARDER II D Maquette 1/35

Postprzez icezb » niedziela, 22 lipca 2012, 18:50

Bardzo fajna bo dynamiczna dioramka, jestem tu nowy więc nie będę mędrkował, więc jeśli nie urażę autora to kilka drobnych uwag.
1.Pojazd - szkoda,że mało blaszek- np paski do kanistra i sama antena-chyba drucik; na gasienicach - na górnych połaciach zupełny brak błotka; pełny zasobnik na naboje (chyba,że wkracza do akcji)
2.Armata- może by się przydała jakaś łuska (chyba,że nie zdołali wystrzelić ani jednego pocisku)
3.Inne- wcześniej,już częściowo pisał jakis kolega-ta beczka to niemiecka , podobnie kanister i jak nowa - trochę te dwa elementy ni z gruszki ni.....; płyty uliczne - osobiście bym nie dawał bo wygladają jakby układane na błocie, więc komlet albo wcale tym bardziej,że chyba nie ma krawężników, skrzynki amo chyba nie od tego kalibru- bo chyba niemieckie.
Subiektywnie uważam,że atmosfera jest w dioramkach równie istotna jak wykonanie poszczególnych obiektów,a tutaj jest b.dobra, jest szaro bo to nie piknik tylko walka. Poza tym wiadomo,że liczy się pomysł na który trzeba wpaść i ewaluuje 10 razy w trakcie i wiele miesięcy po wykonaniu. A np.takie słoje na saperce są very oki. Gratulacje bo to wiele godzin pracy i myślenia.pzdr
icezb
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela, 22 lipca 2012, 00:13
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości